To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Konstrukcje własne - elektryk na bazie Krossa Hexagona V4

Szwagier - Śro 06 Lip, 2016

No, ja nie chcę nic gadać, bo dopiero 52 km nim zrobiłem :wink: , i cały czas się przed pisaniem wstrzymuję, ale jakbym miał napisać :wink: to ogólnie porażka. Jak na razie jedyna zaleta, jaką widzę to:
+ płynniejsza, delikatniejsza (bardziej aksamitna) reakcja na "gaz" (10x6 był bardziej narowisty, niewielkie wychylenie manetki i ogień, a tu jest płynnie, miękko)
+ jakby faktycznie start od zera bez wspomagania jest lepszy - płynniejszy, przyjemniejszy, spokojniejszy w pozytywnym sensie; przy 10x6 było czuć, że silnik ma ciężej

Tam, gdzie 7x9 kończy przyspieszać (25 - 30 km/h) tam 10x6 ma jeszcze drugie tyle w zanadrzu do zaoferowania i idzie jak burza do 50, potem nieco gorzej ale też ciągnie. Nie liczyłem na duże prędkości (50), może i te 45 km/h by wystarczyło, ale żeby to był strzał od zera do 45, a nie, że od 0 do 30 ujdzie, potem trochę do 35 a potem już ledwie doleci do 40 i trzeba włączać 120% na 3-speed, bo na 100% idzie tylko do 40. (na 120% 45 km/h)

Na razie staram się cieszyć kasetą z najmniejszą zębatką 11T, co pozwala mi pedałować przy prędkości 44 km/h a co jest fajnym uczuciem :mrgreen: Może się przyzwyczaję - silnik po prostu jest inny. Choć tak czuję, że trzeba by jeszcze spróbować 10x6 w obręczy 24" - tylko to mnie wstrzymuje, że wybór opon beznadziejny :cry:

Tak na marginesie, nie mam wcale pewności, czy ten mój pierwszy silnik to 10x6 czy 9x7: to pierwsze jest napisane od środka na obudowie, to drugie pisał w ogłoszeniu poprzedni właściciel, od którego silnik kupiłem :roll: Można to jakoś sprawdzić, po przewodach na stojanie, akurat mam na wierzchu, więc bym sobie może po prostu je policzył..?

Na 20S puszczę go w wolnej chwili, muszę polutować ze sobą dwa dodatkowe Turnigy. Ze sterownikiem nic nie będę kombinował na razie: po górkach żadnych nie jeżdżę i pobór prądu jest tylko funkcją prędkości, mam czujnik temperatury, więc raczej silnika nie spalę.

lkuc18 - Śro 06 Lip, 2016

Szwagier napisał/a:
Tak na marginesie, nie mam wcale pewności, czy ten mój pierwszy silnik to 10x6 czy 9x7: to pierwsze jest napisane od środka na obudowie, to drugie pisał w ogłoszeniu poprzedni właściciel, od którego silnik kupiłem :roll: Można to jakoś sprawdzić, po przewodach na stojanie, akurat mam na wierzchu, więc bym sobie może po prostu je policzył..?

Tak. Wystarczy policzyć ilość nawiniętych przewodów na stojanie. Ich ilość to ta druga liczba w oznaczeniu silnika - jeśli jest ich 6 to silnik 10x6, jeśli 7 to 9x7, itd.

MixhaL - Śro 06 Lip, 2016

Zasil go 24s i dopiero wtedy porównuj, idę o zakład że do 10x6 nie zechcesz wrócić.
unix - Śro 06 Lip, 2016

No dobra, a jakbyś porównal zasięg ?
Szwagier - Śro 06 Lip, 2016

Ikuc18: to wiem, tylko, że nawój raczej nie jest robiony pojedynczym drutem..? Jak ostatnio chciałem to policzyć, nie dałem rady: strasznie dużo tych drutów :razz:

MixhaL: A gdybym 10x6 zasilił 24S..? :roll: Ale jak pisałem, robię dodatkowe 4S i będę miał 20S to się obada :smile:

unix: zasięg na razie trudno mi porównać - za mały przebieg. Na 10*6 miałem 9,5Wg/km przy średniej 32 km/h jeśli dobrze pamiętam. Ale na 7*9 jeżdżę na razie z innymi - większymi prędkościami: bo kaseta pozwala mi pedałować przy 40-45, a wolnobieg przy 35-38 km/h więc nie można porównać. Postaram się zmusić do takiej samej prędkości jak przy 10*6 wtedy będzie to bardziej miarodajne.
Jak na razie widzę tylko, że przy 10*6 zużycie chwilowe było bardziej zróżnicowane 4-24 Wh/km a przy 7*9 na tej samej trasie jest 8-21...Nowy silnik pod górę bierze mniej, ale za to z góry bierze więcej. Na prostej - trudno powiedzieć.

