tas - Wto 12 Maj, 2015 Temat postu: Kask pełny na codzień Czy ktoś z Was używa na co dzień kasku pełnego rowerowego? Chodzi o codzienny użytek ebajka, nie o las, bo tam wiadomo. ap0f1s - Wto 12 Maj, 2015 Myślałem nad tym, ale jakoś zawsze mówię nie. Nie powiem pędząc z prędkością 60km już jest naprawdę niebezpiecznie. bloodyopel - Wto 12 Maj, 2015 Jeden z Kolegów na zlocie był w pełnym kasku, choć nie wiem czy na co dzień używa 
Tomas - Wto 12 Maj, 2015
No było też na zlocie dwóch dużych panów, na dużych fullach, o dużych oponach, z dużymi silnikami i z dużą baterią między ...kolanami  Mieli kaski pełne na szczękę. Pojawili się na chwilę i znikneli.
Generalnie też się zastanawiałem nad kaskiem przy tych prędkościach bo nigdy nic nie wiadomo. . MixhaL - Wto 12 Maj, 2015 Ja używam ale tylko wtedy gdy wiem że najdzie mnie ochota na większe prędkości niż na co dzień. Adamo - Wto 12 Maj, 2015 Ja używam narciarski 
KrzysiekEV - Wto 12 Maj, 2015 Ja od zimy kupiłem pełny z odpinaną szczęką bo już za często zatoki-uszy przewiane. Co dziennie do pracy na 3 zmiany na mrozie i deszczu daje w kość . Zalety: nie wieje-ciepło , deszcz-grad-owady nie straszne , blenda przeciw słoneczna. Wady: paruje jak zimno , trochę niewygodny do pilnowania , za bardzo wygłusza otoczenie i wiatr huczy. Morzę spróbuję jakiś sprytny interkom zamontować . Kask mam typu Ozone City-01 . Eryk1000 - Wto 12 Maj, 2015 Przy mocnym a zarazem szybkim bajku porządny kask powinien być obowiązkowo, miałem nic tu nie pisać bo to dla mnie jasna sprawa, na rowerze zawsze jeżdżę w kasku tylko że rowerowym  ale po przypadkowym oglądnięciu takiej przygody motocyklistów warto się zastanowić, takiego efektu wypadku chyba nikt nie przewidzi a głowę mamy tylko jedną
https://www.youtube.com/watch?v=CRjzf4LUNw4 MARCIN - Wto 12 Maj, 2015 Jak już kask, to właśnie pełny. Zwykły orzech co daje? Nie potłukę sobie dekla, ale wszystko inne rozwalę - oczy, nos, szczękę, ośrodek widzenia w mózgu (z tyłu). Rozmyślałem trochę o zakupie, ale są ważniejsze wydatki, np. większy silnik. Taki żarcik .
Freerider - Śro 13 Maj, 2015 Polecam 661 comp II, to chyba najtańszy DOBRY kask. Wygodny, tylko trzeba rozmiarówkę dobrać odpowiednią przymierzając. 
tas - Śro 13 Maj, 2015 No właśnie ja ostatnio zupełnie przypadkiem trafiłem w salonie sportowym na wyprzedaż kasków http://sportmix.pl/marki-...e---410818-7745 za 200zł  i skoro go mam to można zacząć używać nie tylko w lesie (tzn używam kasku zawsze, nawet jak mam przejechać 200m do warzywniaka, ale 'zwyczajnego' rowerowego). Dlatego podpytuje jak to u was jest 
piotrrs11 - Wto 05 Sty, 2016 Podbijam! Polecacie jeszcze jakieś pełne kaski w cenie ~~300zł (pewnie za mniej nie warto?) Anonymous - Sob 09 Kwi, 2016 tych dwoch duzych "panow" panie Tomas to para mieszana, uzywaja na codzien kaskow Bell fullface, byla nawet przecena w sklepie firmowym gianta- Bikeman na nie(oficjalnie sprzedaja tylko alpine-tez dobre ale drozsze) Energyone - Pon 15 Sie, 2016 Ja na co dzień jeżdzę w takim kasku Casco http://kup-najtaniej.pl/p...713c2f46a8.html. On jest specjalnie wzmacniany i trochę głębszy niż tradycyjne kaski rowerowe. Nie ma on ochrony na szczękę ... nie wiem, czy jest ona potrzebna. Jeźdże po mieście i rzadko rozwijam prędkość wieszą nić 30 km/h. radasss - Śro 17 Sie, 2016 Kask pełny, nie szczękowy.
Jak powyżej napisane + dostatecznie cicho, interkom. Raz już mnie ochronił przed kontaktem z podłożem. Okoliczni uczestnicy ruchu - zdezorientowani. Niby rower..., coś szybkawo jedzie..., może dlatego w kasku motocyklowym... ? |
||||||||||
