To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Akumulatory litowe i pochodne i ich ładowanie - Selekcja ogniw 18650
JerzyZ - Śro 06 Lis, 2013
Adamie, nie chodzi mi o badanie bardziej szczegółowe - przeciwnie! Chciałbym się jak najmniej narobić, ale wynik mieć niewiele gorszy niż ze zdejmowania charakterystyki lub pomiaru rozładowarką. Dlatego pytałem, czy ktoś opanował pomiar Rw (i metodę wnioskowania), bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.
W jednym z postów była mowa o wnioskowaniu z ładowania (jeśli dobrze zrozumiałem). Ciekawe - bo pomiar by zużywał mniej czasu. Ale przecież każde ogniwo startuje z innego poziomu - jak to uwzględnić?
Tak czy inaczej - jeśli wykorzystam te ok. 300 par ogniw które mam - nie wrócę do 18650. Swoją przyszłość widzę w ogniwach >5Ah.
Adam Wysokiński - Śro 06 Lis, 2013
Może coś w stylu: podłączam rozładowane lub częściowo rozładowane ogniwo do ładowarki i mierzę w ile czasu napięcie wzrośnie np. o 0,5V. Te które "opierają się" wchłaniają energię (większa pojemność) i mają mniejszą rezystancję. Albo taka sama akcja ale rozładowywanie z czasem. Myślę, że tym sposobem można szybko (pomiar trwałby sekundy lub minuty) odrzucić najgorsze ogniwa. Te co przejdą test to na ładowarkę.
tas - Śro 06 Lis, 2013
Każdy, kto testował mieszane i używane ogniwa wie, że pomiar RW nie daje żadnych informacji co do pojemności.
Wydaje mi się, że ciekawą opcją testu byłoby naładowanie ogniw do 100% (aby wszystkie zaczynały od tego samego punktu krzywej charakterystyki napiecie-czas), a następnie rozładowanie tylko częściowe, np 5min dużym prądem 2c. Dzięki temu uda się zdjąć część charakterystyki. Następnie podstawiając ją do znanych wcześniej wzorców pełnej charakterystyki (wykres) dałoby się określić jego stan. Wzorce czas/napięcie dość łatwo wpisać w procek ładowarki. Ostatecznie można by ją interpolować biorąc pod uwagę RW (które jednak jakoś wpływa na tą krzywą), ale lepiej porównać ją do innej znanej.
Myślę, że dałoby się to dopracować do praktycznej metody zgrubnego pomiaru.
WojtekErnest - Czw 07 Lis, 2013
Pir-serwis napisał/a: | Wygląd pakietu: |
Przyjmujac ze calosc zasilania to 420V jako 100s i 70p.ciekawy jestem jaką konstrukcje ma pokazany pojedynczy pakiet. Czyżby byloby to 70p i jest 100 takich szeregowo ?
JerzyZ - Czw 07 Lis, 2013
WojtekErnest napisał/a: | Pir-serwis napisał/a: | Wygląd pakietu: |
Przyjmujac ze calosc zasilania to 420V jako 100s i 70p.ciekawy jestem jaką konstrukcje ma pokazany pojedynczy pakiet. Czyżby byloby to 70p i jest 100 takich szeregowo ? | Cytat z angielskiej Wikipedii:
ESS zawiera 6831 jonowych ogniw litowych umieszczonych w 11 "arkusze" połączonych szeregowo;
każdy arkusz zawiera 9 "cegły" połączonych szeregowo;
każdy "brick" zawiera 69 ogniw połączonych równolegle (11S 9S 69P).
Komórki z 18650 o budowie powszechnie w baterii laptopa.
Ciekawostka taka :
Jeśli akumulator może zostać całkowicie rozładowany zostanie nieodwracalnie uszkodzone i jedyną opcją jest zastąpienie go w cenie 40.000 dolarów. Ani firma ubezpieczeniowa, ani gwarancja nie pokryje te koszty, to musi być spełniony z właściciela własnej kieszeni.