Eryk1000 - Śro 06 Lip, 2016

Weź załaduj takie same moce w silnik i porównaj ;) czyli dla 7x9 większe napięcie mniejszy prąd a do 10x6 mniejsze napięcie większy prąd. Będzie podobnie. Silnik trzeba dobierać do wymaganych osiągów.
toft - Śro 06 Lip, 2016

Też myślałem że obniżę rpm i będzie lepiej. Ja porównuję do goldenmotora. 9x7 odczucia jak piszesz na 16s lipo jakieś 45-55 A. Myślę ( nie udało mi się stestować) że faktycznie przy 24s lipo byłoby mega (patrząc po tym jak ładnie chodził taki golden na wysokim napięciu)...

Z innej beczki... Takie te 9c cacy ale gwinta na wolnobieg prosto zrobić nie umią. w tym "gorszym" goldenie bicie było nieporównywane mniejsze.... Prawie jak kaseta w normalnej piaście...

Tomas - Śro 06 Lip, 2016

Cytat:
Jak na razie widzę tylko, że przy 10*6 zużycie chwilowe było bardziej zróżnicowane 4-24 Wh/km a przy 7*9 na tej samej trasie jest 8-21...Nowy silnik pod górę bierze mniej, ale za to z góry bierze więcej. Na prostej - trudno powiedzieć.


Tyle samo.

Generalnie jak padało wcześniej 7x9 sie nadaje dla kogoś kto mieszka w górach i żeby jechać "po bułki" ma 500m różnicy poziomów, a 10x6 na płaszczyzny, ścieżki rowerowe nad morzem, czy równiny mazowieckie, itp.
Ale też jedno mi się przypomniało.......... jak tas pisał kiedyś że po testach 10x6 i 7x9 o dziwo 10x6 lepiej mu się sprawował w górach :roll: :idea:

qaz33 - Czw 07 Lip, 2016

ale wy macie teorie.. :D
silnik 10x6 podlaczony pod 16S bedzie dzialac IDEALNIE TAK SAMO jak 7x9 podlaczony pod 24S.
Te same moce przyspieszenia predkosci tylko zamiast wysokiego pradu bedzie wyzsze napiecie.
Nie mozna porownywac dzialania silnikow przy tych samych bateriach bo to jest bez sensu. Wolny silnik nie bedzie mial takiego potencjalu wtedy i przez to straci sie predkosc i maksymalna moc udarowa. Ale bedzie energooszczedny.
Inaczej tlumaczac silnik wolny napedzany nizszym napieciem = silnik szybki napedzany nizszym pradem
No i kazdy nadaje sie w gory i plaskie drogi, a regulujac napiecie i prad mozesz sam podpasowac pod swoj styl jazdy i oczekiwania, rodzaj silnika nie ma tu zadnego znaczenia chyba ze juz masz zlozona baterie to wtedy musisz podpasowac swoj silnik wlasnie pod nia.

tomeczekokok - Czw 07 Lip, 2016

qaz33, Cytuje"Inaczej tlumaczac silnik wolny napedzany nizszym napieciem = silnik szybki napedzany nizszym pradem "

Coś mi nie psuje lub nie rozumiem... :???:

Silnik wolny zasilamy większym napięciem aby maił większy V-max i większy zakres w którym ma moment (nie ma dziury w przyśpieszeniu) a silnik szybki większym prądem a niższym napięciem żeby nie był za szybki a żeby miał dobre przyśpieszenie, dobry moment obrotowy.

