Anonymous - Pią 10 Kwi, 2009 gdzie można zobaczyć te przepisy? jakiś link? sep jest tylko stowarzyszeniem, ich przepisy mają charakter wewnętrzny - chyba że oni dyktują po prostu ustawy w komisjach... ciekawi mnie źródło tych 'przepisów' i ograniczeń, potrzeby uzyskania homologacji powyżej 100V itd. niby są jakieś normy, ale z tego co znalazłem nijak nie wynika ograniczenie do 100V Zbyszek Kopeć - Pią 10 Kwi, 2009 No bez jaj. SEP egzaminuje i daje uprawnienia elektryczne wszystkim elektrykom w Polsce, bez tych elektrycznych uprawnień SEP-u nie można nawet wkręcić żarówki w zakładzie pracy, ani wykonać jakiejkolwiek naprawy sprzętu elektrycznego, ani w samochodzie. Przepisy nie są w linkach, lecz w książkach (zestawieniach, na podstawie uchwał Sejmu, rozporządzeń rządowych itp.). Np.: "Instalacje Elektryczne i Teletechniczne" w tomach. Anonymous - Pią 10 Kwi, 2009 Chyba przesadzasz z tym samochodem. Napięcie bezpieczne stałe, to 60V, zmienne to 25 i to w warunkach specjalnych, czyli w deszczu itp. I do pracy z takim napięciem nie potrzeba specjalnych uprawnień. W warunkach normalnych (bez zagrożeń wilgocią itp) napięcia te są dwa razy większe. Chyba do wymiany żarówki, akumulatora, bezpiecznika w samochodzie, nawet ciężarowym, nie musisz wołać kogoś z uprawnieniami elektrycznymi. Anonymous - Pią 10 Kwi, 2009 Nie wiem jak jest porównywana sprawność silnika DC i BLDC. Ja ze swojego podwórka mogę powiedzieć tyle, że na silniku 350W 24V i dwóch akku 12V 12Ah przejeżdżam na hulajnodze i rowerku ok. 10 km. Na silniku 24V 500W przewoltowanym do 36V i zasilanym 3x12V 12Ah to samo - około 10 km. A na BLDC w zależności od szybkości na zasilaniu 3x12V 12Ah od 25 do 40 km. Wnioskuję więc, że silnik BLDC ma lepszą sprawność, niż zwykły silnik DC. Przy okazji Zbyszku, gratulacje z okazji 1000 postów na forum 
Anonymous - Pią 10 Kwi, 2009 zadałem pytanie na forum subaru o miejsce i przełożenie w subaru justy. może jakaś dobra dusza odpowie. swoją drogą może upoluję gdzieś takie i sam sprawdzę Zbyszek Kopeć - Pią 10 Kwi, 2009 To się rozpisałem, dzięki. Przy zatrudniiaianiu do napraw elektrycznych w aucie pracodawca może podpisać umowę tylko z fachowcem posiadającym uprawnienia SEP-u. W spalinowcach mają instalacje też po 48V (jakieś auta), do tego występuje napięcie do 25000V. Fachowiec bez pojęcia elektrycznego może spowodować (szczególnie spalinowe autko - oleje) spalenie się auta po kilku godzinach od naprawy, nawet drobnej. Anonymous - Pią 10 Kwi, 2009 moje pytanie odnośnie norm SEPu czy innych nie miało na celu kwestionowania ich istnienia czy obowiązywania  wierzę na słowo że tak jest, ale posiadając przed sobą tekst konkretnego przepisu czy normy może moglibyśmy się dowiedzieć jeszcze paru ciekawych rzeczy, co wolno a czego nie i co jest tak oczywiste że się tego nie przekazuje. 
pytałem kilku ludzi którzy maja uprawnienia sepu do 1000V (podobno) i nikt z nich nie chce wydawać opinii na EV, nawet nie wiedzą czy mogą i jak to się robi.. czy trzeba szukać jakiegoś oberlejtnanta ze złotym piórem żeby taką opinię wystawił?
Anonymous - Pią 10 Kwi, 2009 też nie jestem przekonany nad wyższością silników DC nad innymi np lemco ze strony producenta: http://www.lmcltd.net/uploads/files/130_table.pdf szczytowe sprawności średnio na poziomie 80 kilku procent etek tak samo nie mówiąc już o jakiś starszych silnikach... czy np. BLDC nie osiągnie takich parametrów? albo AC? a wyższość tych silników polega na tym że tam nie ma się co popsuć nie ma szczotek i żadnych styków więc są nieporównywalnie trwalsze pozdrawiam! Zbyszek Kopeć - Pią 10 Kwi, 2009 Ja piszę o silnikach do auta, czyli LEM-200-D135 - sprawność lekko 9i0% z innych szczegółowych też to wynika. Anonymous - Pią 10 Kwi, 2009 faktycznie silniki LEM mają wysoką sprawność, ale zdaje mi się że efekt opisany przez Zeeltoma wywodzi się z innego przebiegu krzywej sprawności. silniki DC mają wysoką sprawność tylko przy wysokich obrotach, natomiast BLDC czy AC moment, napięcie, natężenie i obroty są powiązane w inny sposób i mają wysoką sprawność w większym spektrum obrotów.. dobrze mówię? wnioskuję z tego co widziałem po wykresach paru silników AC i DC rarek - Pon 13 Kwi, 2009 to 90% to jeśli dobrze czytam to sprawność szczytowa nie widziałem całej charakterystyki Anonymous - Pon 13 Kwi, 2009 spada lawinowo wraz z obrotami. przy AC jest chyba trochę inaczej rarek - Pon 13 Kwi, 2009 zależność jest nie tylko od obrotów, zależy bardzo również do obciążenie. Przy małym obciążeniu % jest praktycznie żadna. Ważne jest więc by dobrać tak silnik i przełożenia by napęd był jak najczęściej dociążony w okolicach momentu nominalnego. Może wtedy rozwiąże się zagadke jak osiągnąć zapotrzebowanie na poziomie 120 W/h a może jak to policzyć
Zbyszek Kopeć - Wto 14 Kwi, 2009 Właśnie w AC spada lawinowo, a w DC mniej, zaś w LEMCO LEM-200 stosunkowo niewiele. Lisciasty - Wto 14 Kwi, 2009
To niech ktoś zbuduje w końcu pojazd z takim silnikiem, chętnie bym zobaczył efekty! Piszę bez żadnych złośliwości. Zbyszek twierdzi, że LEMCO jest najlepsze, zbudował i jeździ. Zamiast przerzucać się argumentami wte i wewte, zbudujcie i przedstawcie wyniki :] |
||||||||
