lkuc18 - Śro 24 Cze, 2015 Temat postu: odklejone magnesy w Nine Continent Okleiły mi się dziś wszystkie magnesy w silniku RH2809. Co powinienem zrobić? Chciałbym je częściowo lub wszystkie wymienić bo i tak 4 mam skruszone. Chciałbym żebyście mi doradzili gdzie mogę kupić - żeby były dobre. Wymiary: 27 mm x 13,7 mm x 3 mm. atomek1000 - Śro 24 Cze, 2015 W jaki sposób się odkleily? tas - Śro 24 Cze, 2015 No takiego przypadku to nie spotkałem. Moment potrzebny do zerwania wszystkich magnesów jest raczej hmm duży 
Jeśłi magnesy możesz zdjąć do zdejmij powoli i odłóż na miejsce z dala od siebie wzajemnie. Wyczyść powierzchnię ze starego kleju, ku żywicę 2 składnikową w budowlanym i na niej powklejaj na nowo te magnesy. Zauważ, że one są na przemian powkładane. W ostateczności możesz też włożyć na miejsce te uszkodzone (byle nie obok siebie). lkuc18 - Śro 24 Cze, 2015 Jak to się stało? Ano zacząłem sobie świrować. Świruję, świruję (świrowanie typu przedni hampel + manetka na full... taak, wiem że dziecinada ;D), aż tu nagle silnik nie chce mnie słuchać. No więc tak sobie myślę - rozkręcę go. Rozkręciłem a tu magnesy zamiast być na swoim miejscu wychodzą razem z silnikiem, tzn. na tych żeberkach na które nawinięte jest uzwojenie, nie wszystkie ale ok. połowy, a resztę mogłem dosłownie palcami przesuwać.... Już pokleiłem te magnesy (oczywiście po oczyszczeniu i odtłuszczeniu wnętrza) na poxipol - wykorzystałem cały - silnik działa bo już jeździłem, ale i tak proszę podpowiedzcie mi gdzie dokupię magnesy o wymiarach jak w 1. poście bo brakuje mi z 5 sztuk. sietaz - Czw 25 Cze, 2015 Na ursusie kiedyś kupowałem pojedyńcze neodymy. Mają ogromny wybór, ale trochę kręcą nosem jak nie bierzesz sto sztuk :p. Przypomnę sobie gdzie to i dam znać Anonymous - Czw 25 Cze, 2015 W silnikach DD, które rozbierałem, nie widziałem, żeby magnesy były fabrycznie klejone. Trzymały się tylko siłą magnetyzmu i można je było palcami przesuwać. Taki chiński wymysł chyba. Dopiero, jak się samoistnie powysuwały, kleiłem na około poxipolem i trzymało. lkuc18 - Czw 25 Cze, 2015
Ale brałeś na konkretne wymiary? Adam Wysokiński - Pią 26 Cze, 2015 Ja zawsze kupuję w firmie ENES. Moze podejdą jakieś o zblizonych wymiarach. Jak nie to mogą zrobić dowolne na zamówienie.  http://www.magnesy.eu/
lkuc18 - Pią 26 Cze, 2015 Hmm, dzwoniłem do nich, mogę zamówić na wymiar ale musiałbym czekać 3 miesiące. Ehh... A może ma ktoś taki uszkodzony silnik na sprzedaż? A jeśli zamówiłbym szersze i przyszlifował? Pan z którym rozmawiałem odradził mi to bo: 1) magnes się nagrzeje i przez wysoką temperaturę może stracić swoje właściwości, 2) jest on pokryty warstwą miedzi która chroni go przed utlenianiem, 3) jest to trudne ze względu na jego kruchość. Hmm, a ja tam się zastanawiam - czy podczas pracy silnika gdzie osiągane są tak wysokie temperatury magnesy nie tracą swoich właściwości? graziano - Sob 27 Cze, 2015 Jakoś nie brzmi wiarygodnie to co mówi pan. Jak zdejmiesz pilnikiem kilka milimetrów to co tam się nagrzeje? Podobno jest kruchy, to chyba nie trzeba nie wiadomo czym się do niego zabierać. A spiłowany brzeg zamalujesz żoninym / dziewczyninym lakierem do paznokci i też się nie będzie utleniać. Tam się w ogóle coś utlenia? Używałem całych neodymków i połamanych jako magnesy na lodówkę i nie zauważyłem żeby te połamane po kilku latach (sześciu?) trzymały choć odrobinę słabiej niż na początku. Anonymous - Sob 27 Cze, 2015 Coś się utlenia. Mam laser (poziomicę) z magnesami, już z 10 lat, albo więcej i ta zewnętrzna warstwa już dawno zeszła. W środku jest coś szarego, co się coraz bardziej kruszy. Jeden magnes właśnie wczoraj wylazł przez to z uchwytu. Może to przez to, że przy przyklejaniu uchwytu do metalu są duże stuknięcia, a przy zrywaniu ciągnie się to po metalu kawałek, żeby oderwać. Ale w silniku nie powinno to występować, bo ani szoruje, ani nikt go ciągle nie odrywa 
lkuc18 - Sob 27 Cze, 2015 No u mnie właśnie szoruje. Jak go rozebrałem już pierwszy raz to widziałem pościerane magnesy... A jeszcze mam takie pytanie: co by było gdybym pokleił magnesy na całym obwodzie o innych wymiarach (szersze w ten sposób że nie mieściłoby się ich 50 a 40). Zadziałałoby? I ewentualnie co by to zmieniło? Wydaje mi się że wtedy prędkość maksymalna się zwiększyła ale to tylko moja teoria ;P. Anonymous - Sob 27 Cze, 2015 Chyba nie bardzo, bo hallotrony będą w innych miejscach pola magnetycznego. Pewnie trzeba by zmienić również ich rozstawienie a i rozstawienie cewek pewnie też będzie nieodpowiednie. tkoko - Sob 27 Cze, 2015 Nie ma praktycznie możliwości by taki silnik ruszył niezależnie czy halle są czy ich nie ma, chyba że udało by Ci się pozmieniać uzwojenia w stojanie tak by odpowiednie cewki/bieguny "trafiły" na odpowiednie magnesy. Po zmianie liczby magnesów część biegunów wirnika "pchało" by do przodu a druga część do tyłu. lkuc18 - Sob 27 Cze, 2015 Aha, no racja .
Hmm, pokleiłem znów te magnesy i zauważyłem dziwne zachowanie. Mianowicie kiedy zaczynam jazdę wszystko jest ok. Problem pojawia się kiedy silnik się nagrzeje. Wtedy zaczyna przerywać, wręcz hamować w jednym punkcie przy każdym obrocie. Możliwe że jest to spowodowane przestrzenią w której na wirniku nie ma magnesów? Ale to by było dziwne bo jak silnik jest nie zagrzany to wszystko jest ok. Rozbierałem go dziś 4 razy po każdej jeździe, nie widzę tam nic co mogłoby np. szorować... |
||||||||
