To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Akumulatory litowe i pochodne i ich ładowanie - Jak to jest z tymi ładowarkami

tomek701 - Śro 24 Lip, 2013
Temat postu: Jak to jest z tymi ładowarkami
Witam to mój pierwszy post wiec może się przedstawię mam na imię jak w nicu Postanowiłem zbudować swój pierwszy pojazd elektryczny do tej pory konstruowałem rowery poziome Więc wydaje mi się że od strony technicznej sobie poradzę, gorzej z elektryką

W tym celu zakupiłem silnik szczotkowy 24v 350W i planuje do niego dwa akumulatory 12v 7ah
HPG
Wiem że pojemność śmieszna ale na razie planuje nim dojeżdżać do pracy 5km w obie strony i trochę po mieście na początek

Mam pytanie nie chciał bym za wiele inwestować posiadam zasilacz wydaje mi się że laboratoryjny to znaczy taki szkolny są na nim przełączniki napięcia i suwak do regulacji natężenia jak też amperomierz, czy takim zasilaczem mogę naładować akumulator żelowy czy go nie uszkodzę?

Jakim napięciem go ładować czy może ktoś ładuje w taki sposób. Czytałem sporo na ten temat ale. chciał bym żebyście mi wytłumaczyli krok po kroku jak naładować taki nowy aku, takim zasilaczem wydajność prądową ma to sporą bo bez problemu ładowałem nim akumulatory do Vento TD

Dobraku - Czw 25 Lip, 2013

Możesz tym ładować ... tylko musisz sam pinować prądu maksymalnego , a później napięcia maksymalnego.. Prąd z jakim możesz ładować swoje akumulatory powinieneś znaleść na obudowie. Musisz w początkowej fazie tak jechać z napięciem do góry, żeby tego prądu nie przekroczyć ... wmiarę tego jak aku będzie przyjmował energię prad ten będzie Ci spadał i będziesz musiał napięcie podnosić . Jak dojedziesz już z napięciem do wartosci granicznej (14,5-14,7V) na jeden taki akumulator to już dalej nie podnosisz... czekasz aż prąd spadnie do sesnownie niskiej wartosći ( np 0.1C [gdzie C pojemność aku]) i na tym kończysz ładowanie.

Zależnie od tego czy akumulatory ładujesz podłączone szeregowo czy równolegle, tak albo zezwalasz na 2x wiekszę napięcie graniczne albo na 2x prąd.

To tak w dużym uproszeniu.

tomek701 - Czw 25 Lip, 2013

Rozumiem to tak.
Ładuje dwa aku o pojemności 7 Ah jeden, połączone równolegle.

Podłączam miernik do zacisków ładowanych akumulatorów i pilnuje żeby nie przekroczyć napięcia podczas ładowania 14,5v przy włączonym zasilaczu?

A jednocześnie manipuluje regulatorem natężenia tak żeby nie przekroczyć 1,4 Ampera podczas ładowania spoglądam na amperomierz wbudowany w zasilacz ? Tak sobie to wyobrażam czy Prawidłowo ?

Dobraku - Czw 25 Lip, 2013

To jak masz ograniczenie pradowe na tym zasilaczu to jesteś praktycznie w domu . Możesz ustawić sobie ograniczenie na prąd np. dwa razy wiekszy od maksymalnego prądu ładowania. Dwa razy, dlatego, że ładujesz je równolegle. Na odłączonych akumulatorach ustaw napięcie na 14,5V i podłącz akumulatory. Potem to już tylko spoglądać na amperomierz, jak prąd spadnie to akumulatory naładowane
tomek701 - Czw 25 Lip, 2013

Dzięki teraz wszystko rozumiem :)
Nostusek - Czw 25 Lip, 2013

BTW - takim zasilaczem się najlepiej ładuje - wszelkie ładowarki automatyczne nie dają elektrolitowi złapać gęstości bo jak akumulator osiągnie zadane napięcie to się ładowarka wyłącza a elektrolit nie łapie pożądanej gęstości... Do pracy cyklicznej możesz na zasilaczu ustawić sobie nawet do 15V/akumulator i podciągniesz go ile się da....
MixhaL - Pon 29 Lip, 2013

Top i ja się zapytam. Ktoś wie czemu np mi ładowarką ładuję pakiet do 59.9V ?
Ogniwa lifepo4, 16szt. W szeregu.

Joki - Wto 30 Lip, 2013

Nostusek napisał/a:
...wszelkie ładowarki automatyczne nie dają elektrolitowi złapać gęstości bo jak akumulator osiągnie zadane napięcie to się ładowarka wyłącza a elektrolit nie łapie pożądanej gęstości...

Może poza kilkoma, takimi jak Pulsar itp?
Pozdrawiam.

tas - Wto 30 Lip, 2013

Coś to nie pasuje względem tego co można zauważyć z każdą ładowarką modelarską...

Dla mojej accucell8 to wygląda tak:
Ustawiam 12v Pb i zaczyna się faza CC, która przechodzi na CV ładując do 14.6V chyba. Prąd spada na ~300mA... i tak zostaje dłuższy czas. Jest tak mały prąd ładowania i trwa to na tyle długo, że w/g mnie w trakcie "łapania gęstości elektrolitu" ładowarka nadal ładuje. Kiedy elektrolit "złapie pojemność", a prąd spadnie do niskiej wartości to dopiero się wyłącza ładowarka.
Możliwe, że tak to wygląda.

Nostusek - Wto 30 Lip, 2013

tas napisał/a:
Coś to nie pasuje względem tego co można zauważyć z każdą ładowarką modelarską...

Dla mojej accucell8 to wygląda tak:
Ustawiam 12v Pb i zaczyna się faza CC, która przechodzi na CV ładując do 14.6V chyba. Prąd spada na ~300mA... i tak zostaje dłuższy czas. Jest tak mały prąd ładowania i trwa to na tyle długo, że w/g mnie w trakcie "łapania gęstości elektrolitu" ładowarka nadal ładuje. Kiedy elektrolit "złapie pojemność", a prąd spadnie do niskiej wartości to dopiero się wyłącza ładowarka.
Możliwe, że tak to wygląda.


Właśnie tak to się powinno odbywać - pod koniec ładowania ograniczony do minimum prąd jednakże płynie przez ogniwo i elektrolit łapie gęstość. Dziać się to powinno właśnie na napięciu ok 15 V... Dużo różnych ładowarek mi się przewinęło przez łapki i jest sporo takich które nie trzymają akumulatora na wysokim napięciu z małym prądem żeby elektrolit złapał gęstość. Np szwedzkie ładowarki Ctek tak potrafią....



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group