W każdym razie powiem że po testowaniu MXUSA 3T dochodzę do wniosku że tradycyjne 9c800 pracują niezbyt komfortowo. Tamten silnik jechał od zera i do v-max miał ten sam moment, nie było żadnych przeskoków w mocy ani zmiany jazdy. Zasilałem go z 16s i testowałem a potem z 20S i ku mojemu zaskoczeniu po prostu zwiększała się jego moc a nie zmieniała się charakterystyka pracy. 9C800 zachowuje się jak turbo w aucie. Najpierw rusza normalnie a nagle zaczyna ciągnąć jak głupie a potem znowu słabnie.

Mobil - Czw 07 Lip, 2016

To coś masz nie tak, jaki masz sterownik? Poza tym żeby moc rosła liniowo moment na wykresie powinien albo być płaski jak stół albo opadać bo nadwyżka obrotów potęguje moc :razz: Ja jak dam pełną manetke przy np 10km/h to chwilowo strzela +/- 70A z aku i zaczyna spadać (czyli moment też maleje) i sobie opada aż przy max prędkości się stabilizuje :wink:
tomeczekokok - Czw 07 Lip, 2016

Mobil, nie mierzyłem co się dzieje tam z energią elektryczną a mówię ci o odczuciach jakie mam po testach różnych rodzai silników.
qaz33 - Pią 08 Lip, 2016

ale zmieniasz baterie czy testujesz na tym samym napieciu? Bo jesli na tej samej baterii to takie wyniki sa g.. warte ;) bo to tak samo jakbys obcinal maksymalny prad od szybkiego silnika o 1/3 czyli zabierasz jego potencjal.
prad ktory idzie od baterii jest tranformowany przez sterownik na prad fazowy wiec liczy sie ogolnie moc!
po drugie urok silnika wolnego jest taki ze przy mniejszym pradzie masz ten sam moment. Dodasz mniejszy prad dodasz wieksze napiecie z baterii i masz identyczne wszystkie parametry i nie odczujesz zadnych roznic. To jest proste tylko skup sie na tym.

tomeczekokok - Pią 08 Lip, 2016

qaz33, hmm to ciekawe co mówisz i sprawdzę to jeszcze raz.

Dla mxusa 3T zasilałem go:
1. 67V 45A
2 67V 76A
3. 80V 55A
4. 84V 55A

Dla silnika z "max Ev" 7x8:
1. 67V 50A
2. 80V 50A

Nine Continent 9C800 7x9:
1. 67V 55A

Dla silnika 7x8 z max Ev to prawda, przy 80V i 50A gnał 72km/h i moc wzrosła mu znacznie. Także od dołu był bardziej nadpobudliwy ale to też może być spowodowane sterownikiem blokowym.
Jedynym dużym problemem była temperatura przy starcie silnika. Jak przyspieszałem z masą ciała i roweru było ok, nie był gorący ale jak tylko wjechałem i zacząłem buksować w piachu silnik momentalnie zrobił się gorący i parzył.

Czyli reasumując ja tak to rozumuje. Ludkowie, kupujcie wolne silniki i róbcie pakiety na 24S 100V i będziecie zadowoleni tylko nie przesadźcie z prądem :mrgreen:

Dlugas - Pią 08 Lip, 2016

Cytat:
Czyli reasumując ja tak to rozumuje. Ludkowie, kupujcie wolne silniki i róbcie pakiety na 24S 100V i będziecie zadowoleni tylko nie przesadźcie z prądem :mrgreen:

To tak jak z żarówką na 12V mającą 55W mocy pobierającą 4,5A i żarówką 60W na 230V która pobiera 0,25A. Obydwie żarówki świecą podobnie, ze zbliżoną mocą. Jednakże prąd płynący w przewodach dla tej na 12V jest zdecydowanie wyższy. W związku z tym potrzebne są większe przekroje by taki prąd mógł popłynąć niż w przypadku dla napiecia 230V. A teraz pomyślmy tak: jaki prąd popłynie w obydwu przypadkach przy 10 żarówkach?
A nasze rowery mają moc :mrgreen:
Trzeba podnosić napięcie by schodzić z dużych przekrojów przewodów.
Tylko pojawia się pytanie: ile mamy sterowników 30A na 100V ?
Inną kwestią która jest nie mniej istotna to bezpieczeństwo takiej instalacji.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group