To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Konstrukcje własne - Elektryczna hulajnoga - koło z piastą
konradmk - Czw 26 Lut, 2015 Temat postu: Elektryczna hulajnoga - koło z piastą Update:
PROJEKT PORZUCONY! Kupiłem gotowca SXT H300.
------------------------------------------------------------------------------------
Witam,
porwałem się z motyką na słońce i z racji skonsumowanych już środków muszę brnąć dalej, choć nabieram wątpliości czy robię dobbrze. Podstawą jest ta hulajka:
zakupiłem do niej taki zestaw kółek 10" 36v 250W ze sterownikiem
oraz baterię li-ion 36V 9Ah "bidon"
a to jest wstępny mockup:
Oczywiście mocowania kół trzeba będzie przerobić na większe dodać klamkę hamulca z odcięciem zasilania i manetkę "gazu".
waga:
akumulator 3kg
hulajnoga 6kg
koła 5kg
ja 95kg
Ma to sens?
Bardziej niż słowa politowania cenne będą wskazówki co dalej
PS parametry silnika:
Adam Wysokiński - Czw 26 Lut, 2015
Trochę licha konstrukcja. Części masz, to montuj. Co to za pytanie , co dalej? Będzie ciut lepiej z racji pneumatycznych opon ale to i tak zabawka żeby ze 2 km się przejechać. Nie jest to bez sensu, przynajmniej na początek. Sam na poczatku zrobiłem hulajnogę choć z siodełkiem.
konradmk - Czw 26 Lut, 2015
Adam Wysokiński napisał/a: | Trochę licha konstrukcja. Części masz, to montuj. Co to za pytanie , co dalej? Będzie ciut lepiej z racji pneumatycznych opon ale to i tak zabawka żeby ze 2 km się przejechać. Nie jest to bez sensu, przynajmniej na początek. Sam na poczatku zrobiłem hulajnogę choć z siodełkiem. |
Tak tak, lichość wynika z lipności hulajnogi ale to na początek, zastanawiam się po prostu czy ten setup będzie w ogóle odpychał mnie do przodu. Jeśli się uda wtedy zrobię hulajkę customową (mój ziomek to konstruktor rowerów więc i hulajnogę wyrzeźbi). Dystans jaki chcę przejechać to 6km do pracy i tyleż samo w drugą stronę. Taki jest plan.
Chińczyki zrobili już fajną wersję ale ciut drogo wychodzi bo 1400 USD + przesyłka, cło i VAT...
http://m.aliexpress.com/item-desc/32288229670.html
Traktor69 - Czw 26 Lut, 2015
rzuć okiem tutaj
http://sxt-scooters.de/
pzdr
Adam Wysokiński - Czw 26 Lut, 2015
Częsci kupione, kasa wydana to szkoda nie spróbować. Daj duże ciśnienie w oponach bo inaczej spadnie prędkość i zasięg. Będzie zapewne jeździć ale nie za specjalnie jak ta moja. Jak jechałem po prostej to było prawie 40 km/h. jak pod górkę i to taka jak są prowadzone ścieżki rowerowe w mieście to albo jechała z prędkościa pieszego albo wręcz musiałem pchać.
JerzyZ - Czw 26 Lut, 2015
A czy nie lepiej sterownik dać na kierownicy? Po co go deptać? Co do przewodów, to na pewno wiesz które dać grube...
Myślę, że będziesz zadowolony z pojazdu!
Anonymous - Pią 27 Lut, 2015
Miałem kiedyś hulajnogę 24V z sinikiem DC 350W. Dwa zwykłe żele 12V 12Ah i jeździło to ze mną (120 kG ) 18 km/h z zasięgiem około 12 km.
Grunt, to pompować opony do maksymalnego dozwolonego ciśnienia i będzie dobrze
Nostusek - Pią 27 Lut, 2015
Oj kusicie mnie teraz - chyba i ja zacznę budować jakąś hulajnogę bo mi się nie chce ganiać po samochód z buta 1,5 km do garażu... Tyle że tu wymiary mają znaczenie - a zasilanie to tylko Li-ion już...
konradmk - Pią 27 Lut, 2015
Dostałem dziś hulajnogę, niestety jest za słaba, ważę 95 kg a że jest amortyzowana to obniża się do poziomu gleby rodem z fast'n'furious. Trzeba czegoś lepszego i raczej bez amortyzacji (przynajmniej takiej dziadowskiej). Wydaje mi się również że 250W to za mało jednak. Działamy dalej.
Nostusek - Sob 28 Lut, 2015
konradmk napisał/a: | Wydaje mi się również że 250W to za mało jednak. Działamy dalej. | a nie próbowałeś zmienić przełożenia na tylnym kole na większe (o ile to możliwe ?)
U mnie 250W przy masie roweru ze mną ok 150 kg po płaskim ruszało z miejsca bez większego trudu.
konradmk - Sob 28 Lut, 2015
Zakupiłem sxt h300 więc mam niezłą bazę do tuningu. 350W 36V bez obciążenia kręci do 40kph, mi udało się najwięcej 30kph na płaskim chodniku. Myślę że trzeba ciut większej mocy ale nie jest źle. Pierwszym modem będzie montaż jakiegoś zawieszenia na przednim kole.
Anonymous - Sob 07 Mar, 2015
Może to się przyda?
http://olx.pl/oferta/hula...html#13177c9595
Napęd przenoszony paskiem zębatym, więc cicha
konradmk - Śro 18 Mar, 2015
Dziś zrobiłem pierwszy test dotarcia do pracy. 8.2km w 28 minut, z tego ok 200m pod lekkie wzniesienie. Max prędkość 30kph, średnia 17kph. Byłem pod wrażeniem jak szybko i przyjemnie dotarem, ta sama trasa autem zajmuje mi 35-45 minut a w dni bardzo korkowe i godzinę. Jedynym mankamentem jest to, że bateria dość mocno została wydrenowana, z 42V na 37.5V. Do tego silnik był bardzo mocno nagrzany, macie jakiś pomysł jak takie kółko schładzać?
Anonymous - Śro 18 Mar, 2015
Możesz przykręcić pod śrubki dekla jakieś aluminiowe blachy, które prostopadle do koła będą chłodzone powietrzem w czasie kręcenia się koła.
Lub dać zewnętrzny nadmuch z jakiegoś wiatraka od zasilacza z komputera.
O chłodzeniu olejowym nie będę pisał, bo tego jeszcze nikt praktycznie nie rozwiązał
konradmk - Śro 18 Mar, 2015
zeeltom napisał/a: | Możesz przykręcić pod śrubki dekla jakieś aluminiowe blachy, które prostopadle do koła będą chłodzone powietrzem w czasie kręcenia się koła. |
Coś na wzór łopatek wiatraka, czyli muszę dać dłuższe śruby? Ale naleci mi wtedy syfu do środka, nie?
zeeltom napisał/a: | Lub dać zewnętrzny nadmuch z jakiegoś wiatraka od zasilacza z komputera.
O chłodzeniu olejowym nie będę pisał, bo tego jeszcze nikt praktycznie nie rozwiązał |
To chyba niewiele da, przecież jak jadę to jest podmuch i to większy niż da taki wiatraczek?
|
|
|