To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Hyde Park - Co by tu zbudowac ?
Anonymous - Nie 02 Sie, 2009 Temat postu: Co by tu zbudowac ? Witam ! Przyglądam się temu forum od dłuższego czasu. Chciałbym wreszcie wziąśc się za budowę pierwszego pojazdu elektrycznego. Musi być on dość tani (niestety fundusze są małe)
i prosty w budowie. Myślałem żeby kupić jakiś stary rower i wstawić mu silnik lub zbudować fajną hulajnogę. Proszę was o pomoc i radę. Pozdrawiam )
Zbyszek Kopeć - Nie 02 Sie, 2009
Chyba już masz stary rower, bo nowe są tylko w sklepie. Chyba każdy z nas wychował się z rowerem coś, co lubi.
Anonymous - Nie 02 Sie, 2009
Myślałem żeby założyć tarczę zębatkową przy przednim kole, takim samym sposobem jak hamulec tarczowy. Nad kołem zainstalować błotnik na którym będzie znajdował się silnik i za pomocą łańcucha przenieść napęd z silnika do tarczy zębatkowej. Byłby to rower z napędem na przednie koło. Czy coś takiego jest w ogóle możliwe ? Z góry dzięki za wszelkie opinie!
Anonymous - Nie 02 Sie, 2009
Jest możliwe Lepiej założyć wolnobieg i na nim koło zębate. Polecam przemyślenie zastosowania paska zębatego zamiast łańcucha. Jest dużo ciszej
Anonymous - Nie 02 Sie, 2009
Obawiam się tych rozwiązań, ponieważ boje się że nie starczy mi miejsca na zainstalowanie np. koła zębatego. Ale jeszcze się nad tym zastanowie
Anonymous - Nie 02 Sie, 2009
Koło o szerokości 15-20mm jakoś się zmieści, a taka szerokość zupełnie wystarczy do przeniesienia sporych mocy. Możliwe, że trzeba będzie trochę rozgiąć przedni widelec, ale to się da zrobić
Anonymous - Nie 02 Sie, 2009
Chyba, że bym spróbował zainstalować na przód szprychy od tylnego koła ? Wtedy już zębatki będą od razu założone.
Anonymous - Nie 02 Sie, 2009
Szprychy? Raczej całe tylne koło
Anonymous - Nie 02 Sie, 2009
Tak, masz racje Jak myślisz to dobry pomysł ?
Mibars - Nie 02 Sie, 2009
Powinno działać, a za sprawą wolnobiegu nie będziesz miał dodatkowego obciązenia podczas jazdy bez napędu (pomijając masę całej zabawki).
Kup jakiś silnik od hulajnogi, załóż bagażnik na przód (pewnie trochę rzeźbienia będzie, to musi być stabilne!) mała zębatka na silnik, możliwie duża zębatka na koło, manetka, sterownik hulajnogowo-skuterkowy, ładowarka no i oczywiście akumulatory (nie polecam na przód, będzie się gorzej kierowało) i... jesteś w domu
Anonymous - Pon 03 Sie, 2009
Taaaa, skąd ja to znam http://my.opera.com/maruc...ow.dml?id=37276
Tylko ja nie bawiłem się w finezyjne rozwiązania z wolnobiegiem. W moim przypadku moc była - dosłownie - druzgocąca, zwłaszcza, że nie było kontrolera, więc jazda na ostro
No, ale od czegoś zabawę z elektryką trzeba było zacząć...
Aha, te zdjęcia to już po crash teście, konkretnie dachowaniu po zablokowaniu łańcucha w kole
Anonymous - Pon 03 Sie, 2009
Tylko jaki silnik do tego włożyć ?
Anonymous - Pon 03 Sie, 2009
Żeby ktolowiek mógł ci pomóc w odpowiedzi na tak postawione pytanie musiałbyś okreslić jakich osiągów po sprzęcie oczekujesz. Czy liczysz tylko na wspomaganie czy chodzi o rekordy prędkości itp.
Anonymous - Pon 03 Sie, 2009
Chce żeby rower nie musiał mieć nie wiadomo ile akumulatorów, a co do prędkości to myślę że 25 km/h wystarczy.
Anonymous - Pon 03 Sie, 2009
Szczęśliwie niewygórowane oczekiwania Myślę, że w takim przypadku najtaniej i najprościej byłoby przenieść żywcem cały zestaw napędowy z hulajngi 250W, ewentualnie 350W z akumulatorami 12Ah
|
|
|