beazee - Czw 04 Gru, 2014
Rozumiem, że pytasz o zaletu napędu middrive tak małej mocy. Te 500W (960W peak) w zupełności wystarcza do moich zastosowań - miejski SUV do dostarczania dziecka do szkoły, transportu szkoła-świetlica, odbierania ze świetlicy i zabierania do domu. Ustawiłem ograniczenie do 33 km/h by zbytnio nie rzucać się w oczy i nadal byś postrzeganym jako pełnoprawny rowerzysta. Poruszam się po mieście, po asfalcie, po drogach rowerowych i czasami w strefie pieszych (deptaki). Jakikolwiek mocniejszy silnik, montowany w piaście, byłby głośniejszy, rzucałby się bardziej w oczy, a sam nie miałbym go GDZIE wykorzystać. Teren w którym się poruszam jest mocno pagórkowany, na długą prostą i płaską nie mam co liczyć i odkąd mam ten napęd (9 m-cy, 2500km) to ani razu nie narzekałem na brak mocy. A wiozłem już wiele rzeczy na pace. I jako kontrargument podasz mi górala z silnikiem w piaście 3kW peak, do wspinania się na Śnieżkę ze średnią 40km/h, ale to jest zupełnie inne zastosowanie. Pozdrawiam qaz33 - Czw 04 Gru, 2014 Jesli chodzi o sam wyglad w ebiku to i tak wpierw w oczy sie rzuca bateria. Ludzie czasami patrzac sie na moj silnik hub w tylnej osi mysla ze to jest dynamo. Co do halasu to juz jest kwestia sterownika. Przy sinusowym jest juz tylko szum wiatru a calosc i tak duzo tansza niz przy middrive. No i jak niskie predkosci to tym bardziej przydaje sie pelne przelozynie czyli 21 biegow lub wiecej. Waga tych roznych silnikow jest prawie taka sama przy tej mocy. Tez sie kiedys zastanawialem nad midem ale stwierdzialem ze nie ma ogolnych korzysci z niego. beazee - Czw 04 Gru, 2014
Sorry, ile masz biegów przy swoim hubie? 3x8? Korzystasz z tego kiedykolwiek? Bo w przypadku Bafang BBS - możesz mieć z tyłu 7 czy 8, z których ten słabiutki motorek będzie chętnie korzystał. I gdy osiągnął już moc szczytową na danym biegu - z radością wrzucę mu wyższy, niech troszkę mocniej popracuje. Przełożenia jakie mam w swoim rowerze (piasta NuVinci N360) - pozwalające wjechać na kazdą górkę (z trudem) nawet gdy jestem załadowany i padła bateria - w przypadku wrzucenia najwyższego biegu i pchnięcia silnika do oporu sprawiają, że nie mam nic do dodania w temacie. Obroty tego mikrego silniczka są na tyle wysokie, że nie nadążam nogami gdybym próbował. A na płaskim osiągam pod 42 km/h. Ogranicza ilośc biegów - ale te biegi są wykorzystywane przez silnik w jego pełnym zakresie obrotów. I nie zdziwiłbym się gdyby te 500W (960W peak) z przełożeniem 360% przewyższało mocą huba 3kW. qaz33 - Czw 04 Gru, 2014 No rozumiem. Widać mamy inne potrzeby. Ja używam wszystkich biegów (3x7) bo jeżdze dużo po górach takich gdzie bez wspomagania wogóle niedałbym rady. Nawet musiałem wymienić największą zębatke z tyłu na 32 zęby bo 28 mi nie starczało. Nigdy nie jeżdze na samej manetce, czasem ustawie sterownik na 100W (czyli ok 3A prądu wspomagania max) i na takiej mocy jeżdze cały dzień. Teraz buduje mocniejszy rower do zabawy w terenie ale to już inna bajka - tu mid drive też by się nie sprawdził z innych powodów. scale - Czw 04 Gru, 2014 Bezdyskusyjnie największą zaletą mid-drive jest przesunięcie środka ciężkości, jest to bardzo istotny parametr w trudnym terenie, ułatwia manewrowanie, ciekawsze piasty (duża moc lub montaż kasety na wielowpust) to waga ok.6kg+ sterownik tas - Czw 04 Gru, 2014 Swoją drogą, zastanawiałem się jakie przeciążenia musi znosić napęd rowerowy (korba, łańcuch, przerzutki, kaseta itd) skoro moc potrafi iść 10x większa niż z nóg. Podejrzewam, że elementy zużywają się co najmniej ze 3x szybciej niż w napędzie hub. Np kiedyś w terenie normalnie łańcuch mi się naciągał po 2-3k km i był do wymiany, teraz na hubie po 7k km jest jak nowy. A na MIDzie? qaz33 - Czw 04 Gru, 2014 Silnik przekładniowy hub 350W waży 3,5kg więc tak jak pisałem nie wielka różnica a dzięki temu że dociąża tylną oś to ma lepszą przyczepność. Jedyna chyba zaleta middrive to tak jak piszesz troche lepsza zwrotność w trudnym terenie ale czy to aż tak wielka różnica aby dokładać te ponad 1200zł więcej to już kwestia względna. A jak rower ma służyć do jeżdzenia po szosie to naprawde bez sensu. beazee - Czw 04 Gru, 2014
W styczniu będę serwisował - dam znać. Po 2500 km nic nie skacze. Ale zauważyć trzeba, że nie mam kasety.
