mmoto - Śro 01 Paź, 2014 Temat postu: System Rower Miejski + Elektryczny Rower Miejski Pracuję nad studium roweru miejskiego i chciałbym żeby w 30% były to rowery elektryczne, gdzie szukać oferentów? Proszę o wszystkie opinie na temat rowerów miejskich. 
Anonymous - Śro 01 Paź, 2014 ALeossochozzi? 
mmoto - Śro 01 Paź, 2014 Dokładnie czy gdziekolwiek są systemy rowerów elektrycznych, studium wykonalności u nas można zrobić tylko dla rowerów klasycznych za niewielkie pieniądze ok 25- 30 tys. zł. A co z elektrykami?! No i czy w ogóle rowery miejskie są potrzebne. Czy to tylko wyrzucanie budżetowych pieniędzy. Anonymous - Śro 01 Paź, 2014 Nie kumam, żaba nie jestem 
Chodzi ci o wypożyczalnie rowerów? AdamM - Śro 01 Paź, 2014 Domyślam się że mmoto chce właśnie pracuje nad jakimś projektem wypożyczalni rowerów miejskich (nie do końca rozumiem znaczenie słowa studium w tym kontekście). Chce żeby część rowerów w tej wypożyczalni stanowiły rowery elektryczne i teraz szuka sposobu na "ocenę i analizę potencjału projektu, która ma wesprzeć proces decyzyjny poprzez obiektywne i racjonalne określenie jego mocnych i słabych stron oraz możliwości i zagrożeń z nim związanych, zasobów, jakie będą niezbędne do realizacji projektu, oraz ocenę szans jego powodzenia"[1]. Czyżby chodziło o jakiś "projekt unijny"?
[1] http://pl.wikipedia.org/w...konalno%C5%9Bci sietaz - Śro 01 Paź, 2014 No nie wiem, już zwykłe rowery miejskie są konkurecyjne dla komunikacji miejskiej. Elektryki nawet 250 wat mogłoby opustoszyć autobusy i tramwaje. W każdym razie też już nad tym myślałem i na pewno musiałby dawać moc proporcjonalnie do wysiłku rowerzysty czyli bez manetek. No i pytanie jak to ładować - bardziej skomplikowane stacje, koszt obsługi i konserwacji. Pomysł jest idealny na rozkorkowanie miast tylko koszt dość wysoki WojtekErnest - Śro 01 Paź, 2014 W studium musisz uwzględnić kradzieże calych i części rowerów elektrycznych. Z tego powodu takie projekty upadna zanim powstaną. Wystarczy poczytać o historii kradziezy rowerów miejskich klasycznych w różnych miastach Europy. tas - Śro 01 Paź, 2014 Widzę po mapce, że macie tam dużo wody 
robbo2k - Śro 01 Paź, 2014
Ledwie 3% zaginionych rowerów to nie jest jakas masakra - Teraz brakuje nam około stu rowerów - przyznaje Tomasz Wojtkiewicz. W systemie Veturilo i dwóch kompatybilnych - Bemowo Bike i Konstancińskim Rowerze Miejskim - łącznie powinno być dostępnych ok. 2,7 tys. rowerów. Cały tekst: http://warszawa.gazeta.pl...l#ixzz3EuxV61z4 mmoto - Czw 02 Paź, 2014 No tak, dokładnie chodziło mi o wywołanie dyskusji nad rowerami miejskimi. W Szczecinie to wielki sukces, brakuje rowerów na stacjach. A po co ktoś kradnie rowery miejskie??? "Konstanciński Rower Miejski wystartuje 15 czerwca. Za uruchomienie wypożyczalni oraz ich trzyletnią obsługę samorząd Konstancina-Jeziorny zapłaci 745.712,50 złotych." 5 stacji 55 rowerów Podobnie jakbym chciał w Policach. robbo2k - Czw 02 Paź, 2014 Ale Konstacin to warszawskie Veturilo tylko pod innym logo. Druga rzecz jesli idzie o elektryki to ladowanie musi byc automatyczne po zapieciu do stacji inaczej bedzie to bez sensu. Stacje powinny byc z monitoringiem a ramy rowerow z GPS tak jak maja rzekomo niektore nextbika, zeby wzmocnic bezpieczenstwo. Ogolnie zeby bylo taniej warto rozwazyc polaczenie ze Szczecinem w jeden system jako jedno konto. mmoto - Czw 02 Paź, 2014 No tak ładowanie musi być indukcyjne. Ze Szczecinem pewnie warto, jednak rozliczenia z innym powiatem są trudne. WojtekErnest - Czw 02 Paź, 2014
Na części, do przeróbek.. Elektryczne tym bardziej są atrakcyjne. Z tego powodu wycofano je chyba z Londyny czy/i PAryża i na małą skalę uruchomiono skutery elektryczne bo masywniejsze i wbudowane śledzenie GPS. W Holandii i innych krajach rowery miejskie sa b. ubogie, nie mają nawet przerzutek i nie są atrakcją ... dla złodzieji. Nasze (Veturilo) trzeba przyznac są atrakcyjniejsze... mmoto - Pią 03 Paź, 2014 Zdaje się że kradzieże to problem operatora roweru miejskiego, w ramach umowy ma on utrzymywać określoną ilość rowerów, chyba się nie mylę? WojtekErnest - Pią 03 Paź, 2014 Operatorzy z koleji kalkuluja wspolczynnik ryzyka i koszt 1 szt wzrasta. Zreszta sprawy bezpieczenstwa, monitoringu miejskiego moga byc w umowach tez okreslone. Ale dlla rowerow elektrycznych sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana, przeciez oddany wyladowany rower jest niesprawny przez kilka godz i do tego wielokrotnie bardziej narazony na kradzieze. |
||||||||||
