maniekrox - Czw 04 Lut, 2016 To może zamiast napędzać jedno koło, wystarczy zrobić ośkę łączącą 2 koła i ją napędzać?:) IdeaTB - Pią 05 Lut, 2016
Nie ma to większego sesnu z 2 powodów 1. Przydał by się mechanizm różnicowy, koła mają dobrą przyczepnośc więc deska przy jednej osi napędzającej dwa koła moze się gorzej zachowywać przy ostrych skrętach na asfalcie o zuzycie kół już nie wspominam 2. Budowa trakow z napędem nie ma większego sensu dla jednostkowej produkcji. Traki to kluczowy element deski odpowiadający w znacznym stopniu za bezpieczeństwo, ponadto oprócz traków trzeba zaprojektować również koła z takim napędem.. ekonomiczniejszym wariantem w tym przypadku jest zastosowanie 2 silników 
maniekrox - Pią 05 Lut, 2016 No tak. Zastanawiałem się czy w takim wypadku będzie potrzebny dyferencjał:P Za dużo kombinacji jak się okazuje. IdeaTB - Pon 29 Lut, 2016 Wczoraj po długi oczekiwaniu (spowodowanym kontuzją a póżniej nienajlepszą pogodą) wreszcie mogłem wykonac upragnione testy w terenie i... jest dobrze. Przejchałem niewiele, tzn tyle na ile pozowlił mi pakiet który ładowałem dwukrotnie... na razie mam zestaw 2 a nie 4 lipo, więc wczoraj testowałem jeszcze na 5000Ah 6S ale, w sumie przejechałem 18km na uzywanych pakietach więc na nowych zasięg powinien byc nieco dłuższy. Wnioski: Wszystkie elementy wykonane na drukarce sprawdziły się, miarodajna ocena moze być jednak dokonanna po dłuzszym przebiegu. Silniki osiągają nieznaczne temeratury, przy podjeżdzaniu pod wzniesienia gdzie obciązenie jest najwyższe były zaledwie letnie Faktem jest ze nie osiągałem zawrotnych prędkości i ze było wczoraj zimno ale pobór prąd był niewielki więc nie poinno byc również problemów z temperaturami latem. Z uwagi na fakt że wytrwanym longbordzistą i nie jestem nie czuje się jeszcze zbyt pewnie na asfalcie przy duzych prędkościach (na snowboardzie nie mam z tym problemów) to ograniczyłem na razie prędkośc maksymalną do 40% więc na desce osiągałem około 15km/h (mierzone GPSem) Podłączyłem do testów Watt Meter i przy tej prędkości pobór prądu na prostej wynosił 10-11A, przy podjazdach na wzniesienia do 20-22A więc przy docelowym zasilaniu 4 x 5Ah 3S pakiet akumulatorów powinien pozwalać na około godzinkę spokojnej jazdy. Można zastanowić się nad zdejmowaną obudową akumulatorów (z jakimś systemem zatrzasków) aby wymieniać ją w terenie na drugi zestaw ale Pakiety LiPo ladują sie szybko, a ładowarki modelarskie zasilane są napięciem 12V więc można doładować akumualtory w pół godzinki na kolejną godzinkę jazdy więc modyfikacja obudowy LiPo nie ma większego sensu. Przyspieszenie deski jest akceptowalne, tj mozna utrzymać się na desce, gorzej jest z hamowaniem. Przy gwałtownym ruchu spustem mozna zrobić sobie kuku i zaliczyć glebę (muszę skalibrować hamulce do takiej wartości aby deska hamowała i nie stanowiła zagrożenia). Co do elementów drukowanych to na innym forum "pewien francuz" zasugerował mi przesiadkę z PLA i ABS na PETG. Jest to w zasadzie taki sam materiał z jakiego robione są butelki jednorazowe (PET). Testowałem ten materiał i faktycznie jest wyjątkowo wytrzymały. Wydrukowany element traktowałem młotkiem i jedyne co zauważyłem to nieznaczna deformacja (PETG jest bardziej miękki niż PLA) ale materiał wytrzymał próby udarowe, ponadto jest nieco bardziej odporny na działanie temperatur niż PLA więc następny wydruk mocowania (jeśli będe robił jakąś modyfikację) wykonam właśnie z PETG. Aktualnie przeprojektywuję obudowę LiPo aby była nieco bardziej niższa i mieściła wszystkie 4 pakiety (zamiast 2 oddzielnych obudów), kolejna planowana modyfikacja to usunięcie wentylatorów w ESC aby mozna było wykonać niższą obudowę regulatorów i odbiornika RC. Przy spokojnej jeździe po prostej silniki obciąząją ESC w 10% ich nominalnego prądu więc regulatory nie powinny się grzać bez wentylatorów. Filmów z testów nie mam bo brakowało mi 3 ręki, ponadto nie były by zbyt spektakularne na tym etapie... ale przy kolejnych testach na pewno jakies wykonam i udostępnię. IdeaTB - Pon 29 Lut, 2016 Projekt udostępniony na www.thingiverse.com. pinshape.com syntony - Pon 29 Lut, 2016 Całkiem niezłe zasięgi by to miało jakby wziąć akumulator do plecaka. Taki longboard jest idealny na wakacje do zwiedzania  . Łatwiej przewieźć niż rower, który do samochodu się nie mieści, a przewoźnicy nie chcą go zabierać.
