wesmar - Pon 20 Cze, 2016
Różnie. 3,4 druty prowadzone razem stosuje się z uwagi na zjawisko naskórkowości. Z tabeli można sobie wyczytać ile prądu przepłynie przez dany przekrój przy w.cz. Ja nawijam linką o przekroju zależnym od napięcia, jak na 13s byłoby to 10 zwojów linki 0,75 w izolacji silikonowej (mam zapas). Obciążalność prądowa byłaby max 6A bo napięcie końca ładowania, ponad 54V, co daje nam już ~300W. Dobiera się wówczas diody SR-530, w mostku mają napięcie przebicia 60V. Ważne jest by były na jak najniższe dopuszczalne bo wówczas mają dość niskie napięcie wsteczne, z katalogu 0,5V przy prądzie znamionowym. Miałbyś zatem strat 2*0,5V*A=6W strat na diodach. Dopuszczalna temperatura robocza to 150 st. przy tej mocy wystarcza dolutować nóżki do 4cm^2 aluminiowej płytki/płytek sambor - Pon 19 Cze, 2017 Byłbym zainteresowany 16A na 16s i 8A na 10s Sprawdziły się te ładowarki? wesmar - Pon 28 Sie, 2017
Tak, ale trzeba poczekac jeszczem chyba, ze obudowe sobie kolega zrobi.. Spalil mi sie garaz czescciowo i odbudowuje eventus - Nie 10 Wrz, 2017 @wesmar, możesz polecić jakieś konkretne zasilacze do przeróbki? Chciałbym sobie przetestować Twój pomysł, ale wszędzie widzę raczej małe moce tych zasilaczy ~100W. sambor - Czw 05 Paź, 2017 Robiłem testy ładowania na starych ogniwach laptopowych i ich wynik pokazał, że ładowanie z dużo wyższym U szczytowym skutkuje upływnością. Wziąłem zasilacz niestabilizowany Uskut = 5V, czyli Umax = 7,05V Ogniowo ładowało się do 4,05V i ani drgnąć więcej nie chciało, pomimo wielu godzin ładowania małym prądem 200 mA. Grzało się tylko, co świadczy o upływności na szczytach sinusoidy. To samo ogniowo ładowane zasilaczem dedykowanym z power banku naładowało się ładnie do 4,2V |
||||||||||
