sietaz - Wto 10 Lut, 2015 A nie wynika to z nagrzania drutów i spalenia emalii hmm...? DeeX - Wto 10 Lut, 2015 Też właśnie tak myślę... Ale pokazywał mi dokładnie miejsca w których są duże różnice potencjałów i to właśnie te miejsca wskazane przez tasa. Ale są to również miejsca początku uzwojenia (początki drutu nawojowego no i konce połączony w gwizdę) czyli jak napisał tas te miejsca zawsze się najbardziej grzeją. Kurde mnie cały czas korci pomysł niemiaszków! sietaz - Wto 10 Lut, 2015 Swoją drogą to myślę przy chodzeniu olejowym dobrze by było odwrócić silnik do góry nogami bo jeżeli głównym punktem zapalnym jest początek drutu to powinien być skąpany w oleju od samego początku tas - Wto 10 Lut, 2015 Podczas jazdy nie ma góry i dołu oleju bo tam się wszystko pewnie lata 
qaz33 - Wto 10 Lut, 2015 Z tego co wiem to 9continent testuje kazdy silnik na przebicie podłączając go pod 600V. Gdzie nam takie napięcia mogłyby się wyindukować? Raczej poprostu izolacja sie topi od temperatury DeeX - Wto 10 Lut, 2015 Nie pasuje mi również inną rzecz o której powiedział... Ze jak już będę przewijal to zamiast zastosować 17drutow o przekroju powiedzmy 0.5 to mam dać np 10drutow o przekroju takim aby maksymalnie zbliżyć się do pola powierzchni 17x0.5. Dzięki temu uzyskam lepsze wypełnienie cewki. Kurde gdziekolwiek nie czytam to piszą ze lepiej zmniejszyć średnicę jednocześnie zwiększając ilość drutów w jednej "wiazce" i właśnie wtedy uzyskuje się lepsze wypełnienie... Ktoś coś? Anonymous - Wto 10 Lut, 2015 To chyba logiczne? Narysuj sobie okrąg i spróbuj wrysować mniejsze okręgi do środka. Oczywiście okręgi nie mogą zachodzić na siebie. Kiedy zapełnisz bardziej ten duży okrąg? Dużymi, czy malutkimi? 
Nie mam pojęcia, co gość miał na myśli, bo idąc tym tropem, to trzeba dać jeden drut o wielkiej średnicy
gienek333 - Wto 10 Lut, 2015 Każdy drut jest emaliowany, a emalia to nie miedź, ale grube druty trudniej się "układa". Kto nawinie np. toroida płaskownikiem? DeeX - Śro 11 Lut, 2015 Jesli dobrze rozumiem kolega gienek chce powiedziec przez swoj post ze jednak gruby drut ma wieksza powierzchnie pokrycia a wynika to z tego ze przy wielu cienkich jest wiecej emalii? Adam Wysokiński - Śro 11 Lut, 2015 Pewnie tak to należało by rozumieć ale na cieńszych jest cieńsza warstwa emalii. JerzyZ - Śro 11 Lut, 2015 Wstęp mocno teoretyczny: Gdybyśmy zapełniali okręgami DUŻE pole (czy to tworząc "plaster miodu", czy układając równo rzędami i kolumnami), to procent wypełnienia nie zależy od średnicy małych okręgów W praktyce, gdy zapełniamy stosunkowo małe pole - stosunkowo dużymi okręgami - powstaje sporo miejsca wolnego. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby te luki wypełnić okręgami/przewodami o mniejszej średnicy! I jeszcze jeden pomysł: A gdyby tak przewalcować przewód (linkę) nadając mu przekrój trapezoidalny? Oczywiście to dotyczy przejścia doprowadzeń przez oś silnika, a nie nawijania uzwojeń. DeeX - Śro 11 Lut, 2015 
chyba tyle w temacie... Kwadrat Panowie. Kwadrat! Mechano - Śro 11 Lut, 2015 Nawijaj takim drutem cokolwiek tak żeby się permanentnie nie poskręcał,tyle z tego kwadratu bedzie. DeeX - Śro 11 Lut, 2015 Nie ma problemu... Wykorzystać do tego patent niemcow. Krótkie kawałki drutu się nie pokrecą 
Anonymous - Śro 11 Lut, 2015
Faktycznie! 0,785 całości, czy duże średnice, czy małe. Nawet nie przyszło mi to do głowy. Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera
|
||||||||
