To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Konstrukcje własne - Konstruktor w Warszawie - nowy rower

Arbiter - Pią 05 Maj, 2006
Temat postu: Konstruktor w Warszawie - nowy rower
dzis jadac zwyklym rowerem spotkałem na Polu Mokotowskim faceta ktory jechał elektrykiem.

Od razu zagadałem co za sprzet.
Rower przerobiony ze składaka. 2 silniki 200W oraz 350W. Załączane sekwencyjnie - poczatkowo dwa silniki szeregowo a potem jak sie daje pełna moc to odłacza silniki szeregowo i załacza jeden 350W

Bardzo ładna konstrukcja. Naped bez zadnych przekładni prosto z silnikow przez rolkę na oponę.

Przejechałem sie rowerem i bardzo dobrze jedzie. Dziwne az ze bez przekładni daje radę. Akumulatory 6x7Ah 12V

Facet nie miał licznika - wiec pojechałem za nim i osiagnał 36kmh. Mowił ze juz aku lekko wyładowane wiec moze i 40 pociagnie - az strach jechać bo kołka małe.

Rower ma zasieg okolo 25-30km. Facet jedzie z Mokotowa do Powsina i z powrotem.
Zdjecie zrobiłem komórką - wysłałem sobie MMS, ale cos nie dochodzi. nie mam jak zgrac na kompa. Jak ktos odbiera MMSy i moze to do kompa wciagnac to prosze okontakt - umiescimy na forum

Anonymous - Pią 05 Maj, 2006

ciekawe po co taka kombinacja :) 2 rozne silniki jezeli to ma zwikeszyc sprawnosc to ja bym lepiej jej szukal w przekladni bo to kolko na opone raczej ma nicka sprawnosc. Ale konstrukcja pewnie ciekawa czekamy na to foto. :)
Arbiter - Pią 05 Maj, 2006

Dawid R napisał/a:
ciekawe po co taka kombinacja :) 2 rozne silniki jezeli to ma zwikeszyc sprawnosc to ja bym lepiej jej szukal w przekladni bo to kolko na opone raczej ma nicka sprawnosc. Ale konstrukcja pewnie ciekawa czekamy na to foto. :)


2 silniki spięte osiami a na nich jedne kółko. Daje symetrię i docisk:)
Kolko na oponę - i bez przekładni ma spoko sprawnosc. Działa cicho. Pomysł jest niezły.
Rower miał spoko kopa - tylko strach jechac bo niestabilny.

Akumulatory w eleganckim pudełeczku. Vmax jest bardzo dobry:)

Idę do piwnicy robic swoje cudo

Arbiter - Sob 06 Maj, 2006

Oto rower gościa. I myślę, ze to jest dobra droga - bez przełożeń i napęd na rolkę. Cicho, fakt ze bez wielkiej mocy. Ale 36kmh - przeciez to zupełnie dobre osiągi
Anonymous - Wto 09 Maj, 2006

Arbiter napisał/a:
Oto rower gościa. I myślę, ze to jest dobra droga - bez przełożeń i napęd na rolkę. Cicho, fakt ze bez wielkiej mocy. Ale 36kmh - przeciez to zupełnie dobre osiągi


Najprościej najszybciej i najskuteczniej. Paskudny napęd rolkowy, ale w warunkach gdy wszystkie inne przekładnie sa zbyt skomplikowane - to po prostu jeździ. Witoo pewnie mnie zaraz weźmie na widelec, ale gdyby zamiast zastanawiać się nad przekładnią, wiertarkami, wibratorami i nie wiadomo czym jeszcze, zastosować rolkę to było by nas dużo więcej na ulicach. Później można mysleć o patentach i wyrafinowanych napędach. Sam się zastanawiam nad rolką czytaj piastą 3 biegową napędzaną paskiem i dociśniętą do opony.

Anonymous - Wto 09 Maj, 2006

a może by tak pod piaste tarczówke podłączyć drugie koło 16" i je użyć jako koło pasowe plus napinacz na sprężynie na jakies stronie ktos tak zrobił i to nie było toporne ładnie wyglądało (według mnie) napęd mało stratny i cichy
Anonymous - Wto 09 Maj, 2006

nie orzumie jeszcze jednej rzeczy Arbiter chce robic napęd na kolko malen a kole rowerowym na opone bezpiesrednio, przecierz to ma keipska sprawnosc, jak tak robic to juz lepiej dac małe kołko na pasek klinowy na silniku i duze kolko na pasek od pralki starej na kole i nei dosc ze sprawnosc bedziewieksza to i sie slizgac nie bedzie i tak samo to bedzie przekladnia cierna jak w tym docisku silnika do koła
Arbiter - Wto 09 Maj, 2006

