Zbyszek Kopeć - Pon 19 Sty, 2009 To najlepiej wyjaśnić z Dozorem urządzeń wysokociśnieniowych (jest taki urząd, albo coś podobna nazwa). Anonymous - Pon 19 Sty, 2009
UDT. Anonymous - Pon 19 Sty, 2009 Z tego co pamiętam to butle plastikowe (kompozytowe jak kto woli) są zabronione w Europie, tam gdzie obowiązuje znak CE. Lisciasty - Pon 19 Sty, 2009
To akurat chybiony argument, bo w łodzi podwodnej priorytet to cisza a napęd powietrzem jest dosyć głośny 
Hindusy obiecują samochód na wiosnę 2009. Zobaczymy co z tego wyjdzie w rzeczywistości, jak to faktycznie będzie kosztować 3,5 tysiąca euro to można z palcem w rzyci wziąć kredyt i kupić toto
Przekonamy się jak coś się pojawi na rynku. Zbyszek Kopeć - Pon 19 Sty, 2009 Jeśli napęd jest głośny, to już ma daleko do ekologicznego. Anonymous - Pon 19 Sty, 2009 Wiatraki też są głośne a uważane za ekologiczne i dodatkowo zabija ptaki. Cytat: Problem też stanowi fakt, iż wg niektórych badań farmy wiatrowe poważnie zagrażają ptactwu, zaś wzdłuż Odry przebiega szlak ich sezonowych wędrówek południkowych. Na ten problem zwracają też uwagę światowi ekolodzy, m.in. ze Szkocji i USA. Stwierdzono, że szkockie elektrownie wiatrowe przyczyniają się do ginięcia zagrożonych gatunków ptactwa (m.in. sokołów, orłów i latających na małych wysokościach drzemlików), a amerykańska organizacja pozarządowa Center for Biological Diversity policzyła, że turbiny jednej tylko lokalnej elektrowni wiatrowej zabijają corocznie nawet do 1,3 tys. latających ptaków drapieżnych. Anonymous - Pon 19 Sty, 2009 No i jeszcze elektrownie wodne halasuja niemillosiernie, trza je wykreskic z projektow ekologicznych. Anonymous - Wto 20 Sty, 2009 No to pozostaje cicha energia słoneczna 
Anonymous - Wto 20 Sty, 2009 Pozostaje jeszcze geotermia, praktycznie bez wad. Jeśli koszty zwrócą się po 10 latach to jest to dobra inwestycja. Tylko czy po tym czasie źródło się nie oziębi i nie trzeba będzie robić nowych odwiertów. Zbyszek Kopeć - Wto 20 Sty, 2009 Wewnątrz ziemii jest bardzo ciepło na miliony lat (palazma, wrząca lawa). Byłem koło wiatraków przed Puckiem i nie słyszałem hałasów, ani nie widziałem uszkodzonych ptaszków. Ptaszki boją się takich instalacji, chyba że są podtrute sztucznymi nawozami i tracą orientację, wówczas i tak ich godziny są policzone. Wodospady też hałasują. Instalacje wodne w odpowiednim miejscu nie przeszkadzają ani ludziom, ani zwierzątkom. Adam Wysokiński - Wto 20 Sty, 2009 Znajomy pracujący przy dużej elektrowni wiatrowej mówił, że ktoś podrzuca zdechłe ptaki pod wiatrak. Ciekaw jestem czy to prawda. Anonymous - Wto 20 Sty, 2009 Ja słyszałem że pracownicy dyskretnie zbierają te ptaki (dostali specjalne rękawice i torby) Konieczne jest przeprowadzenie sekcji zwłok każdego ptaka, aby dojść prawdy. Zbyszek Kopeć - Czw 22 Sty, 2009 Jednak już od dwana używano w Polsce lokomotywy z napędem na sprężone powietrze: http://www.komel.katowice...L/75/ref_13.pdf Oczywiście sprężone w dodatkowych zbiornikach. [ Dodano: Czw 05 Mar, 2009 ] Spalinowiec i pneumatic łatwo napompują lewary: To jest dobre: http://www.youtube.com/watch?v=lOmAe-WKQmo http://www.youtube.com/watch?v=C970Fxp7t64 Muszę pomyśleć, jak to zrobić korzystnie z EV. |
||||||||||
