To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Akumulatory żelowe i pochodne i ich ładowanie - Ładowarki z odsiarczaniem czy warto?

gienek333 - Wto 16 Wrz, 2014

Ja regeneracji aku nie uważam za zabobony. Aku aby go uznać za "dobry" powinien mieć 80% poj. nominalnej. Mam na "sumieniu" kilkanaście ton. Aku o masie pół tony (nowy) to ok 10kpln, regeneracja to ok tygodnia. Co do pomiarów to tak z ostatniego tygodnia. Zadanie odpalić taki amerykański szkolny autobus. Zabrałem aku, ładowarkę i inne gadżety. Na miejscu chciałem podładować aku, ale dowiedziałem się że w zeszłym roku próbowali je ładować i nie przyjmowały prądu. Założyłem inne aku, autobus odpalił, ale stare wziąłem. Podłączyłem pod ładowarkę (szeregowo dwie 12V) i przy 60V brak poboru prądu, więc pojedynczo ładuję, 60V po ok 15 min osiągam 50A i ok 14V, potem obydwa (już szeregowo), jakieś 20 min, a potem prąd 10A. Po kilku dniach zmierzona pojemność to 60 i 76 Ah (nie znam nominalnej, ale waga to ponad 20 kg, więc gdzieś koło 100). Dla potomnych, naładuję sprawdzę elektrolit i jeszcze raz zmierzę. Wyniki niebawem...
MARCIN - Wto 16 Wrz, 2014

gienek333 napisał/a:
Podłączyłem pod ładowarkę (szeregowo dwie 12V) i przy 60V brak poboru prądu, więc pojedynczo ładuję, 60V po ok 15 min osiągam 50A i ok 14V,

Właśnie, wysokie napięcie jest potrzebne, aby rozpuścić kryształy PbSO4. Logicznie to wygląda biorąc pod uwagę fakt, że odsiarczanie prowadzi się impulsami o napięciu dochodzącym - wg niepotwierdzonych źródeł - do nawet 150V.

gienek333 - Wto 16 Wrz, 2014

Ich się nie rozpuszcza, tylko kruszy, "przebijając" prądem. W "Młodym Techniku" opisy były bez tak dużych prądów, bo tyrystory na kilkaset A kosztowały majątek, a dzisiaj można je znaleźć na śmietniku.
Nostusek - Śro 17 Wrz, 2014

Dokładnie - aby spowodować żeby kryształy odpadły do płyty to trzeba je potraktować nie tyle napięciem co prądem. Dlatego impulsowo podaje się szpile wysokiego napięcia które wymusza przepływ prądu i niejako wstrząsa płytami akumulatora. Ale jak dla mnie - odsiarczanie jest bez sensu. A a co do akumulatorów ołowiowych o masie ok. 20 kg - jak dla mnie to góra 80Ah albo badziewne 100-tki (nie podałeś wymiarów skrzynki - tak bym ci powiedział)...
MARCIN - Śro 17 Wrz, 2014

Nostusek napisał/a:
Dokładnie - aby spowodować żeby kryształy odpadły do płyty to trzeba je potraktować nie tyle napięciem co prądem.

Bez napięcia prąd nie popłynie.
Nostusek napisał/a:
Ale jak dla mnie - odsiarczanie jest bez sensu.

Dla sprzedawcy każde działanie powodujące spadek sprzedaży jest bez sensu.

gienek333 - Śro 17 Wrz, 2014

Słowo się rzekło... Masa aku to 27.4 kg, wymiary w cm 32x16.5x22, pojemność słabszego (rozładowanie prądem od 15A do 12A, pomiar Hk010, do 10,5V) 71Ah, drugiego nie mierzyłem (miał ponad 11V), pracują równolegle i ja z wyniku jestem zadowolony. Koszt nowych to ponad 1000 pln, a ja (za regenerację wezmę 100pln).
maniakev - Sob 20 Wrz, 2014

Co do odsiarczania widziałem na YT sposób z solą gorzką ale nie udało mi się dostać takowej więc nie wypróbowałem sposobu. Może ktoś ma takie doświadczenia.
Pir-serwis - Wto 23 Wrz, 2014

W moich Trojanach ta sól jest prawie od nowości.
Ma być ponoć lepiej.
Jak na razie jak nowe.
Mowie to po ilości km,nie testach pojemnościowych.
Ale za mało cykli minęło i czasu (oczywiście prawidłowo eksploatowane) by były zmiany.
Ja dopiero mam 150cykli w swoich.

Pir-serwis - Wto 23 Wrz, 2014

Może i źle się wyraziłem.
Mam zrobione (wykorzystane) 150 jednostek LEU jakie Trojan podaje. Dla mych aku to 383.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group