umbur - Pon 14 Mar, 2016 Temat postu: Hamowanie silnikiem. Dzisiaj w końcu zrobiłem sobie hamowanie regeneracyjne na dodatkowy wyłącznik. Od razu mogę powiedzieć, że polecam każdemu  . Co ciekawe na moim sterowniku GT 1500W opcja włącza się dopiero przy prędkości ok. 30km/h i to nawet lepiej, ale kop jest niesamowity (tyle, że w drugą stronę). No i mniej się zużywają okładziny.
Efekt wygląda mniej więcej tak: 
Szwagier - Wto 15 Mar, 2016 Co trzeba podłączyć? Brake Low z GND (jako "zezwolenie na funkcję hamowania") Regen Brake z GND - ewentualnie (włączenie odzysku) Brake High z +12V - sygnał wyzwalający hamowanie ?? atomek1000 - Wto 15 Mar, 2016 Kostka brake low- zewrzec oba kabelki czarny i biały tas - Wto 15 Mar, 2016 Hamowanie regeneracyjne zazwyczaj wykręca nakrętkę osi - ja z kolei polecam to nadzorować przez pierwszy czas użytkowania
Eryk1000 - Wto 15 Mar, 2016 Obowiązkowo do nakrętek zastosuj KLEJ DO GWINTÓW 270 LOCTITE. Bardzo mocno dokręć i tak jak Tas pisze obserwacja 
Szwagier - Wto 15 Mar, 2016
Czyli hamulec wyzwala Brake Low. To do czego jest Brake High..? Bujakoto - Wto 15 Mar, 2016 Czy takie hamowanie regeneracyjne silnikiem czasem nie powoduje zbyt dużych przeciążeń ramy o obie jej strony? Przyspieszamy rama dostaje w d..... w jedną stronę. Hamujemy rama dostaje w d..... w drugą stronę. Nie znam się, nie mniej jednak to tak jak wyginanie aluminium, raz w jedną, raz w drugą, raz w jedną raz w drugą i po kilkudziesięciu tysiącach razy pęknie (nie mylić z ilością kilometrów)
U mnie nawet w jedną stronę stal się wygięła, a co dopiero by było gdyby ta sama siła działała w drugą stronę. No chyba, że macie stalowe Customowe Falcony i podobne to spoko
sietaz - Wto 15 Mar, 2016 U mnie regen rozbił trochę aluminiowe haki ramy. Bez torque arma ani rusz - zwłaszcza z sabvotonem bo na nim regen po ustawieniu wysokiej wartości jest bardzo mocny umbur - Wto 15 Mar, 2016
Brake Low uruchamiasz zwierając kable czarny z białym, a Brake High dając mu na żółty kabel 12V. Obie opcje były już opisywane: http://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=4640 Działają tak samo. Żeby działało hamowanie regeneracyjne, trzeba jeszcze spiąć razem kable pomarańczowe od hamowania silnikiem. umbur - Wto 15 Mar, 2016
Panowie, zabezpieczenie jest z obu stron: 
...nie wiem tylko jak długo wytrzyma  .
tas - Wto 15 Mar, 2016 Od razu widać, że dużo wspomagasz
umbur - Wto 15 Mar, 2016
To wina zimy i soli  .
tas - Wto 15 Mar, 2016 Ostatni raz śnieg na drodze był miesiąc temu 
umbur - Wto 15 Mar, 2016
No i tak zostało .
wolfwilk - Nie 03 Lip, 2016 Poznałem już skuteczność hamowania regeneracyjnego. Także jego negatywne, mechaniczne skutki. Staram się przed nimi zabezpieczyć (dociąganie szprych, sprawdzanie nakrętek i przede wszystkim założę drugie zabezpieczenie wału silnika). Ale mój niepokój budzi elektryczny aspekt hamowania regeneracyjnego; np. czy nie przeładuję akumulatora gdybym wybrał się do Żywca i pod górki bym pedałował a z górek hamował regeneracyjnie? A tak na poważnie to mój BMS jest na 5A prądu ładowania. Czy nie uszkodzi go ładowanie regeneracyjne? Po pierwszych próbach nie widzę na razie efektów cieplnych na BMS, więc chyba moje obawy są niesłuszne? Mam nadzieję, że nie popełniłem nietaktu załączając moje pytanie w tym wątku.
|
||||||||||||||||||||||
