MRL - Śro 27 Kwi, 2016 Temat postu: Przycisk "turbo" a manetka. Cześć Wam, zamierzam zainstalować w ev przycisk uruchamiający pełną moc sterownika. Zmostkowałbym kabel plusowy +5V i sygnałowy od manetki uruchamiany przyciskiem. Czy manetka nie ulegnie uszkodzeniu, kiedy w pozycji 0 i uruchomionego "turbo" dostanie 5V "od ogona"? Anonymous - Śro 27 Kwi, 2016 Trochę bez sensu. Manetką zrobisz dokładnie to samo. Co innego, gdyby taki przycisk rzeczywiście dawał jakieś dodatkowe przyspieszenie, albo szybkość. MRL - Śro 27 Kwi, 2016 Wiem, ale po długiej jeździe ręka mnie boli. tomoaza - Śro 27 Kwi, 2016 Alternatywą jest tempomat. Anonymous - Śro 27 Kwi, 2016 A trzymanie kciukiem przycisku nie będzie bolało? 
MRL - Śro 27 Kwi, 2016 Nie widzę tempomatu w tym sterowniku. Przycisk jest taki, że nie trzeba go trzymać. To jest raczej przełącznik. robos - Czw 28 Kwi, 2016 a jeszcze pytanie czy sterownik nie będzie tego interpretował jako zwarcie/uszkodzenie manetki i czy nie będzie przez to wyłączał silnika atomek1000 - Czw 28 Kwi, 2016
Będzie  jest zabezpieczenie na wypadek gdy sie kabelki zewrą.
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2016
To jest bardzo niebezpieczne rozwiązanie. Chciałbyś mieś w samochodzie pedał gazu z zatrzaskiem? 
MRL - Czw 28 Kwi, 2016 No nie, nie chciałbym .
Anonymous - Czw 28 Kwi, 2016 Jak się bardzo upierasz, to zrób najprostszy tempomat w rącze manetki. W rurkę kierownicy wbijasz korek i w dziurkę z boku manetki wkręcasz wkręt z podkładką. Jak odpowiednio mocno dokręcisz, to rączka sama nie powróci do pozycji zero. Na dłuższe trasy się przydaje, na krótsze luzujesz i masz zwykłą manetkę
To też jest sposób naprawy manetki, która nieraz potrafi się wyrwać z zatrzasków i potem sama wypada ze sprężyną
robbo2k - Czw 28 Kwi, 2016 Ja w swoim skuterze EV mam tempomat i sobie nie wyobrażam teraz jazdy bez. Działa tak ze odkręcamy manetkę przytrzymujemy ja w pozycji X przez 3-5sekund i puszczamy. Nie działa to na prędkość a zapamiętuje pozycje manetki. MRL - Czw 28 Kwi, 2016 Dzięki za rady. |
||||||||||
