Anonymous - Pon 18 Sie, 2014 Trudno powiedzieć. Halle są robione na różne siły pól magnetycznych. Raczej nie powinno się stać coś złego. pajak_111 - Wto 19 Sie, 2014 Najgorsze w tym wszystkim jest, że jak sterownik się zjarał, to ciągle kręcił silnikiem bez względu na wszystko, chyba na 100% jego mocy. Dopiero po odłączeniu zasilania przestał.Silnik był w tym momencie bez żadnego obciążenia. Może jak by brał jakiś większy prąd to by to wszystko dopalił i stanął . Ale i tak zacząłem się poważnie zastanawiać nad jakimś dobrym systemem bezpieczeństwa, który po naciśnięciu magicznego przycisku na pilocie odetnie całkowicie zasilanie i zaciągnie hamulec. Ale to już inny temat. Na razie dziękuje za uwagę Panie Tomku Anonymous - Wto 19 Sie, 2014 Prawdopodobnie "strzeliły" tranzystory podające napięcie na silnik. Koszt, to parę zł, ale trzeba to obejrzeć od środka. qaz33 - Wto 19 Sie, 2014 Jakby strzeliły tranzystory (wystarczy chocby jeden z nich) to silnik by sie raczej wogole nie krecił. Mi to wygląda na uszkodzone drivery do nich Anonymous - Wto 19 Sie, 2014 U mnie silnik wchodził na pełne obroty i dopiero hamowanie na wszystkie 4 łapy spaliły bezpiecznik. Zależy w jaki sposób tranzystor się uszkodzi 
qaz33 - Wto 19 Sie, 2014 Nie doczytałem ze to silnik DC, tutaj faktycznie wystarczy ze dwa przeciwlegle po przekatnej tranzystory z mostka H spalą sie na zwarcie. gienek333 - Wto 19 Sie, 2014 Tam nie ma mostka H, jest kilka tranzystorów równolegle, które najczęściej dostają zwarcia. Kiedyś zdarzyło mi się naprawiać taki sterownik i niestety nie mają one żadnych zabezpieczeń. W "normalnych" sterownikach po uszkodzeniu puszcza stycznik główny, nie ruszy gdy manetka jest odkęcona (przy włączaniu stacyjki), a hamulec jest NC, a nie NO. Poszukaj może jakiegoś małego curtisa od paleciaka (mniej awaryjny i bezpieczny). Te sterowniki uszkadzają się jak manetka jest odkręcona i włączy się stacyjkę. pajak_111 - Śro 20 Sie, 2014
Raczej nie będę kupować kolejnego sterownika bo mam już dwa. Jeden naprawiony, a drugiego dokupiłem w razie awarii, albo jakiś innych celów A to dziadostwo zabezpieczę sobie dodatkowym stykiem NO zamontowanym gdzieś przy pedale, który będzie rozłączać zasilanie między sterownikiem a silnikiem gdy pedał będzie w pozycji zero. Myślę że zda to moje wymogi bezpieczeństwa, jak zadbam o to żeby styk przypadkiem nie skleił przy większych prądach.
gienek333 - Śro 20 Sie, 2014 Możesz dać stycznik (przekaźnik) włączany pedałem z rezystorem ok 200-300 ohm (między stykami, który będzie soft startem i jeżeli z niego zasilisz cewkę przekaźnika (plus, a minus przez pedał do masy), wówczas jak tranzystor dostanie zwarcia to nie włączy się przekaźnik po naciśnięciu pedału. pajak_111 - Śro 20 Sie, 2014 Staram się unikać styczników i przekażników Dotyczy to całej instalacji tego pojazdu. Powodem tego jest niepotrzebne zwiększenie zużycia energii i utrudniania sobie życia Na przykład zmianę kierunku jazdy realizuje podobny włącznik do tego http://allegro.pl/wlaczni...4501426954.html
rozkręciłem go i ustawiłem krzywki tak ze jest teraz przełącznikiem dwu pozycyjnym Przełącza dwie pary styków na przemian dołożyłem dźwignię ,mocowanie i gotowe
Proste,niezniszczalne, nawet lekkie
gienek333 - Śro 20 Sie, 2014 Ja również jestem przeciwnikiem "zbędnych" rzeczy, ale tu chodzi o bezpieczeństwo. Przełączanie kierunku takie jak Ty mam w WNA 1320 i podobne w meleksie. pajak_111 - Pią 22 Sie, 2014
Poproszę o schemat Bo szczerze nie potrafię zajarzyć z tego opisy jak to podłączyć  Wspominałem już kiedyś że słaby ze mnie elektryk.
Słabo wcześniej szukałem, i żyłem w niewiedzy  mogłem sobie kupić od razu coś lepszego, zamiast dwóch chińczyków, i jeszcze jednego naprawiać
pajak_111 - Wto 09 Wrz, 2014 W końcu pierwsza jazda dla zainteresowanych filmik
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be Eryk1000 - Wto 09 Wrz, 2014 Rewelacyjnie wygląda samochodzik  Dzieciak ma dużo radości
JerzyZ - Wto 09 Wrz, 2014 Gratulacje - super konstrukcja! Wygląda na to, że i moc silnika, i przełożenia trafione w 10. |
||||||||||
