To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Akumulatory litowe i pochodne i ich ładowanie - Akumulatory

Anonymous - Czw 10 Sty, 2008
Temat postu: Akumulatory
Witam,

zaglądając na strone z silnikiem ETEK, zajrzałem równiez na inne komponenty. zainteresowały mnie akumulatory Lithium Iron Phosphate (LiFePO4) http://www.electricmotors...thunder_sky.php
mają 2000cykli, co jest 5 razy lepiej niż ołowiowe, wiec należałoby juz na starcie ich cene podzielić przez 5 i porównywać z cena ołowiowych.
mamy tu np. LFP90 3.2V 90Ah 145 x 220 x 68 3kg $220.
A więc 288Wh za 220$ i 3kg 2000cykli
Porównajmy z akumulatorem trojan T-105 6V 225Ah 28kg 396zł (allegro) ok.165$
A więc 1350Wh za 165$ 28kg i 400cykli

1350Wh w akumulatorach LFP90 to trzeba ok.4,7sztuk za 1034$ i mamy ok.14kg (połowa ciężaru trojana).

Z uwagi na 5 razy więcej cykli LFP90 cena spadnie do ok. 207$ co w stosunku do trojanów po 165$ jest juz dosyć porównywalne w aspekcie dwukrotnie mniejszej wagi....

Czy dalej można mówić, że akumulatory w nowoczesnej technologi sa koszmarnie drogie...Zbyszek..zastanów się ;)

Wiesiek

NocnyPtak - Sob 12 Sty, 2008

Ja się zastanawiam, jak by się sprawował kontroler na 72V (przeznaczony do akumulatorów ołowiowych) z zestawem takich akumulatorów LFP o napięciu powiedzmy 73,6V (23 x 3,2V). Czy w ogóle można takiego kontrolera użyć?
A co z ładowarką?
Czy oni by nie mogli robić tego w standartowych napięciach (6,12,24V)?

Anonymous - Sob 12 Sty, 2008

te napięcia wynikają z budowy i składu fizycznego akumulatorów. im więcej ogniw tym łatwiej dobrać napięcie do podobnych jak dla ołowiowych. Kontroler pewnie by pracował , może być jednak np. przy pewnym napięciu sygnalizacja , że jest wyładowane, a akumulatory jeszcze są OK.

Wiesiek

Zbyszek Kopeć - Sob 12 Sty, 2008

Ja przecież już jeżdżę na akumulatorach litowo-polimerowych firmy GBP. One są tańsze i dużo lżejsze. TOYOTA waży o 300 kg. mniej i dość wysoko stoi, ale się przyzwyczaję.
GBP mnie zapewniło, że przy ciągłym obciążeniu prądem 200A, te akumulatory wytrzymają minimum 450 cykli do wartości 80%C.
Thunder mi napisało, że ich akumulatory są tylko do obciążeń 0,3C, wytrzymają większe obciążenia, ale ilość cykli gwałtownie spadnie. Podejrzewam, że przy obciążeniu 200A aku. obu firm są podobne, tyle, że GBP są dużo lżejsze.
Już pisałem o tymgdzieś na tym FORUM, no i są wzmianki na moich stronach.
Przy temperaturze 0 st.C zasięg miejski po gdańskich górach (mieszkam w takim terenie) jest ponad 2 razy większy, czyli cykl ma o tye więcej km..

Anonymous - Pon 03 Mar, 2008
Temat postu: Ktoś mi wyjasni ci to znaczy ?
Spotykam sie kilka razy na tym forum z określeniem akumulatory Trojan . Widziałem link do strony na której są prezentowane . Ale może ktoś mi wyjaśni czym one się różnią od zwykłych ak. ? Czy to sa akum. Kwasowe czy zasadowe ? I gdzie jest ich przewaga nad zwykłym akumulatorem samochodowym .
Zbyszek Kopeć - Pon 03 Mar, 2008

Akumulator rozruchowy jest tylko do rozruchu silnika spalinowego i pracuje tylko po 10 sek., ale ma wysoką wydajność prądową. Używając rozruchowy do napędu auta elektrycznego uzyskamy wyśmienite efekty (waga, prędkość itp.), ale tylko śr. ok. 10razy (cykli).
TROJAN (np.: T-105) jest akumulatorem też klasycznym kwasowo-ołowiowym, ale inna konstrukcja i technologia i inne cele) w porównaniu z innymi akumulatorami o takim samym przeznaczeniu ma o wiele wyższą ilość cykli przy prądzie 75A - 750 cykli; a np.: US2200 ma 500 takich cykli, inne do 400 takich cykli. Do tego jego cena jest dość korzystna.

