Nostusek - Pon 04 Lis, 2013
A te magistry co to napisały to wiedzą co to jest PWM wogóle ? Bo jak się to czyta to żal poślady ściska... W PWM regulujesz skuteczną wartość napięcia dla silnika DC , w ich rozwiązaniu regulować będzie się maksymalną wartość napięcia.. Wielka mi filozofia - wstawić na wyjściu kontrolera filtr pojemnościowy i już... Jedyny minus - nie można przecholować z pojemnością bo się nie zatrzymamy zbyt szybko... Anonymous - Wto 05 Lis, 2013
Zawsze możesz ich o to zapytać, bo jest podane imię i nazwisko i email jest do znalezienia, tyle że typuję że raczej co najmniej doktorat mają, bo magistry sprzedają w sklepie wynalazki z poprzedniej epoki, albo handlują na bazarze 
Nostusek - Wto 05 Lis, 2013
Jeśli do mnie pijesz teraz - obawiam się że możesz się jeszcze zdziwić. Jak rozwiązywaliśmy kiedyś problem w fabryce Re-Volta przy udziale w badaniach i pomocy profesora z Politechniki Warszawskiej to na podstawie mojego drobnego spostrzeżenia opracowaliśmy rozwiązanie skuteczne usuwające problem. Nawet ów profesor powiedział mi że mało jest ludzi po technikum z moją wiedzą i gdyby to od niego zależało - widziałby mnie u siebie na wydziale... Ciekawi mnie jedno - owszem ich rozwiązanie byłoby korzystniejsze dla sterowania silnikiem ponieważ napięcie byłoby czystsze dla silnika - tylko jest jedno "ALE"... Jeśli regulacja ma się odbywać napięciowo regulując wartość maksymalną to gdzie się podzieje pozostała część napięcia ? Przecież to nie odparuje... Jeśli mamy np. 100V napięcia baterii akumulatorów i przy tym napięciu silnik osiągnie maksymalną prędkość obrotową ciągnąc np. 100A a my będziemy regulować obniżaniem napięcia maksymalnego obroty silnika to np gdy silnik będzie ciągnął 80A i 80V będzie miał zasilanie to co się dzieje z resztą napięcia baterii akumulatorów ? Przyjmijmy tu że silnik jest idealnie liniowym odbiornikiem - zostaje nam 20V i 20A - zatem na czym wytracono albo jak przetransferowano brakujące 20V .. W tym momencie przypomina mi się zasada działania wzmacniaczy audio - klasa A daje najmniejsze zniekształcenia sygnału wyjściowego względem wejściowego ale ma też największą moc strat wypromieniowywaną w postaci ciepła... Klasa D ma największą sprawność ale i największe zniekształcenia... Sory - ale jakoś mnie nie przekonuje sterowanie silnikiem za pomocą regulacji wartości maksymalnej napięcia niż wartości skutecznej - dla silnika może to i lepiej ale straty w ciepło muszą być ogromne... Owszem można zastosować układy przetwornicowe ale to również jest siekanie napięcia i jego filtrowanie potem. Anonymous - Pon 18 Lis, 2013 No wiec mam pytanie. Czy ten silniczek 500W 48v da rade rozpedzic 140 kilowy pojazd + 50 kg kierowce do 30~35km/h przyjmujac odpowiednie przelozenia? Czy definitywnie jest to nierealne z praktycznego punktu widzenia? 190kg jest to max waga I zawsze moze byc mniej. Nostusek - Pon 18 Lis, 2013 190 kg na 500W i 30 km/h - potrwa to długo ale w teorii powinen się rozpędzić... Anonymous - Pon 18 Lis, 2013 Jest to realne. Mam rower 48V 500W i rozpędzam się do 33-34 km/h przy sumarycznej wadze około 170 kg. Podstawowa zasada: koła napompowane do maksimum wytrzymałości opony, lub nieco więcej 
|
||||||||||||||
