To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Silniki BLDC - Chłodzenie olejem

Mobwar - Sob 26 Lis, 2016

Ja użytkuję dwa silniki zalane olejem. Jeden 9c ponad 1000 km przebiegu, drugi mxus parę tyś km. Moje posty są ze zdjęciami modyfikacji:

9C
http://forum.arbiter.pl/v...r=asc&start=120

MUXUS
http://forum.arbiter.pl/v...r=asc&start=150
http://forum.arbiter.pl/v...r=asc&start=180

Wodą i chłodnicą zewnętrzną też chciałem na początku chłodzić (nawet pompkę zakupiłem) ale w typowym silniku w osi na trochę za mało miejsca wyprowadzenie rurek. Ja ledwo dodatkowo zmieściłem 1mm rurkę na odpowietrzenie a co dopiero 2 grubsze na wodę.

tkoko - Sob 26 Lis, 2016

Passat_EQ napisał/a:
...Na podstawie tych doswiadczeń napisałem powyzszy post o grubosci rurek i wydatku pompy. Uwazam, ze zadne radiatory i wentylatory nie beda sie równały z przepływem przez silnik chocby 100gramow wody na minute.
O estetyce i "bajeranckości" wodnego nie wspomne :)


Jak już szaleć to na całość :mrgreen: . Nawinąć rdzenie magnesów linką z miedzianą rureczką w środku, dołączyć do tego sprężarkę (z lodówki/klimy), chłodnicę i mamy zamrażalnik. Czy to pozwoliłoby podnieść prądy zdecydowanie, to już jest kwestia sprawdzenia. :mrgreen:

Passat_EQ - Nie 27 Lis, 2016

Mobwar napisał/a:


Wodą i chłodnicą zewnętrzną też chciałem na początku chłodzić (nawet pompkę zakupiłem) ale w typowym silniku w osi na trochę za mało miejsca wyprowadzenie rurek. Ja ledwo dodatkowo zmieściłem 1mm rurkę na odpowietrzenie a co dopiero 2 grubsze na wodę.


No to mam dla Ciebie hardkorowy pomysł, ale widze ze tokarka i spawanie aluminium nie jest Ci straszne to byłbys w stanie to zrealizowac :)
Zamiast 2 prewodów fazowych zastosowac dwie miedziane rurki z chłodnictwa (4mm) w izolacji z termokurczu. Dolutowac do nich wewnątrz gdzies w połowie druty od statora, konce pozostawic jako krucce do wymiennika, a srodkiem rurek puscic dot4 :)

http://allegro.pl/rurka-r...6603599636.html

Mobwar - Nie 27 Lis, 2016

Podwojonych przewodów bym u siebie nie likwidował , są i tak często gorące.

Być może następny krok to właśnie chłodzenie wodne z chłodnicą zewnetrzną + zaolejowanie aby odbierać ciepło z drutów uzwojenia. Bez zmiany osi silnika na większą np 24 mm nie widzę dobrze wykonanego tego zadania.

Mam w okolicy 2 bardzo strome podjazdy, których jeszcze nie zdobyłem. Jest tam piach, nie ma gdzie się rozpędzić i silnik pracuje na niekorzystnym niskim rpm grzejąc się bardzo szybko. Na razie będę sprawdzał czy dołożone radiatory, zewnętrzne zraszanie wodą na moim zaolejowanym silniku (wraz też z ze zmniejszeniem średnicy koła) wystarczą aby pokonać wszelkie trasy w przyszłym sezonie.

Przemek - Pon 28 Lis, 2016

Mobwar napisał/a:
Ja użytkuję dwa silniki zalane olejem

dzięki i oto chodziło - praktyk. :wink:
pytanie
1. mieszałeś oleje transformatorowy ze zwykłym - jak byś zrobił to teraz, sam transformatorowy czy jednak mieszany?
2. ilość oleju - chyba pisałeś o 200ml - czy jakoś to wyliczałeś czy lałeś na czuja ?
3. na jakiej wysokości zrobiłeś "śrubę" kontrola do stanu oleju, coś tak jak w silniku dwusowa np, jawki że w dolnym położeniu "oczka" śruby olej powinien pokazywać się (200ml) czy także na czuja żeby mieć poprostu możliwość dolewania oleju lub upuszczania.
4. czy myślałeś żeby do odpowietrzenia wykorzystać inna rurkę ( nie sztywną), są takie cienkie przewody ciśnieniowe do pneumatyki ich zaletą jest to że są giętkie.?

