To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Akumulatory litowe i pochodne i ich ładowanie - Bezpieczne ładowanie akumulatorów litowych

Anonymous - Wto 08 Wrz, 2009

Przepioor napisał/a:

Przy okazji mam pytanie - zeeltom pisze, żeby łączyć tylko identyczne ogniwa w pakiety. Ale ZUPEŁNIE identycznych to tu nie ma :???:


Identycznych to nawet fabryka nie robi. Modelarze twierdzą, że ogniwa różnią sie między sobą nawet z tej samej fabryki, z tej samej serii.

Przepioor napisał/a:

Jaka może być Waszym zdaniem tolerancja "identyczności"?


IMO 10% różnic między pojemnościami ogniw w szeregu to elegancki pakiecik

Przepioor napisał/a:

Większość ogniw zakwalifikowanych przeze mnie jako dobre ma po kilku dniach od naładowania od 4.08 do 4.15V
Pozdrawiam
Jacek


Panasoniki które masz to model z napięciem max. właśnie 4.10V. Jak dla mnie na oko są OK.

Przepioor - Wto 08 Wrz, 2009

sobolu napisał/a:
IMO 10% różnic między pojemnościami ogniw w szeregu to elegancki pakiecik
Czyli jak, bo nie do końca zrozumiałem? Mogę łączyć równolegle ogniwa do 10% różnicy w napięciu?
Przypominam, że robię pakiet 6p13s - najpierw po 6 równolegle, potem 13 pakietów w szereg.

Zbyszek Kopeć - Wto 08 Wrz, 2009

Radzę wybrać 13 ogniw o jak najbliższej siebe pojemności i oznaczyć np.: "a", potem następne 13 szt i oznaczyć np.: "b", aż do sześciu takich kompletów; potem z każdgo takiego kompletu bierzemy po jednym ogniwie i łączymy te 6 szt równolegle, następnie znowu 6 szt z natępnego kompletu i takich będzie 13 zestawów, które łączymy szeregowo.
Przepioor - Wto 08 Wrz, 2009

Pomysł fajny, ale jak zmierzyć szybko i sprawnie pojemność poszczególnych ogniw? Na razie pomierzyłem tylko napięcia przed i po ładowaniu - wychodzi (po naładowaniu ładowarka opisywaną wyżej) od 4.07 do 4.20V
Zbyszek Kopeć - Wto 08 Wrz, 2009

To nie jest pomysł, to jest prawidłowa procedura.
Mierzy się pojedynczo każde ogniwo prądem najlepiej 1C lub 0,5C.

Anonymous - Wto 08 Wrz, 2009

Napięcie przecież nic nie mówi o pojemności. Dokładnie tak jak pisze Zbyszek i pisał zeeltom, te 10% to różnica w ich pojemności. Grupując po napięciu można by zgrubnie odrzucić tylko te, które zeszły poniżej dozwolonego (jakiegoś ustalonego przez Ciebie, czy tego przepisowego 3V) napięcia rozładowania.
Jeśli masz żele o napięciu 11,12,13 i 14V to co to Ci mówi o ich kondycji?

Przepioor - Sob 12 Wrz, 2009

Chodziło mi tylko o wstępną selekcję - ładowanie po 2 szt. i badanie pojemności blisko 200 ogniw zajęło by mi 'ruski rok' :wink:
Do badania pojemności wezmę tylko te, które 'na dzień dobry' mają nie mniej jak 2.6-2.8V

Zbyszek Kopeć - Sob 12 Wrz, 2009

Przed badaniem pojemności trzeba koniecznie naładować.
Przepioor - Sob 12 Wrz, 2009

Jasne, ładuję wszystkie tą już opisywaną ładowarką, do momentu sygnalizacji naładowania (zielona dioda). Wszystkie po naładowaniu mają 4.12-4.15V.
Przy okazji pytanie - jakim prądem prowadzić te testy? Mam zrobiony zestaw żarówek choinkowych - pobierają ok. 1A przy 3.7V. To wychodzi ok. 0.5 C (ogniwa mają nominalnie 2000mAh). Napięcie oczywiście mierzyć pod obciążeniem?

Zbyszek Kopeć - Sob 12 Wrz, 2009

Ogniwa muszą mieć między 4,17V a 4,23V (śr. 4,20V) przy prądzie końcowym ładowania poniżej 0,2A.
Najlepiej je rozładowywać prądem 2A (będzie szybciej i da obraz obciążaloności), ale można też 1A.

Anonymous - Śro 23 Wrz, 2009

Połączyłem sobie 2 aku 18650 równolegle.
Powiedzcie mi czy taki minipakiet spokojnie można ładować tak jak jedno ogniwo w normalnej ładowarce dla akumulatorów 18650?
Rozumiem, że tylko powinien wzrosnąć czas ładowania (2x większa pojemność) chyba, że są inne niuanse.

Anonymous - Śro 23 Wrz, 2009

Powinno działać, o ile ładowarka kontroluje napięcie akku.
Anonymous - Śro 23 Wrz, 2009

Ta ładowarka kontroluje tylko napięcie więc IMO można spiąć i 10 ogniw.
Anonymous - Śro 14 Paź, 2009

Też mnie czeka maraton ze sprawdzaniem i pakietowaniem, ale to rzeczywiście przy dokładnym zastosowaniu sprawdzania pojemności wg metody opisanej przez Zbyszka zajęłoby duuużo czasu. Zastanawiam się czy podobnej wiedzy o stanie aku i jego przybliżonej pojemności nie otrzymalibyśmy obciążając ogniwo krótkotrwałym, zawsze takim samym prądem rzędu 2-3C i badając spadek napięcia na ogniwie. Co o tym sądzicie?
Anonymous - Śro 14 Paź, 2009

Niekoniecznie. Nawet słabe ogniwo może w pierwszej chwili dać duży prąd przez pewien czas. A później już kapota.
Możesz tak sprawdzić ogniwa już rozładowane do minimum. Chwilowy pobór dużego prądu i sprawdzenie napięcia na akku.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group