To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Silniki BLDC - Ferrofluid, chłodzenie silnika.

gienek333 - Wto 21 Mar, 2017

Tu nie chodzi o stojan, tylko o dziurę między stojanem a wirnikiem, zastosowanie ferrofluidu powinno "zwolnić silnik".
ravkill - Wto 02 Sty, 2018

Zrobiłem research. Cały patent z endlessa to to:

https://ferrofluid.ferrotec.com/products/ferrofluid-audio/apg-2100-series/

Pracuje w temperaturze 140 - do 225C. Do naszych potrzeb, zdecydowanie wystarczy :) .

tas napisał/a:
Jakaś mądra głowa wyjaśni zasadę działania?


Ferrofluid "przeskakuje" podczas fazy pracy silnika, na stojan, podczas "niefazy" na magnesy, w zależności które pole magnetyczne jest silniejsze... To taka moja teoria. Przy okazji ciepełko w kuble przenosi... To taka moja teoria...



Udostępniam knowledge za free. Jak by jednak jakiś handlowiec to docenił, w ilości 8 ml, to się nie obrażę..


P.S. Nie kupować taniego szajsu na allegro, bo to jest ferrofluid do głośników edukacyjny - zapala się przy 89 lub 92C...Tylko to co podałem z linku. Patent Kanadyjczyków ujawniony :) .

pastek5 - Wto 02 Sty, 2018

Za dużo kombinujecie. Ja mam mxusa v3 zalanego olejem do amortyzatorow i specjalne odpowietrzenia aby się nie lało nigdzie.
QS wymieka przy podjazdach przy nim. Tylko kabel bardzo Ciepły przy 300a w fazy i 90 z bateri

Przemek - Śro 03 Sty, 2018

pastek5 napisał/a:
i specjalne odpowietrzenia aby się nie lało nigdzie.

napisz coś więcej albo daj foty tych specjalnych odpowietrzeń

pastek5 - Śro 03 Sty, 2018

Tajemnica ;-)
ravkill - Śro 03 Sty, 2018

Jest na forum - post Mobwara:
https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?p=89733&highlight=#89733

Mobwar - Śro 03 Sty, 2018

Ja tam zostaje przy oleju - gdyby jeszcze ferrofluid był tani można wlać 50 ml i mieć większą powierzchnię przenoszenia ciepła a tak nie wiadomo ile pochowa się go po drutach i blachach stojana. Z olejem nie ma problemu można wlac i 150 ml. Teraz silnik rozebrałem dla wymiany łożysk a olej zlałem do słoika. Ferrofluidu raczej się nie zleje i syf może się przypadkiem przykleić.
Przemek - Czw 04 Sty, 2018

pastek5 napisał/a:
Tajemnica ;-)


no to szkoda, :???:
ale mam nadzieję że jest to jakiś patent wyprzedzający zwykłe 'korki" odpowietrzające bo według mnie one mają sporą wadę albo raczej narobią w niedługim czasie problemu w postaci wody w silniku, tzn, podczas nagrzewania się oleju jego objętość rośnie i nadmiar ciśnienia uchodzi przez 'korek odpowietrzający" po czym ciśnienie maleje i zasysa do środka powietrze raz mniej raz więcej wilgotne ale jednak wilgotne które kondensuje w silniku , powtarzając ten proces kilkuset razy a nawet z tysiąc co wcale nie jest jakąś wielką ilością cykli dla silnika niestety ale w środku zabierze się sporo wody a ona doprowadzi do ....
mam przygotowaną "śrubę' w silniku do zalewania olejem transformatorowym ale ciągle zastanawiam sie nad sposobem "upustu / odpowietrzeniu' ciśnienia z silnika po rozgrzaniu i chodzi mi po głowie zamontowanie czegoś ala naczynie przeponowe które to będzie chronić silnik przed dostaniem sie do niego wilgoci z powietrza i oczywiście wszystkie wnioski jak i wykonane prze zemnie naczynie odpowietrzające udostępnię i nie będzie Tajemnicą :roll:

Mobwar napisał/a:
można wlać 50 ml i mieć większą powierzchnię przenoszenia ciepła

na endlersie chłopaki pisały ze maksymalna ilość ferro do mxus to bodajże 8ml była do tego jakaś tabelka ze potem to tylko przeszkadza / nie daje efektu

Tomas - Czw 04 Sty, 2018

Zbiorniczek (malutki) przelewowy to jest dobra myśl. Albo trochę dłuższa, cienka rurka (bardziej wężyk), zaślepiona i poprowadzona do skrzynki jako "magazyn na ciśnienie / olej"
atomek1000 - Czw 04 Sty, 2018

Do popularnych 9c wystarczy 4-5ml ferro. Więcej powoduje zwiększony opór obrotu i nie pomaga w odprowadzaniu ciepła.
Na pewno olej bardziej zwiększa opory, też były wykresy na endlessie co i jak.

sunman - Nie 07 Sty, 2018

Niedlugo otweram silnik po zalaniu ferro jakies 3 miesiace temu i odcinka 150stopni ktora zadzialala przez ten czas jakies 15-30 razy.

Uzylem taniego Ferro wrecz bardzo , zadnego profesjonalnego.

Yin - Nie 07 Sty, 2018

Tak sobie szukam info i z wiki znalazłem:
Magnes neodymowy ... ich temperatura Curie wynosi od 310 do 330 °C.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Magnes_neodymowy

Przypuszczam że w naszych silnikach są tylko neodymy* więc teoretycznie o przegrzanie magnesów przy stosowaniu ferro nie trzeba się raczej martwić.

*Ma ktoś jakieś info że jest inaczej?

Rugorlos27 - Nie 07 Sty, 2018

Maksymalna temperatura pracy spiekanych magnesów neodymowych waha się od 80 do 200 °C, w zależności od materiału magnetycznego. Istotny wpływ na wytrzymałość temperaturową tych magnesów ma także ich kształt, ściślej mówiąc magnes neodymowy wykonany z materiału wysokotemperaturowego nie rozmagnesuje się jeżeli będzie odpowiednio wysoki. Przyjmuje się, iż w takim przypadku stosunek średnicy do wysokości powinien wynosić minimum 0,7 lub magnes powinien być zamontowany w obwodzie magnetycznym.

Wystarczy się bardziej wczytać :grin:

Yin - Nie 07 Sty, 2018

Nie ma to jak przecząca sama sobie viki :roll: .
sietaz - Nie 07 Sty, 2018

Gdyby temperatura Curie była niska dla "naszych" silników to Sunman, ja oraz kilka osób które znam dawno miałby silnik na śmietnik. Większym problemem zdaje się roztopienie kleju na który są przymocowane magnesy do rotora - o tym można było już usłyszeć na forum


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group