Anonymous - Śro 13 Maj, 2009 Temat postu: budowa fiata 126p z napędem elektrycznym witam jestem tu nowy na forum  mam do was pytanko co sądzicie o małym fiacie napedzanym sinikiem elektrycznym? mam troche funduszy uzbieranych i bardzo mnie kręci próba skonstrułowania takiego pojazdu. licze na wasze opinie na ten temat. pozdrawiam
Lisciasty - Śro 13 Maj, 2009 http://www.evalbum.com/1836 
Anonymous - Śro 13 Maj, 2009 koszt 8000 eur. troszke srogo po głowie mi chodzi wykorzystanie polskich elementów. nie koniecznie nowych,lecz dobrze spełniających swoje zadanie w takiej kubaturze auta
Anonymous - Śro 13 Maj, 2009 Pewnie że da się zrobić taniej. Na pewno nie oszczędzisz na akumulatorach i raczej na sterowniku. Z resztą już można kombinować. Taki silnik sztaplarkowy 6,5kW już powinien do Malucha wystarczyć, a można go kupić za grosze. http://www.evalbum.com/type/FIAT - tu jest ich więcej. Lisciasty - Śro 13 Maj, 2009
Tym się nie sugeruj, nie wiem skąd koleś wziął tą kwotę :] Robiąc takiego malacza "na wypasie" nie wydasz więcej jak 10 tysi. Anonymous - Śro 13 Maj, 2009 dzienx za info jak byscie mieli jakis silniczek na oku dajcie znac ja tez zaczne szukac po róznych zródłach ... orginalnie maluch ma 23km i to mu wystarcza wiec mysle ze nie ma co pakowac jakiegos przeokrutnie wielkiego silnika... tylko kwestia sterownika i aku...
Anonymous - Śro 13 Maj, 2009 http://www.allegro.pl/ite...acz_bulgar.html silnik za 350 zł. Moc nie poraża, ale jeśli nie masz wygórowanych wymagań wystarczy. Anonymous - Śro 13 Maj, 2009 o i jeszcze jedno pokażcie mi jakis mnie wiecej schemat ideowy całego układu.. jak cos macie oczywiscie bo coraz bardziej sie wkręcam w ten pomysł 
Anonymous - Śro 13 Maj, 2009 http://www.autoelektryczne.com/opis.htm może to ci pomoże Anonymous - Śro 13 Maj, 2009 wszystko ładnie pieknie ale aku drogie jak cholera ;/ co oni je ze złota robią czy jak cóż trzeba składac na aku tak łatwo sie nie poddam , nie popuszcze tego tematu mysle nad trojanami cóz drogi cynk mało sie zarabia w tym kraju to drogo sie wydaje silnik lukałem jeszcze mnie jedynie ten sterownik cały nurtuje ...
Lisciasty - Czw 14 Maj, 2009
Generalnie wyżej dupy nie podskoczysz. Jak coś ma być tanie i dobre to nigdy do tego nie dojdziesz szybko, musisz włożyć w to kupę własnej roboty. Jeżeli ma być dobrze i szybko to na 100% będzie drogo
To są prawdy do których każdy dochodzi prędzej czy później, ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś się zastosował do nich na samym początku :> A co do technologii przeróbki, to poczytaj przez tydzień-dwa forum, inne materiały i dotychczasowe problemy i wątpliwości się wyjaśnią. Powstanie kupa nowych no ale to już tak tutaj jest :> I tak masz czas bo ciułasz na akumulatory, nie ma się co spieszyć :> Anonymous - Czw 14 Maj, 2009 dzwoniłem o ten silnik od bułgara ma 6,5 kW warto takiego łyknąc ? potrzebny do niego jakis bardzo zaawansowany sterownik? Anonymous - Czw 14 Maj, 2009 A na jaką prędkość maksymalną liczysz? Jeśli 60-70km/h cię urządza to myślę, że silnik jest odpowiedni. Pytałeś o jego obroty? Jeszcze raz link do strony o elektrycznym Wartku http://www.autoelektryczne.com/inni.htm - pewnie wyszłoby podobnie jak w przypadku Trabanta i Garbusa, ale jak wynika z opisu w VW problemem były za niskie obroty. Anonymous - Czw 14 Maj, 2009 2800 obr/min a napięcie to 74v predkosc nie gra roli ( no jedynie żeby sie mieściła ze znakami na mieście ) bardziej mi zalezy na zasiegu a co za tym idzie to aku. sterownik mógłbym dostac u pana zbyszka? jak myslicie zacząc od tego silnika ???
Lisciasty - Czw 14 Maj, 2009 Wszystko zależy od tego ile chcesz na to wydać. Bułgar jest tani ale koszmarnie ciężki i ma niezbyt wysoką sprawność, więc mimo że cena jest ciekawa to musisz wziąć pod uwagę negatywny wpływ na zasięg w przypadku tegoż kloca... |
||||||||||