Pir-serwis - Czw 07 Lis, 2013
Czyli bez żadnej specjalnej fachowej wiedzy praktycznie zgadłem jak to jest.
I jakoś tam się nie obawiają tych połączeń.Tyle,że ogniwa jednakowe.
Widziałem rozebrane 100Ah LiFePo4 i w środku też jest kilkanaście-kilkadziesiąt cienkich torebek połączonych równolegle.
A myślałem,że jedna duża.
Anonymous - Czw 07 Lis, 2013
A jak myślisz jest zbudowana 12V bateryjka do pilotów np. w alarmach samochodowych?
Rozerwij blaszkę, to zobaczysz, co w środku siedzi
Adam Wysokiński - Czw 07 Lis, 2013
Takie małe pastylki siedzą, 8szt. Ale to szeregowo a tu dyskusja o łączeniu równoległym.
WojtekErnest - Czw 07 Lis, 2013
jerzyz napisał/a: |
każdy "brick" zawiera 69 ogniw połączonych równolegle (11S 9S 69P).
Komórki z 18650 o budowie powszechnie w baterii laptopa.
... |
Fajny ten brick, rozbieralny, zapewnie łatwy w serwisowaniu nawet dla majsterkowiczów i co najwazniejsze , potwierdzajace że konstrukcja modułowa sie sprawdza. A być może nie w tym zaawansowanej elektroniki, BMS-ow odcinajacych zasilanie itp
No i nasuwa sie taka myśl że z tych pakietów będą krązyły na rynku aku leżaki oraz że producent takie ogniw- pakietów bedzie je sprzedawał w rozsądnej cenie.
ev-drive.eu - Czw 07 Lis, 2013
Też myślałem aby tych paluszków nie lutować tylko upychać do obudowy jak do latarki tylko nieco większej , takiej latarki dla King-konga
WojtekErnest - Pią 08 Lis, 2013
ev-drive.eu napisał/a: | Też myślałem aby tych paluszków nie lutować tylko upychać do obudowy jak do latarki tylko nieco większej , takiej latarki dla King-konga |
Nieufnie patrze na takie dociskowe czy sprezynowe kontakty a szczególnie gdy ogniwa z roznych źródeł.
To jednak musi być odporne na wstrząsy i duze prądy.
Ja swoje pakiety po 10 szt ogniw lutuje, daje złącze i upycham w pudelku po dyskietkach 3'5 cala
Anonymous - Pią 08 Lis, 2013
Też się z tym zgadzam. Ileż to razy trzeba było trząść latarką by ta zaświeciła?
Lutowanie, albo zgrzewanie, to jedyne, pewne złącze.
ev-drive.eu - Pią 08 Lis, 2013
Ciekawe jak to robi Tesla czy zgrzewają czy lutują , bo ze zdjęcia wynika że aż się prosi dać dwie pokrywy od dołu i od góry ze sprężynami kontaktowymi i mamy gotowy pakiecik . Druga sprawa to czy tesla chłodzi te ogniwa ? Jakoś sobie tego nie wyobrażam bo obudowa wygląda na zamkniętą.
gienek333 - Pią 08 Lis, 2013
Moim zdaniem na 99% jest to zgrzane, natomiast co do ogniw, to sądzę iż nie są to ,,zwykłe laptopowe", a ogniwa o zwiększonej obciążalności takie jak do wkrętarek, które wyglądają tak samo jak z laptopa.
ev-drive.eu - Pią 08 Lis, 2013
Z kolei zwiększona obciążalność nie idzie w parze z ilością cykli , która we wkrętarkach nie ma takiego znaczenia jak w samochodzie ( czy ktoś zadaje pytanie ile wkrętów mogę tym wkręcić ?, raczej nie tam chodzi głównie o moment )
|
|
|