IdeaTB - Pon 29 Lut, 2016
No w sumie 25km zasięgu to jakieś 1,6kg więc można schować zapasowe LiPo do plecaka zamiast butelki wody 
A tak na poważnie gdybym miał budować coś do zwiedzania to kupił bym jako bazę HULAJNOGĘ TOWN 7 XL OXELO z Decathlon za 400zł (mozna tańszy model za 250zł) i zastosował połowę napędu z mojego Longborda i duzy pakiet akumulatorów. Powstał by pojazd mobilny na dużych kołach za połowę ceny mojego longborda duzo bardziej praktyczny, który przy odpowiednim przeniesieniu napędu można było by również napędzać siłą własnych mięśni
Niestety Longboard potrzebuje dobrą nawierzchnię więc ma duże ograniczenia. Oczywiście można zbudować Mountainboard z napędem i ograniczenia pokonywania terenu znikają ale cena takiej zabawki która w miarę dobrze jeździ jest już niemała, masa i gabaryty też stanowią ograniczenie gdy padną akumulatory... to już typowa zabawka dla dużych chłopców a nie pojazd do przemieszczania się z punktu A do punktu B Mountainboard z napędem w akcji https://www.youtube.com/watch?v=ujSRjCfvPMY https://www.youtube.com/w...2&v=VUVyBmNJCkQ syntony - Pon 29 Lut, 2016 Akurat widziałem tą hulajnogę w Decathlonie i też od razu pomyślałem o przeróbce, chyba takie skrzywienie.  Tyle że dla mnie to się wydaje średni pomysł, bo dorosły facet na hulajnodze to mógłby być śmieszny widok
Co do mountainboardów - Filmików widziałem już sporo i to mi się wydaje najlepsze rozwiązanie. Ciekaw jestem jak się w ogóle na tym jeździ, bo od roweru boli mnie kręgosłup więc pozycja stojąca chyba byłaby dla mnie dobrym rozwiązaniem. Póki co zostaje mi tylko oglądanie... Już sporo wydałem na rower, ale jeśli się znudzi to jest pomysł na następną zabawkę
Najprostszym rozwiązaniem wydaje się coś takiego: https://www.youtube.com/watch?v=PitE63i37xA chociaż czasem wygląda jakby miał problem w utrzymaniu równowagi. bloodyopel - Pon 29 Lut, 2016 syntony, http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=4228 no coś takiego powstaje właśnie u mnie
IdeaTB - Pon 29 Lut, 2016 Mi już bardziej podoba się ta konstrukcja https://youtu.be/slLHy4NlOvQ Na takim zawieszeniu można jeszcze bardziej poszaleć 
bloodyopel trzymam kciuki, mało jest takich konstrukcji w Polsce. Większość konstruktorów preferuje 2 kółka. syntony - Pon 29 Lut, 2016 Bloodyopel widziałem już Twój temat, chociaż filmik znałem wcześniej Również trzymam kciuki, może nawet w przyszłości coś ściągnę z Twojej konstrukcji
Ten board z damperami pewnie jeździ super, ale z drugiej strony im więcej ruchomych części tym więcej serwisowania. Mam tylko jeden damper w rowerze i już problem... Ucieka mi olej i powietrze, a kupiłem niby po serwisie. Skoro deska i nogi pochłaniają większość drgań to ja bym nie komplikował. WojtekErnest - Wto 01 Mar, 2016
Elektryczny rower skladany + pokrowiec wchodzi do samochodu i gabaryty ma akceptowalne przez przewoźników. IdeaTB - Pią 25 Mar, 2016 Parę dni temu dołożyłem do deski dodatkowy pakiet LiPo rozszerzając pojemność do planowanych 10Ah, dzisiaj zrobiłem pierwsze testy i deska "połknęła" kolejne kilometry. Na powiększonym pakiecie przejechałem 18,69km, przejechał bym pewnie jeszcze z kilometr ale tak zmarzłem ze miałem już dosyć... 
Podsumowując, deska przy spokojnej jeździe przejeżdża do 20km (na 5Ah robiłem przebiegi do 10km). Do dnia dzisiejszego przejechałem około 90km, niby nie dużo ale drukowane koła zębate obróciły się ponad 350tys razy a to już dobry test wytrzymałości. Po przekroczeniu setki rozbiorę napęd, sprawdzę stan ich zużycia i wrzucę fotki na forum. radasss - Nie 27 Mar, 2016
Koniecznie. IdeaTB - Wto 29 Mar, 2016 Longbord(em) tez można kręcić bączki i palić gumę (na filmie jednak palenia gumy brak)
eLongboard - kręcenie bączków
|
||||||||||||||
