bloodyopel - Pon 02 Maj, 2016 Wydaje się być ok, ale na licytacjach i po około 500-700 chodzą  ogólnie były też bardziej doposażone wersje - amortyzowany widelec czy np. przerzutka z tyłu (wersja M-gear). Ale wtedy ich ceny też idą w górę.
Pamiętaj tylko co musisz w takim rowerze wykonac: wybebeszenie silnika z oryginalnej elektroniki + wyprowadzenie kabli, znalezienie miejsca na zewnętrzny sterownik, nowa bateria też gdzieś musi wylądować bo z starą nic nie zrobisz (choć przy odrobinie zaparcia miejsce po starej można wykorzystać, przekop ten wątek: http://forum.arbiter.pl/v...=sparta&start=0 , tu zdjęcia pakietu http://forum.arbiter.pl/v...=sparta&start=0 post z 6.02.2016, Arek zrobił robotę  )
Anonymous - Wto 03 Maj, 2016
Ja poluję na REX-y, czyli konkretnie 1 link. Są nie do zajeżdżenia, o ile się dba o sprzęcik 
Maja 3 hamulce, przerzutki w piaście (3 lub 7), mocny i zrywny silnik, choć na to nie wygląda
Ma PAS, manetkę, coś a'la tempomat (jedzie sam około 15 km/h). Przeszło przez moje łapki tych rowerków już kilkanaście i widzę je dotąd na mieście. Czasami trafia któryś na wymianę akumulatorów, ale to normalka. Czasem stacyjka nawala, lub ktoś włoży kluczyk w gniazdo ładowania, bo obok siebie jest stacyjka i to gniazdo 
Jak ktoś chce, to może włożyć li-iony. Polecam modele na 24 calowych kołach. Są bardzo ekonomiczne. Jedną z wad jest konieczność dołożenia impulsatora do oszukania układu PAS, by jeździć na samej manetce bez pedałowania. Już bym go brał, gdyby nie ta szalona pensja, która wystarcza do pierwszego
|
||||||||
