To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Konstrukcje własne - Nowości: samochody elektryczne i niby-elektryczne
Zbyszek Kopeć - Pon 05 Maj, 2008
Ale fotoogniwa i superkondensatory oraz do nich osprzęt (na odpowiedni zasięg).
Adam Wysokiński - Pon 05 Maj, 2008
Panie Zbyszku,pisał Pan że rekordowo przejechał 170 km
Nie pamiętam którym samochodem
To te superkondensatory,odzysk przy hamowaniu i ogniwa słoneczne dodadzą tylko 30 km
Jak by tak na to spojrzeć to realne się wydaje,tylko nie warta świeczki gra w zasadzie
no nie?
Zbyszek Kopeć - Pon 05 Maj, 2008
Na silniku BUŁGAR starą TOYOTĄ COROLLĄ, starą TAWRIJĄ, starą TOYOTĄ TERCELL (automatik); na akumulatorach TROJAN T-105 (prawie 400kg akumulatorów, były po 50 cyklach) w upale na równej i poziomej szosie, na trasie Gdańsk-Elbląg, z prędkością średnio prawie 50 km/h, w cyklu zamkniętym.
Każde gwałtowne przyspieszenie, gwałtowne hamowanie, niska temperatura i górki - skracają zasięg.
Z przyczepą rekordowo przejechałem 400 km i akumulatory nie były jeszcze rozładowane.
Te superkondensatory są strasznie drogie, wielokrotnie droższe od moich litowo-polimerowych.
Podejrzewam, że gdybym włożył do swojego auta (np.: TOYOTA nowsza) razem 400 kg akumulatorów litowo-polimerowych, to przejechał bym ponad 500 km w wyżej wymienionych warunkach (bez przyczepy).
Anonymous - Pon 05 Maj, 2008
Zbyszku a ile przejezdzasz i w jakich warunkach na tych swoich litowcach? pochwalisz sie ile Cie one kosztowaly?
Zbyszek Kopeć - Pon 05 Maj, 2008
Gdzieś tu już o tym pisałem, ale uściślę.
130 kg tych baterii litowo-polimerowych kosztowały mnie razem brutto 32 tyś.zł. (ale dolar ciągle tanieje) + odsetki od kredytu, ciągle spłacam.
Na tym zestawie (22 szt. szeregowo / po 200Ah) przejechałem 100 km po mieście górzystm Gdańsku, w korkach (chwilami kita), w zerze stopnii C, w ciągu trzech dni (jeden pełny cykl), wsiadałem do zimnego auta, jazda z włączonym ogrzewaniem.
Na tych akumulatorach zasięg był dwa razy większy od TROJAN-ów (400 kg) w tych samych warunkach.
Ciekaw jestem maxymalnego zasięgu latem, liczę na ponad 200 km, ale ta TOYOTA jest trochę inna (waży więcej, ma większe koła, ma gorsze przełożenia (spalinowiec miał pompę wtryskową).
Za to teraz mam opony MICHELIN ENERGY.
Anonymous - Wto 06 Maj, 2008
http://www.teslamotors.com/
Zbyszek Kopeć - Sob 21 Cze, 2008
Mini Cooper - elektryczny:
http://www.into.pl/cooper/index.html
ma silniki w kołach.
Zbyszek Kopeć - Sob 21 Cze, 2008
Lekki i prosty:
http://ekologia.energia.b...lektryczny.html
ale, może wart nasladowania.
Lisciasty - Sob 21 Cze, 2008
Bardzo fajny, ale za 700 tysięcy złotych (tak, dobrze czytacie) zrobić takie cudo
to żadna sztuka
Nie wiem skąd oni biorą takie ceny...
Lisciasty - Sob 09 Sie, 2008
Chinole coś się ruszają :>
http://www.samochodyelekt...=show_all&no=49
Zbyszek Kopeć - Sob 09 Sie, 2008
Trochę pogrzebałem i doszedłem do wniosku, że to jest hybrydowe auto.
Natanoj - Sob 09 Sie, 2008
Wie ktoś coś więcej na temat tych aku, 15 min ładowania i 10 lat trwałości? Wygląd już jest na całkiem dobrym poziomie
Zbyszek Kopeć - Śro 01 Paź, 2008
W "Newsweek" jest artykuł: "Auto na wodę".
http://www.newsweek.pl/wy...p?Artykul=29964
Oczywiście jest to auto elektryczne na energię z ogniwa wodorowego (wodór z wody).
Już może za rok tani wodór z najnowszych fotoogniw będzie zasilał ogrzewanie naszych mieszkań i jazdę samochodem elektrycznym. Do tego dochodzi amerykański kryzys, który (on też) spowoduje gigantyczny wzrost cen benzyny.
Jak już ktoś będzie miał elektryczny pojazd, to łatwo go adoptuje do zasilania wodorem.
Teraz można sobie wyobrazić cenę przeróbki spalinowca na elektryczny w takim czasie.
Zbyszek Kopeć - Nie 05 Paź, 2008
Może warto zacząć elektryczne napędy od:
http://www.allegro.pl/ite...ne_porsche.html
Korzystna cena i jest wiele ogłoszeń tego rodzaju.
A koszt energii wychodzi chyba poniżej 20 gr. za 100 km.
Jednak chyba kolejka elektryczna jest lepsza, bo można się pobawić samemu, jak dziecko odrabia lekcje.
Zbyszek Kopeć - Wto 07 Paź, 2008
Dzisiaj na "Discovery Science" był program o przerabianiu obrzydliwych spalinowców na śliczne elektryczne i ekologiczne.
Chyba serial.
Będą powtórki.
http://tv.wp.pl/program.h...56&ticaid=16be5
Program:
20:00 Samochody pod napięciem Pilot
|
|
|