To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Konstrukcje własne - zlozenie roweru elektrycznego
Anonymous - Śro 27 Lut, 2008 Temat postu: zlozenie roweru elektrycznego Czesc
Potrzebuje porady, siedzicie pewnie sporo na forum i napewno oreintujecie sie w temacie. Wiec chcialbym w moim rowerze zamontowac silnik elektryczny, ale.... doradzcie czy uda mi sie nabyc pelen zestaw, ktory nie wazylby wiecej niz 12kg? Nie potrzebuje super osiagow, nie musi byc wiecej niz 20 km zasiegu predkosc moze oscylowac w okolicy 15km/h. Czy sa szanse?Co mozecie polecic?
Anonymous - Śro 27 Lut, 2008
Popatrz na www.interbike.com.pl. Silnik 180-240W i do tego bateria litowa 24v 10Ah. W 12kg powinienes sie zmiescic.
Anonymous - Śro 27 Lut, 2008
a gdzie jeszcze mozna kupic takie akumulatory i silnik? oprocz econapedow.com?
Anonymous - Śro 27 Lut, 2008
A myślałeś o silnikach które wplata się w koło? silnik jest pieście
Jak chcesz to zrobić po min kosztach to polecał bym silnik 300W 24V z hulajnogi elektrycznej. Manetka gazu i regulator.
Akumulatory 2-6 szt 12V 7Ah są tanie. Tańsze w porównaniu 12V 12Ah.
Ja bym polecał kupić 4szt żeby było 24V 14Ah. Waga jednego aku to ok 4kg. Cena ok 35-40zł/szt.
Anonymous - Czw 28 Lut, 2008
w zasadzie najbardziej podoba mi sie pomysl silnika wplatanego w kolo, tylko zeby to wszystko tyle nie wazylo....jednak milo jest czasem popedalowac
Lisciasty - Czw 28 Lut, 2008
No a dlaczego nie masz pedałować?
Silnik zapleciony z przodu, nogi napędzają tył, jak zsumujesz moc
silnika i siebie to masz już napęd porównywalny do "komarka"
A jak pedałujesz to automatycznie silnik mniej prądu zużywa.
Anonymous - Czw 28 Lut, 2008
tylko kiedy akumulatory sie wyladuja i przyjdzie mi dodatkowo ciagnac 20-30kg wiecej to nie bardzo mi sie to usmiecha
Lisciasty - Czw 28 Lut, 2008
No niestety ideałów nie ma :]
Trzeba kalkulować zasięg.
A 20-30kg to nie tragedia, kiedyś wiozłem na bagażniku koleżkę
ponad 80kg przez kilkanaście km, nie było komfortowo ale dało radę
Anonymous - Pią 29 Lut, 2008 Temat postu: Kilka dni temu widzialem taki zestaw Kilka dni temu widzialem taki zestaw do samodzielnego montażu na Allegro . Nie wiem czy wypada robic komuś dodatkową reklame , ale.. Moja rada , ze jak elektryczny rower i chcesz mieć z niego pożytek to tylko z silnikiem w piaście . Taki jak mam ja .
Anonymous - Pią 29 Lut, 2008 Temat postu: Kilka dni temu widzialem taki zestaw Kilka dni temu widzialem taki zestaw do samodzielnego montażu na Allegro . Nie wiem czy wypada robic komuś dodatkową reklame , ale.. Moja rada , ze jak elektryczny rower i chcesz mieć z niego pożytek to tylko z silnikiem w piaście . Taki jak mam ja .
Anonymous - Pią 29 Lut, 2008 Temat postu: CD tematu http://allegro.pl/item317...zny_770pln.html
Anonymous - Pon 03 Mar, 2008
Tak, tez go widzialem,ale zobacz ile wazy....25kg...
Zbyszek Kopeć - Pią 07 Mar, 2008
Przeciętny rower bez elektrycznych dodatków waży ok. 16 kg.
Jednak radzę lekką konstrukcję (lekki silnik wplatany w koło przednie i lekkie aku.) od INTERBIKE w Gdańsku.
Anonymous - Śro 19 Mar, 2008 Temat postu: zlozenie roweru elektrycznego Witam!
Od niedawna zainteresowałem się sprawą rowerów elektrycznych. Mam projekt zrobienia własnego takiego roweru. Części zamówiłem ze stronki http://www.ekonapedy.com. Wybrałem silnik: komutowany z magnesami trwałymi typu 408 ( http://www.ekonapedy.com/images/Rear406geat7B.JPG )z całym osprzętem ale docelowo planuje wykonać własny sterownik do tego silnika, który będzie umożliwiał zwrot energii do ogniw, co pozwoli mi na dłuższą jazdę.
Mam projekt takiego układu, ale na malutki silnik, ten który wybrałem ma moc 550 W i potrzebuję sterownika na taką a najlepiej na większą moc. NIE WIEM GDZIE SZUKAć SCHEMATóW! Pomóżcie jeśli potraficie. Dzięki!!!
Zbyszek Kopeć - Śro 19 Mar, 2008
Podejrzewam, że przy cenie oryginalnego i pewnego w działaniu, to się nie opłaci robić samemu.
Oryginał odzyskuje energię przy przekroczeniu maxymalnych obrotów wynikających z aktualnego zasilania, czyli przy większej prędkości od max. (pedałowaniu, albo z górki) silnik doładowuje akumulatory - sprawdziłem (oczywiście hamuje aż napięcia się zrównają).
Najlepiej, żeby przy hamowaniu i to do zera, albo jeździe z górki odzysk energii zamieniał tą energię na ruch pedałów i poprzez mięśnie itp. żeby wyskaiwała szynka i to ta droga, albo żeby z jakiegoś wężyka kapało paliwo. - Pół serio.
|
|
|