To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Konstrukcje własne - Łódź solarna

pajak_111 - Czw 26 Mar, 2015

Tomku przykłady podane przez ciebie (oprócz jednego) maja całkiem inny stosunek wysokości do szerokości i nie masz wiedzy na temat tego ile waży dach a ile kadłub. Ten projekt jest fajny :grin: Tylko może się okazać że będzie się bujać na falach i będzie mało praktyczny i komfortowy a w skrajnych przypadkach dość niebezpieczny. Ale to czas pokaże :grin:
Anonymous - Pią 27 Mar, 2015

Wiem ile ważą panele. Przy panelu 250W waga jednego to okolice 20 kg. Mam dwa pojazdy z panelami na dachu i wiem, jak się to sprawuje na drodze. Biorąc pod uwagę to, że jest to katamaran, a nie jednokadłubowiec, mogę przewidywać zachowanie się tego na wodzie.
W dużym pojeździe słonecznym mam nad głową jakieś 50 kg, przy szerokości pojazdu 120 cm. I wierz mi, że przechylenie go na bok wymaga naprawdę dużej siły. Na pusto, bez kierowcy. Waga dachu z sześcioma panelami, to odpowiednik dwóch osób. Katamaran się nie pochyla na wodzie. Przynajmniej w normalnych warunkach, a nie myślę, by ktoś chciał tym pływać w czasie burzy. Ta jednostka jest przeznaczona raczej na jeziora, a nie Atlantyk.

pajak_111 - Pią 27 Mar, 2015

Chodziło mi o dachy i kadłuby katamaranów ze zdjęć wklejonych przez ciebie :wink: Dorób dwa pływaki do swojego słonecznika to zobaczysz jaka jest różnica na wodzie ,no i będzie z tego ciekawy pojazd :wink: Ja bym po prostu trochę cykał opłynąć Slmo Solarem jezioro Śniardwy.
Anonymous - Pią 27 Mar, 2015

Gadasz... nie takie rzeczy robiliśmy ze szwagrem ;)
pajak_111 - Pią 27 Mar, 2015

Wiadomo, jak każdy :smile: Ze szfagrem :wink: A teraz motto :smile: Jak masz "A" klase to nie jedz w trase :lol: Zwłaszcza z dziećmi :wink:
EV4 - Pią 27 Mar, 2015

Ja wiem co się stanie. Zbudowałem kilka pojazdów, samolotów i nie tylko więc mogę przewidzieć jaki będzie kolej rzeczy. Katamaran po zwodowaniu przez chwile będzie utrzymywać się na wodzie ale jak wsiądzie kilka osób i i zawije jakiś wietrzyk to błyskawicznie zacznie przechylać się na jedna stronę. W wyniku przechyłu jeden z pływaków zacznie nabierać wody. Woda wdzierająca się na pokład doprowadzi do zwarcia w instalacji i pożaru. Jako ,że katamaran jest aluminiowy a aluminium posiada dosyć małą rezystancję przepływający prąd o potężnym natężeniu spowoduje powolne ale nie nieuniknione rozżarzanie się całej konstrukcji. Ponieważ wodowanie będzie w naszym kraju wiec relatywnie całkiem niedalekiej odległości od byłego ZSRR. Żarzący się metal spowoduje uruchomienie radarowego systemu ostrzegania i w związku z konfliktem który jest na granicy Ukrainy i Rosji doprowadzi to do błędnej interpretacji centralnego komputera obrony kraju i nastąpi przez nikogo nieoczekiwany atak nuklearny. Wszystkie obiekty na ziemi i morzu odpalą nuklearne głowice. Amerykanie odpowiedzą ze zdwojona siłą. Totalna apokalipsa.
Freerider - Pią 27 Mar, 2015

EV4 napisał/a:
Ja wiem co się stanie. Zbudowałem kilka pojazdów, samolotów i nie tylko więc mogę przewidzieć jaki będzie kolej rzeczy. Katamaran po zwodowaniu przez chwile będzie utrzymywać się na wodzie ale jak wsiądzie kilka osób i i zawije jakiś wietrzyk to błyskawicznie zacznie przechylać się na jedna stronę. W wyniku przechyłu jeden z pływaków zacznie nabierać wody. Woda wdzierająca się na pokład doprowadzi do zwarcia w instalacji i pożaru. Jako ,że katamaran jest aluminiowy a aluminium posiada dosyć małą rezystancję przepływający prąd o potężnym natężeniu spowoduje powolne ale nie nieuniknione rozżarzanie się całej konstrukcji. Ponieważ wodowanie będzie w naszym kraju wiec relatywnie całkiem niedalekiej odległości od byłego ZSRR. Żarzący się metal spowoduje uruchomienie radarowego systemu ostrzegania i w związku z konfliktem który jest na granicy Ukrainy i Rosji doprowadzi to do błędnej interpretacji centralnego komputera obrony kraju i nastąpi przez nikogo nieoczekiwany atak nuklearny. Wszystkie obiekty na ziemi i morzu odpalą nuklearne głowice. Amerykanie odpowiedzą ze zdwojona siłą. Totalna apokalipsa.

