glebor - Pon 18 Kwi, 2016 Temat postu: Rower elektryczny, bionx, 45km/h 1500W 13S10P 1500Wh Witajcie. Od dawna się zbierałem za podjęcie nowego projektu i muszę zgromadzić fundusze na jego budowę, więc wystawiam swój dotychczasowy najlepszy i bezawaryjny rower elektryczny. Do budowy posłużyła baza od kross CROW. Rower został wyposażony w v-brake moim zdaniem to rozwiązanie sprawdza się świetnie, vbrake są łatwe w regulacji i bardzo mamy bardzo tanie klocki. (nie ma problemów z gotowanie się płynu jak to bywa w tarczówkach...) Przednie koło jest dużo mocniejsze niż oryginalne - obręcz to arriv SWIFT - niedrogie i dość solidne. Oba koła ładnie wycentrowane, nie biją ani góra dół, ani na boki. Zamontowałem również nowe klamko-manetki shimano ef51 pod koniec zeszłego sezonu. Dużo bardziej obiecująca niż baza jest elektryka: - akumulator li-ion 30Ah 48V (13S10P) 1500Wh (130 ogniw 18650 panasonic) testowanych ładowarką modelarską przed złożeniem. Nad ogniwami czuwa BMS o mocy ciągłej 30A i 60A peak. - silnik BIONX - kanadyjska produkcja, silnik zakupiony używany jest po regeneracji polegającej na wymianie łożysk, przewodów zasilających i został przystosowany do zewnętrznego sterownika wraz z hallotronami, które zostały wyprowadzone. -nad całością czuwa sterownik 450W mocy ciągłej 1000W mocy chwilowej. - z drobiazgów dorobiłem cyfrowy wyświetlacz napięcia na kierownicy. Rower uruchamiamy stacyjką i jest sterowany za pomocą manetki gazu. Przyspieszeniem i prędkość myślę, że zadowoli każdego, kto oczekuje roweru na dłuższe trasy i doceni możliwość przejazdów z prędkością 40km/h. Mocy w zupełności wystarcza, aby jeździć na samej manetce bez pedałowania, rower radzi sobie też w lekkim terenie, piachu, szybkich przejazdach po lesie na asfalcie itp. Błota raczej starałem się unikać jak i deszczu. U mnie był wykorzystywany głównie do jazdy po mieście i zazwyczaj byłem wszędzie dużo szybciej niż samochodem. Rowerem przejechałem bez najmniejszej awarii około 5tys.km i jest cały czas w codziennej eksploatacji. Dojeżdżam nim praktycznie wszędzie, gdy tylko jest pogoda. Rower wyceniam na obecną chwilę na 3400zł, myślę, że biorąc pod uwagę prędkość, moc i zastosowane źródło zasilania cena jest dość atrakcyjna. Rower jest całkowicie bezobsługowy, wystarczy wpiąć ładowarkę ładować i jeździć. Pytania proszę kierować na PW. Tutaj fotki roweru: 
atomek1000 - Pon 18 Kwi, 2016 Jakie ogniwa tam są? Fajny rowerek, dobra cena. glebor - Pon 18 Kwi, 2016 Panasonic NCR18650A w konfiguracji 13S5P oraz panasonic CGR również w konfiguracji 13S5P pakiety połączone ze sobą równolegle, oraz spięte wszystkie przewody od pakietów do kontroli BMS również równolegle i podpięte pod BMS. Załączam jeszcze film z jazdy: https://www.youtube.com/watch?v=D9lDnIscjtk CO do podzespołów zdecydowałem się na instalację sterownika o trochę niższym amperażu gdyż przy mocnym odkręceniu dość mocno skracał się zasięg, a silnik wcale lepiej na 45A nie szedł. 30A jest optymalnie  Oczywiście piszcząca sztyca została wymieniona na nową. Film jest z przed miesiąca  teraz nic nowego nie kręciłem, ale pewnie jeszcze nakręcę.
glebor - Wto 26 Kwi, 2016 Odświeżam nowa cena 3600zł 
glebor - Nie 29 Maj, 2016 Odświeżam; cena 3400zł, myślę, że naprawdę świetna jak za sprzęt z takimi akumulatorami
glebor - Pią 19 Sie, 2016 Cena spada do 2100zł, Sprzedam rower w cenie samego akumulatora... Sezon się kończy, a ja nim jeździłem w tym roku 5-6 razy, muszę tylko pilnować aby akumulator miał równo 47-49V a komuś na pewno posłuży. Ogłoszenie ważne 14 dni, jak nikt nie kupi, kompletny zestaw leci do poziomki, a rower sprzedam za 300zł. lexusls430 - Sob 20 Sie, 2016 Rezerwacja. Poszła PW. misiek998 - Pią 26 Sie, 2016 Czy jeszcze aktualne? glebor - Pią 26 Sie, 2016 Prawdopodobnie nie, lexus jutro przyjeżdża. Jedyne co to, silnik dość głośno pracuje, aczkolwiek cena jest taka, że sam akumulator, ładowarka, sterownik i baza są więcej warte... Generalnie wszystko śmiga, tylko trochę coś silnik rezonuje na obudowę, do puki się nie rozgrzeje podczas jazdy, ale ten model bionxa juz tak ma. Robiłem na sprzedaż i też ktoś się skarżył, że głośno pracuje, generacja 1 i 2 były ciche, ten jest mały, ale za to głośny. Cena spadła z 2800 do 2100, a za te 7 stów na ewentualnego continenta używanego nawet wystarczy, a continent trochę mocniejszy, ale za to ciężki. glebor - Sob 27 Sie, 2016 Bateria na początku sezonu była w całkiem niezłej kondycji, rower leciał 45km/h i pilnowałem, aby była w trybie magazynowym między 47,5 a 49V, bez pedałowania robił ok. 90km, natomiast ze wspomaganiem ok. 120-130, kondycja spaść nie powinna. Tam siedzi sterownik 9 mosfet 22A, gdyby nowy właściciel zdecydował się na nine continenta i ten sterownik nie starczy, to można nadlać bocznik, producent podaje, że na tych 9 mosfetach maksymalna moc to 27A, więc spokojnie można nieco podnieść moc, a jak to nie wystarczy, to kupić sterownik na 30A. 1500W na przyspieszenie to już fajnie jedzie, a dla baterii to 1C, więc nie dostanie za mocno w kość. glebor - Sob 27 Sie, 2016 Rower sprzedany. Temat do zamknięcia. |
||||||
