michas88 - Czw 03 Kwi, 2014 ok Teraz już to bardziej rozumiem. Ale moje wyliczenia - niestety pokazują że budowa auta elektrycznego nie jest opłacalna, chyba że dla zabawy. W tej chwili jeżdżę autem na gaz rocznie na paliwo wydaje około 3900zł. Czyli w cyklu dwuletnim wydajne na paliwo około 7800zł. Koszt budowy auta elektrycznego jakie zakładam to: - silnik od wózka widłowego 600zł - używany sterownik 1000zł - akumulatory Trojan T-605 są po około 560zł x 14sztuk daje nam 7840zł - różne części potrzebne do przeróbki min. 1000zł Sam koszt adaptacji przy założeniu że w silniku elektrycznym nie ma co się psuć (oprócz szczotek) to 2600zł i to pewnie szybko by się zwróciło. Ale koszt akumulatorów 7840zł to koszt który za dwa lata znowu muszę ponieść. Czyli w skrócie, wliczając w koszt przejechanego kilometra koszt zużycia akumulatorów. Cena za kilometr wychodzi taka sama jak w klasycznym aucie. Chyba że coś źle liczę albo czegoś nie rozumiem to proszę o wyprostowanie. Mechano - Czw 03 Kwi, 2014 1000zl za sterownik silnika dc? Wydaje mi sie troche duzo... Co do akumulatorow to na litowe wydasz wiecej ale bedziesz mial wieksza zywotnosc. gienek333 - Czw 03 Kwi, 2014 Akumulatory T605 są 6V, więc trzeba ich 8, a nie 14 (waga 380 kg). Można kupić jakieś używane (nawet na jeden rok), należy również uwzględnić to że złom aku jest dość drogi (obecnie ok 2 pln/kg, ale było i 3), więc jak kupisz 200kg aku za 1200 pln to 1/3 odzyskasz na złomie, a przy dobrej koniunkturze to i 1/2 (najwyższa cena złomu aku PB przypada na grudzień styczeń). matii000 - Czw 03 Kwi, 2014 Trzeba też wziąść pod uwagę utrzymanie silnika spalinowego oleje, filtry, naprawy. Jeżeli jeździsz na gazie to głowica prędzej czy później będzie do roboty. Adam Wysokiński - Pią 04 Kwi, 2014 O, właśnie kupiłem filtry, olej i tłumik jest do wymiany. Z doświadczenia widzę, że problemem są w zasadzie tylko akumulatory. nanab - Sob 05 Kwi, 2014 Olej może 70zł/15Mm lejąc najlepszy, rozrząd 200-300zł/100Mm, filtry rocznie może 10-20zł. Pir-serwis - Sob 05 Kwi, 2014 CO oznacza w Twym przypadku Mm? Olej zwyczajny 60zł z wymianą max 100zł. Filtry olejowy plus powietrze to już około 50zł trochę zaniżyłeś. Ale czasem dochodzą inne rzeczy do silnika,których tu nie sposób wymienić a trzeba brać je pod uwagę. Anonymous - Sob 05 Kwi, 2014 Mm to 1000000 metrów, czyli chyba chodzi o tysiące kilometrów. 15 Mm = 15.000 km Tak mi się wydaje, choć Mm, to jakaś dziwna jednostka, pierwszy raz czytam coś takiego Adam Wysokiński - Sob 05 Kwi, 2014 Megametr? Dla mnie to właśnie to. A części to nie tylko olej, filtr i rozrząd. Układ wydechowy (tłumiki korodujące, pourywane zaczepy, łączniki elastyczne, katalizator ). Układ chłodzenia (pompa, płyn wymieniany, cieknące chłodnice, nagrzewnice, pękające węże). Układ paliwowy (pompa paliwa, filtry paliwa, korozja zbiornika paliwa). Rozrząd (ustawianie zaworów, wymiana paska i napinacza). A oleje i to nie tylko w silniku, uszczelniacze wałków, sprzęgło... Chyba że ktoś jeździ samochodem z 2013. nanab - Sob 05 Kwi, 2014
1Mm=100000m http://www.sosw.poznan.pl...lokrotnosci.jpg
Filtr oleju np. do mojego samochodu to 9zł dobrej firmy i 6zł średniej. Powietrza 34zł, a wymieniam rzadziej niż raz do roku.
Jak sie kupi alfę albo inny złom to wszystko moze się psuć. Od kiedy mam samochód(4 lata), to poza olejem, rozrzadem i filtrami zmieniłem tylko łącznik wydechu(100zł) i raz miałem do spawania rurę wydechu (50zł).
Płyn zmieniam razem z pompą wody i jest wliczony w koszt rozrządu. Peknięty wężyk na szrocie 5zł, mnie się jeszcze nie zdarzył. Poza tym elektryczne samochody też miewają chłodzenie cieczą.
Filtr paliwa 15zł raz na parę(naście) lat. Pompa i zbiornik nie są częściami eksploatacyjnymi, nie padają zbyt często.
Rozrząd był wliczany w koszty parę postów wyżej.
Sprzęgło i hamulce bywają też w samochodach elektrycznych. gienek333 - Sob 05 Kwi, 2014 Pisałem wiele razy, ale napiszę jeszcze raz takie porównania są tak jakby porównywać sandały i kozaki, brunetki i blondynki itd. Czy się opłaca?,a czy opłaca się mieć dzieci? Adam Wysokiński - Nie 06 Kwi, 2014 A ja napiszę może pierwszy raz. Odpowiednio zbudowany i użytkowany samochód elektryczny będzie konkurencyjny w stosunku do spalinowego. Poza tym ludziska tutaj robią te rzeczy z pasji a nie wyłącznie z chęci zaoszczędzenia paru groszy. Anonymous - Nie 06 Kwi, 2014
Chyba jedno zero zjadłeś 
michas88 - Pon 07 Kwi, 2014 Temat jak dla mnie można by zamknąć. Dowiedziałem się tego co było dla mnie nie jasne w temacie budowy ev. Rozumiem ludzi z pasją i bardzo ich doceniam. Bo bez takich osób pewnie to forum by nie istniało. Ja osobiście interesuje się budową ev ze względu na oszczędności. Na chwilę obecną wstrzymuje się z budową. Szymek - Pon 07 Kwi, 2014 O wiele taniej i dla oszczędności, wiele osób buduje rowery elektryczne
|
||||||||||||||||||||||||