Jeju :shock: a już chciałem kupić jedną sztukę... :lol: To prawdziwa machina zagłady! :D
Edit: Biorę 4 sztuki! Tyle ludzi nie lubię... :cool:

EV4 - Pią 27 Mar, 2015

Cztery sztuki niestety zniszczy całkowicie i nieodwracalnie życie na naszej planecie oraz wszystkich gwiazdach naszego układu słonecznego.
Anonymous - Sob 28 Mar, 2015

A to ja nie wiedziałem, że mamy więcej gwiazd w układzie słonecznym :P
Ostatnio słyszałem o jednej, która się Słońce nazywa, a tu proszę, jakieś nowe nam się pojawiły ;)
Ale fakt faktem, taki aluminiowy katamaran, to bardzo wywrotny jest. Strach się bać ;)

JerzyZ - Sob 28 Mar, 2015

A na poważniej nieco:
Estetyka podpowiada, że oba pływaki powinny być symetryczne (względem swoich osi), czyli powinny to być dwa "kajaki". Natomiast rozum (?) twierdzi, że wtedy przepływ wody pomiędzy nimi jest utrudniony - woda musi być "wygnieciona" spomiędzy pływaków, powodując niepotrzebne opory. Tak musiał rozumować twórca drugiego katamarana, zamieszczonego przez zeeltoma, który ma ścianki wewnętrzne równoległe. Niestety wygląda dosyć kiepsko (oczywiście katamaran, a nie zeeltom :wink: ).

gienek333 - Sob 28 Mar, 2015

W przypadku nierównych powierzchni bocznych, pojawi się siła (Bernoulliego).
pajak_111 - Sob 28 Mar, 2015

Panie Jacku :!: Pan właściciel poważnej firmy odpowiada na moje obawy w taki sposób :roll: Powiedzmy że w d... byłem i g... widziałem i nic w życiu nie zbudowałem , ale interesuję się wszystkim co lata jeździ i pływa i naoglądałem się Discovery. Ale mam spory zasób portfela. Zobaczyłem ten projekt i mi się bardzo podoba, mam tylko pewne wątpliwości jeżeli chodzi o stateczności tej konstrukcji. Interesuje mnie jakaś konkretna odpowiedz typu (robiliśmy symulacje i nawet jak by wszystkie sześć osób oglądało rybki wisząc na barierce jednej burty a katamaran byłby ustawiony bokiem do półmetrowej fali przy porywach wiatru 20m/s to się nic nie stanie :grin: ) Ale uzyskałem taką odpowiedz i już nie mam żadnych obaw bo jak się coś stanie to i tak cała planeta legnie w gruzach. Więc nie będzie miało to większego znaczenia, czy się utopie, czy nie :wink: Na szczęście to tylko "Powiedzmy" i nie stać mnie narazie na takie bajery, a ludzie którzy je kupują nie siedzą na takich forach :grin: Życzę miłej zabawy przy opływaniu tej naprawdę fajnej konstrukcji :!: I jeszcze trochę dyplomacji na przyszłość :wink:
Adam Wysokiński - Sob 28 Mar, 2015

pajak_111 napisał/a:
nawet jak by wszystkie sześć osób oglądało rybki wisząc na barierce jednej burty a katamaran byłby ustawiony bokiem do półmetrowej fali przy porywach wiatru 20m/s to się nic nie stanie

Nie trzeba takich cudów żeby żaglówkę położyć na wodzie. Wystarczy, że ktoś ma dużo luzu a mało umiejętności. I co się stanie? Utopi sie trochę gratów a ludzie się umoczą i tyle. Oczywiście wszyscy będą mieli kapoki i się najedzą tylko strachu.
Nie ma łodzi idiotoodpornych, tak jak pojazdów czy samolotów.

WojtekErnest - Sob 28 Mar, 2015

A ja mam nadzieję ze odp. p Jacka w piątek PO 23 moze tlumaczyc STYL.
EV4 - Sob 28 Mar, 2015

Nie ma co się od razu obrażać. Napisałem takiego posta dla rozluźnienia atmosfery. Jeżeli kogoś obraziłem to bardzo przepraszam. Mamy doświadczenie w rożnego rodzaju konstrukcjach latających jeżdżących i pływających. Do tej pory poza drobiazgami nie było jakieś większej wpadki i wszystko działało należycie więc raczej większych niespodzianek się nie spodziewam. Symulacje komputerowe nie są potrzebne. Taniej i szybciej będzie jak się zbuduje i sprawdzi. W połowie maja katamaran będzie gotowy. Pewnie na gigantycznej fali będzie problem ale na spokojnej wodzie bedzie ok.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group