Sam rower bez silnika wyjdzie jeszcze taniej. Po co silnik skoro można pedałować? Dlaczego ludzie jeżdzą mercedesami a nie maluchami? Bo mogą. qaz33 - Czw 04 Gru, 2014 Ja bym tam nie porównywał huba do malucha a mida do mercedesa. Trzeba sobie rozpisać zalety i wady każdego i stwierdzić co jest dla ciebie istatniejsze. A kupować coś tylko dlatego że jest droższe na zasadzie bo sie da? No taki argument nie przemawia.. Lepiej wydać te 1200zł na dodatkowe baterie i wtedy przyrównać taki rower do ferrari 
borsuk - Czw 04 Gru, 2014
Widać w Gdyni są za małe góry 
A poważnie to sam sobie przeczysz - dla nóg potrzeba ci 21 biegów, a dla silnika twoim zdaniem wystarczy jeden. W przypadku mida dla nóg i dla silnika masz tyle samo przełożeń np. osiem i umożliwia to dużo lepsze wykorzystanie silnika, szczególnie przy jego niewielkiej mocy. Przesiadłem się z huba na mid i różnica przy podjazdach jest kolosalna. Oczywiście w przypadku jazdy na samej manetce i huba o mocy kilku kW takiej różnicy można zapewne nie zauważyć. Ja używam silnika tylko do wspomagania na podjazdach i uważam, że rower w górach powinien być możliwie lekki, nieraz go trzeba przenosić lub prowadzić. qaz33 - Czw 04 Gru, 2014
Nic takiego nie pisałem.. Jesli silnik służy tylko do podjazdów to właśnie przydaje się najmniejszy bieg zwłaszcza gdy ustawisz wspomaganie na np 100W. Mam obecnie silnik 500W ale żadko kiedy włączam jego pełną moc - musze już naprawde być zmęczony i to nie dlatego że oszczędzam baterie tylko poprostu też chce miec troche frajdy z jazdy na rowerze. Co innego jak ktoś dojeżdza codziennie do pracy i korzysta z ebajka jako tani srodek transportu, Porównując wagi tych zestawów to jeszcze raz napisze - są niemal identyczne borsuk - Czw 04 Gru, 2014
Hub napędza ośkę koła i pracuje cały czas na tym samym biegu - to miałem na myśli. W przypadku mida wykorzystujesz różne przełożenia. To jest zasadnicza różnica między tymi napędami. Przy tej samej mocy silnika mid na zdecydowaną przewagę na podjazdach. qaz33 - Czw 04 Gru, 2014 Czekaj czekaj to middrive ma wbudowaną skrzynie biegów? To ile ich tam jest i jakie tam sa przełożenia? Jeśli tak to faktycznie tego nie wiedziałem i zwracam honor. Ta skrzynia jest automatyczna czy macie jakąś specjalną manetke do ich zmiany? Anonymous - Czw 04 Gru, 2014 Biegi zmieniasz zębatkami, przerzutkami w rowerze. MID napędza tylko pedały, albo łańcuch. qaz33 - Czw 04 Gru, 2014 No jasne zeeltom dzieki
Ok to już znam sens stosowania mida. Proste ale nie wpadłem na to. |
||||||||||||||||||||||