Mobwar dzięki za rzeczową fotorelacje :grin:



i dalej

Mobwar
zewnętrzne zraszanie wodą na moim zaolejowanym silniku (wraz też z ze zmniejszeniem średnicy koła) wystarczą aby pokonać wszelkie trasy w przyszłym sezonie.

zmniejszenie średnicy kola da bardzo dużo miałem możliwość osobiście rozmawiać w lato z naszym guru (pozdro tas :grin: ) i chłopina natłukł mi tak do głowy ze zamiast planowanej obręczy 21" będzie na pewno 19" moto - kiepsko to będzie wyglądać jak na rower ale ... rower już dawno pojechał papapa. cholerna watowica :oops:

dopełnieniem mojego szczęścia był by opis ( relacja) silnika zalanego ferrofluidem
pozdrawiam

Mobwar - Pon 28 Lis, 2016

1) Jak ubrudziłem palce olejem transformatorowym ( uwaga - jest toksyczny ) to wydał mi się niezbyt śliski i w trosce o smarowanie gumowych simmeringów dolałem zwykłego aby nie grzebać przy tym temacie ponownie ( aby zmienić zdanie musiałbym pojeździć na samym transformatorowym i zobaczyć czy nic nie cieknie )

2) Wlałem na czuja. Nie znalazłem na jakimś zagranicznym forum aby ktoś sporzadzał jakieś wykresy grzania i szukał przy tym optimum objętości oleju.

3) Śrubę zrobiłem " na oko" w połowie promienia pokrywy silnika. W sumie to dla sprawdzania czy olej ma prawidłową barwę i nie zawiera wody bo ubytki to pewnie byłyby widoczne na silniku, feldze, oponie i może na plecach ( przy większym wycieku :-) ).

4) użyłem mosiężnej modelarskiej bo jest odporna na temperaturę i zmięknie i nie załamie się w gorącym oleju, da się lutować do miedzianej kapy, ma dobrą przyczepność do żywicy epoksydowej którą zalałem kable i rurkę w otworze osi. Mam też jakąś rurkę 1,5-2 mm z tworzywa ale użyłem jej dalej, poza silnikiem do przedłużenia odpowietrzenia do skrzynki z akku aby uchronić koniec rurki od zassania wody w przypadku wjeżdżania do wody, deszczu itp.

Yin - Wto 29 Lis, 2016

Tak się zastanawiam czy istnieje jakiś sposób żeby wykorzystać tą wyprowadzaną rurkę do zmierzenia o ile konkretnie wzrasta ciśnienie w silniku. Bo może są to na tyle małe wartości że można by odpowietrzenie pominąć bez obawy o rozszczelnienie a tu upraszczało by konstrukcję.
Passat_EQ - Wto 29 Lis, 2016

Yin napisał/a:
Tak się zastanawiam czy istnieje jakiś sposób żeby wykorzystać tą wyprowadzaną rurkę do zmierzenia o ile konkretnie wzrasta ciśnienie w silniku. Bo może są to na tyle małe wartości że można by odpowietrzenie pominąć bez obawy o rozszczelnienie a tu upraszczało by konstrukcję.

Przez zimeringi spokojnie ucieknie cisnienie powietrza, jakie wystąpi w takiej obudowie pod wpływem temperatury. To bedzie raptem kilka ml powietrza ktore chce sie wydostac. Gorzej jesli uszczelniacz bedzie zachlapany olejem. Wtedy te kilka cm oleju, zamiast powietrza, zostanie wypchniete przy ośce. Po ostudzeniu powietrze wróci do silnika tą samą droga, ale juz bez oleju.
Z drugiej strony do mnie przyszedł silnik, ktory stał na deszczu i przez łożysko wciekła w niego woda. Ani troche nie wyciekała, nawet przy osce. Dopiero po rozpołowieniu wylała sie na podłoge.

Yin - Wto 29 Lis, 2016

Widziałem filmy z rozbierania zalanych wodą silników więc to się czasem zdarza - choć zapewne są to sztuki które mają źle zaklejone fabrycznie pokrywy. Sam rozebrałem 9c po 1,5 roku praktycznie codziennego używania ( dojazdy do pracy + weekendowe wypady) niezależnie od pogody więc widział ulewy śnieżyce i upały i po rozebraniu był idealnie suchy wewnątrz.

Myślę że przy małych ilościach oleju tak między 50 a 100 ml poziom oleju będzie na tyle niski że nie będzie dochodzić do wycieków przy ośce.

maniekrox - Wto 29 Lis, 2016

Niestety to nie jest tylko kilka ml powietrza. Zakładając, że powietrze w silniku ogrzeje się z 15 do 120 *C ciśnienie wzrośnie około.. 36%(*1) Także ilość powietrza, która musi wylecieć do wyrównania ciśnień jest spora. Olej jest rozchlapywany, więc bez odpowietrzenia wyciek i olej na tarczy hamulcowej gwarantowany.




(*1) obliczone na podstawie równania stanu PV=nRT

Passat_EQ - Śro 30 Lis, 2016

Faktycznie wychodzi nieco wiecej w procentach niz sie spodziewałem (jak stosunek 393 do 288 :) )
Czyli moze to byc nawet i poł litra powietrza, a wiec rurka jest porzebna.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group