To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Silniki AC - Silniki 3 fazowe z alternatorów, dużej mocy - 1kw i więcej

norman02 - Pon 23 Wrz, 2013
Temat postu: Silniki 3 fazowe z alternatorów, dużej mocy - 1kw i więcej
Szukam na necie, są rowery - niedużo ale śmigają po małej przeróbce jako np BLDC. Moce jak podają to np 200-350 watów.
Na forum elektrody ktoś pisał że można mieć ponad 1-2kw, więc szukam przykladów.

I takie silniki mają pewnie jakieś wady , jakie ?

Nostusek - Pon 23 Wrz, 2013

Jak zbudujesz falownik do tego - pominiesz ich kardynalną wadę. Każdy silnik może być prądnicą a każda prądnica może być silnikiem. Tylko w przerobieniu alternatora na silnik trzeba zbudować odpowiedni falownik. Swojego czasu bawiąc się alternatorem usunąłem z niego mostek prostowniczy i regulator napięcia a końce uzwojeń wyprowadziłem na deskę z przykręconymi 9-ma śrubami tak aby każde uzwojenie było podłączone do co 3-ciej śruby. Następnie minus akumulatora dołączyłem do punktu gwiazdowego akumulatora a plus do zwykłego śrubokręta którym przeciągałem po śrubach. Alternator kręcił się - jednak to rozwiązanie było tylko po to aby udowodnić że się kręcić będzie...
gienek333 - Pon 23 Wrz, 2013

Aby to sensownie działało trzeba zrobić inny wirnik.
norman02 - Pon 23 Wrz, 2013

Możesz wysłać fotki tamtych silników ?
Anonymous - Pon 23 Wrz, 2013

Najlepiej jakby się miało alternator z dokumentacją do niego-mam na myśli charakterystykę zależność mocy od obrotów.
Niestety do swojego z odzysku tekiej nie miałem i trzeba było trochu poeksperymentować z prądami wzbudzenia i obrotami, bo w spalinowcu chyba jest przełożenie 2.3:1 od silnika na alternator-nie wiem czy we wszystkich.
Czyli jak w HDI przy ok. 2000 RPM mam ok 70km/h na czwartym biegu przy jeździe po równej drodze,
to altek kręci się 2.3x szybciej.
Na wolnych obrotach silnika ok. 900 RPM w okolicy 2000 RPM ma alternator.
Ale te kilka zwojów tego drutu co tam jest x 3y fazy robi wrażenie :cool:
W modelach latających bardzo konkretnie przeciążają nawet przewinięte silniki BLDC od DVD-ROM (grube uzwojenie mało zwojów aby obroty spore wycisnąć na śmigło),
tyle że tam używają sterowników chyba bez sensorów Halla, na bazie back EMF.
Widziałem już specyfikację czegoś lepszego niż back EMF do sterowania bezczujnikowego silników BLDC, ale nie wiem czy komercja to już robi, czy czeka na opróżnienie zapasów i tego co już wyprodukowali :wink:

Co sterowania altka klasycznego, to tutaj jest seriia filmów Andrzeja D, który bez warsztatu jak widać na podłodze w salonie z jakimś tam sukcesem kręci altka, ale czy na tym jeździ niewiadomo :?:
Dokładał tak czy inaczej Halotrony do tego-chyba bym raczej przez back EMF bezczujnikowo to robił.
Alternator jako silnik BLDC do napędu roweru
Ma sporo tych filmów i całkiem ciekawe-na bazie tego robiłem własny regulator do alternatora ze zdeaktywowanym oryginalnym regulatorem napięcia z jednym czujnikiem Halla wpakowanym do środka od tyłu i 2a magnesy mi starczają do określenia RPM i kierunku obrotów :cool:
Tyle że jako prądnica wysokoobrotowa to głównie chodzi i do chwilowego magazynowania energii kinetycznej, bo do sporego koła zamachowego to jest podpięte :lol:

zbychci - Nie 18 Lut, 2018

Budowa alternatora:
-uzwojony trójfazowo stojan z dużą ilością biegunów na fazę,
-wirnik z magnesami trwałymi (o regulowanej mocy tych magnesów poprzez wielkość prądy wzbudzenia!) i ułożonymi skośnie ,
obejmującymi kilka nabiegunników stojana.
Ludzie czasem przerabiają silnik asynchroniczny krótkozwarty na prądnice, wstawiając magnesy neodymowe w wirnik, jednak, siłą rzeczy, ustawienie magnesów jest równoległe. Powoduje to , iż przeskoki magnesu nad nabiegunnikami są gwałtowne, co powoduje drgania.
Skośne ułożenie daje płynne obracanie się wirnika.
Kolejną sprawą jest moc.
W silniku asynchronicznym, zasilanym z przekształtnika częstotliwości (falownika) moc jest w przybliżeniu liniowo rosnąca w funkcji częstotliwości: prąd max jest określony przez uzwojenie, a napięcie rośnie wraz z częstotliwością by nadrobić napięcie prądnicowe.
Alternatory mogą kręcić się bardzo wysoko (ponad 10000obr/min) i, przy założeniu stałego prądu wzbudzenia na wirniku, moc też będzie liniowo rosnąć.
http://www.ilot.edu.pl/KONES/2000/02/7_JOK2000.pdf tu znalazłem jakiś przykładowe charakterystyki i opis pracy alternatorowej. Załamanie charakterystyki w okolicach 2000obr mówi o początku regulacji (obniżaniu) prądu wzbudzenia przez regulator. Przy założeniu stałej mocy wyjściowej im stałego napięcia na cewkach stojana,możemy powiedzieć, że moc znamionową osiągnie w okolicach 2000 obrotów, potem należy obniżać prąd wzbudzenia.
Ewentualnie przyjąć jakiś stały prąd wzbudzenia a napięcie na cewkach wtedy będzie musiało rosnąć wraz z obrotami i siłą żeczy, będzie rosła moc. Jakoś tak chyba działają silniki BLDC. Wadą BLDC jest cena, a alternatora jest prąd wzbudzenia.

fiksiu - Czw 18 Paź, 2018

Z tego co pamiętam to alternator nie ma magnesów stałych.
Prądnice w starych autach ,chyba tak.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group