Anonymous - Czw 10 Kwi, 2008
Temat postu: Akumulator na ogniwach A123
http://www.allegro.pl/ite...c9360_nowy.html
jest tu 10 ogniw takich jak tutaj: http://www.allegro.pl/ite...tura_gwar_.html ale wychodzi duzo taniej
http://www.slkelectronics.com/DeWalt/packs.htm
http://pfmrc.pl/viewtopic...68826cf5fc5add4

A teraz małe wyliczenia:
3 akumulatory żelowe 12V/12Ah czyli 36V/12Ah mamy za ok 225zł w tym 300cykli i 12kg
aby uzyskac 2000 cykl jak deWalt musimy kupic ok 6-7 kompletów tych żelówek, co kosztuje ok 1500zł .
Z 5 akumulatorów deWald uzyskamy 36V/11,5Ah za cenę 1975zł i 5kg.
Więc prawie ta sama cena, ale ok 40% wagi mniej....

Do przemyślenia

Wiesiek

Anonymous - Czw 10 Kwi, 2008

5kg to wyjdzie skladajac cale pakiety, jesli wydlubiemy ogniwa to bedzie jakies 3,5-4kg. Poza tym dla pradow jakie potrzebuje rower dostaniemy z tych ogniw praktycznie tyle ile w nie wlozylismy wiec dodatkowo nie wozimy ze soba pustego balastu jak jest z zelowkami. Podobno nie rozjezdzaja sie, sa odporne na przeladowania i glebsze rozladowania(w porownaniu z litowymi). No i ladowanie pradem 4c w chwili slabosci to tez nielada zaleta ;P Same plusy ale jakos nie widac nikogo jezdzacego na lifepo4...
Lisciasty - Pią 11 Kwi, 2008

Dobrze by było znaleźć jakiegoś fachowca od akumulatorów który wyznaje się na tych
nowinkach i powie co warto kupić a co nie. Bo np. w te zapewnienia kolesia z aukcji
że 2000 cykli toto pociągnie jakoś nie chce mi się wierzyć, ale może się mylę?

Pzdr.
L.

Zbyszek Kopeć - Pią 11 Kwi, 2008

Skąd są te dane o pojemności tego wkładu deWald, tam nic nie znalazłem. Za to pisze, że to są ogniwa litowo-jonowe (czyli tylko tzw. litowe), a nie A123. Ten producent robi różne aku., nawet kwasówkę klasyczną.
A123 kosztują majątek, chyba, że wyeksploatowane w złych warunkach.
Wynalazek jest nowy i żeby zrobić taką ilość cykli do badań, to trzeba lat (to są tylko wyliczenia).
Jak aku ma 80% pojemności, to już złom.

Anonymous - Pią 11 Kwi, 2008

Gosc po prostu nie wie co pisze. Jesli jest to DC9360, a tak jest napisane na opakowaniu to siedzi tam 10 ogniw a123 skladajacych sie na pakiet tak naprawde 33V 2,3Ah. A123 wcale nie kosztuja majatku http://aircraft-world.com/shopexd.asp?id=5041. Nowki sztuki. Ewentualnie pakiety z ebay'a Dewalta w cenie 100-120$ do rozebrania. Na koniec datasheet producenta http://media.hyperion.hk/dn/a123/A123.pdf.
Lisciasty - Pią 11 Kwi, 2008

sobolu napisał/a:
Gosc po prostu nie wie co pisze. Jesli jest to DC9360, a tak jest napisane na opakowaniu to siedzi tam 10 ogniw a123 skladajacych sie na pakiet tak naprawde 33V 2,3Ah. A123 wcale nie kosztuja majatku http://aircraft-world.com/shopexd.asp?id=5041.

Nie kosztują majątku pojedynczo, ale jakbym chciał tym opędzić samochód składając ogniwa
na sztuki to bym musiał zabulić ze 60 tysięcy zł :]
sobolu napisał/a:

Nowki sztuki. Ewentualnie pakiety z ebay'a Dewalta w cenie 100-120$ do rozebrania. Na koniec datasheet producenta http://media.hyperion.hk/dn/a123/A123.pdf.

Pakiety DeWalta też nie są rewelacyjnie tanie... Generalnie trzeba poczekać aż toto stanieje,
bo na razie kwasiaki są megaekonomiczne w porównaniu z tymi tu...

Anonymous - Pią 11 Kwi, 2008

Do samochodu to faktycznie wychodzi sporo ale ja myslalem o rowerku bo w nim waga jest znacznie bardziej istotniejsza.
Te 2000cykli to pewnie faktycznie przesadzone ale 1000 mozna spokojnie przyjac co w porownaniu z litowcami jest tuz atrakcyjne.
Poza tym sa odporne na uszkodzenia. Amatorski test http://pl.youtube.com/watch?v=A9ayuFBDrSg

A tu Dragster o ktorym pisal niedawno Zbyszek wyposazony w A123 http://pl.youtube.com/watch?v=A9ayuFBDrSg

Lisciasty - Pią 11 Kwi, 2008

sobolu napisał/a:
Te 2000cykli to pewnie faktycznie przesadzone ale 1000 mozna spokojnie przyjac co w porownaniu z litowcami jest tuz atrakcyjne.

Ale to przecież SĄ litowce, te A123. Sami tak piszą ;)

Anonymous - Pią 11 Kwi, 2008

i w tym momecie runela cala moja teoria ;P


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group