Dawid R napisał/a:
nie orzumie jeszcze jednej rzeczy Arbiter chce robic napęd na kolko malen a kole rowerowym na opone bezpiesrednio, przecierz to ma keipska sprawnosc, jak tak robic to juz lepiej dac małe


wydaje mi sie ze przy dobrze napompowanej oponie i dobrym docisku rolki opory beda mniejsze niz w dwustopniowej przekładni łańcuchowej do tego działajacej na sucho

Anonymous - Wto 09 Maj, 2006

mi chodzi o duze kolko na kole roweru od pralki i male kolko na silniku i to polaczone zwyklym paskiem klinowym
Anonymous - Wto 09 Maj, 2006

Arbiter napisał/a:
wydaje mi sie ze przy dobrze napompowanej oponie i dobrym docisku rolki opory beda mniejsze niz w dwustopniowej przekładni łańcuchowej do tego działajacej na sucho


Też tak uważam, mam trochę doświadczenia od kolegów spalinowców. Oni mają silniki napędzane przez rolkę i przy dobrze napompowanej oponie te opory są do pominięcia.

Anonymous - Śro 10 Maj, 2006

a jak chcesz jechacn a sanych pedalach to tez te opory sa do pominiecia ? bo wydaje mi sie ze chyba nie, dla tego skoro juz ktos tak chce robic to ja obtuje za paskiem klinowym, duze kołko od pralki moznma przyczepic do piasty kola za posrednictwem wolnobiegu z BMXa taki za 25 zl dobra jakos i wysoka wytrzymalosc, i jak czlowiek chce jechac samymi pedalami to moze luzno jechac a nie ciagnac za soba silnik jak to ma miejsce w rolce, no chyba ze ktos jakas wajche zrobi sobie i bedzie ja 20 x na dzien przelaczal, wajcha dociskajaca silnik :)

Pomyslcie co Wy mowicie, tak samo jezeli chodzi o rower Adama ostatni mowilem ze to ebdzie problematyczna konstruckja zwlaszcza halas to nikt mi nie wierzyl lepiej bylo wywalic kupe kasy na konstryukcje zeby potem przezyc rozczarowanie. Mowilem ze jepiej zalozyc przekaldnie np od kątówki i dopiero na koło.

Anonymous - Śro 10 Maj, 2006

a ja bym bym był za przekładnią pasową ze sprzęgłem czyli jedna mała przekładnia 1:2 ze sprzęgłem a puźniej do tarczówki dać koło pasowe lub dać koło od roweru jako koło pasowe tylko jak do koła od roweru dać sprzęgło?????/
Anonymous - Śro 10 Maj, 2006

Dawid R napisał/a:
a jak chcesz jechacn a sanych pedalach to tez te opory sa do pominiecia ? bo wydaje mi sie ze chyba nie, dla tego skoro juz ktos tak chce robic to ja obtuje za paskiem klinowym, duze kołko od pralki moznma przyczepic do piasty kola za posrednictwem wolnobiegu z BMXa taki za 25 zl dobra jakos i wysoka wytrzymalosc, i jak czlowiek chce jechac samymi pedalami to moze luzno jechac a nie ciagnac za soba silnik jak to ma miejsce w rolce, no chyba ze ktos jakas wajche zrobi sobie i bedzie ja 20 x na dzien przelaczal, wajcha dociskajaca silnik :)
Dawid R w jedną stronę jest przełożenie np 30:1, a w drugą 1:30 Zasadniczo z punktu widzenia mechaniki różnica jest ogromna. Pisząc że opory są do pominięcia w stronę napędu koła poprzez rolkę, a nie odwrotnie. Przy założeniu zastosowania jakiejkolwiek przekładni zawsze bedziemy się ocierali o sprawność zastosowanej przekładni. Ale dobrze wykonana rolka może mieć sprawność samoróby łańcuchowej. Czyli ta różnica jest do pominięcia.
Anonymous - Śro 10 Maj, 2006

ale kolo i rolka to tez przekladnia przecierz, taka sama jak kolo od pralki i male kolo na silniku to dokladnie to samo tyle te to 2 lepiej dziala i mozna wolnobieg zaczepic zeby mozna bylo pedalami luzno jechac.
Arbiter - Śro 10 Maj, 2006

Aha - facet jeszcze mowił, ze wywalił kontroler, bo mu moc zmniejszał - czyli pewnie sterownik ograniczł prąd


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group