To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Dział dla początkujących - Mam statystyczny górski i niewiem czy wkładać silnik

smekes - Czw 29 Wrz, 2016
Temat postu: Mam statystyczny górski i niewiem czy wkładać silnik
Jakbym wkładał to jakiś najlżejszy silnik na przód przekładniowy, bo niechce żadnych oporów podczas jazdy własną siłą - z tego co oglądałem to jest taki silnik, ma 2,1kg. Kupiłem już w bangood tanio sterownik 24V-36V.
Chce na przód, bo lepsze rozłożenie masy, ale może jednak na tył - bezpieczniej. Silnik bym brał na 24V - aby móc z niego wycisnąć większą predkość wkładając nie dużo pakietów, bo chciałbym zasilać to 3x 3s-owymi lipo. Czyli waga tej całej instalacji byłaby mała. Co o tym myślicie?

Elektrotonus - Czw 29 Wrz, 2016

Ja bym celował w silnik na 48v i zasilanie 52v. Sterownik 250w 48v jest niewielki. Do tego wtedy niewielka bateria lijon 3p13s i będzie lekka rakieta z przekładniowym. Buduje taki zestaw dla żony.
dynamik - Czw 29 Wrz, 2016

skąd i jaki konkretnie wziałeś silnik ? Jak myslisz ile z niego wyciśniesz?
Przejechałem się fabrycznym przekładniowym (tranzx) i powyżej 15km/h to już był głośny i słabo ciagnał.
Na zewnetrznym sterowniku może będzie lepiej , ale i głosniej.

smekes - Pią 30 Wrz, 2016

to przekładniowe powyżej 15km są głośne? Jest to silnik Q100, zauważyłem też że jest silnik Q75 który ma tylko 1,2kg.
Moje jeżdzenie miałoby polegać na czasowym załaczaniu silnika powyżej ok. 25km, więc silnika bym zapewne nie przegrzał.

WojtekErnest - Pią 30 Wrz, 2016

dynamik napisał/a:
s
Przejechałem się fabrycznym przekładniowym (tranzx) i powyżej 15km/h to już był głośny i słabo ciagnał.
Na zewnętrznym sterowniku może będzie lepiej , ale i głosniej.

Jeździmy na takich silnikach 30-35 i szybciej (z zewn sterownikami) -wraz z pedalowaniem.
Czy je słychać, tak, przekładniowe mają swój specyficzny dźwięk ale jeśli przy 15 km był problem to sprawa egz, być może wyeksploatowanego, uszkodzonego.

glebor - Wto 15 Lis, 2016

Polecę silnik na przód standardowy 24V, jeżeli chcesz pomykać na jak najlżejszym to ta wersja jest bardzo dobra z racji wymagania niskiego napiecia. na 36V dostaniesz łatwo akumulator czy to li-ion z używek czy też nowy nie będzie drogi zrobiony od kogoś na forum.

Finalnie BMS na 36V jest tańszy niż na 48V, ładowarka też jest tańsza a co ważne!
sterowniki dają ci maksymalny prąd 17A. na 36V to 600W na 48V to 900W i jak ktoś prubuje zrobić pomykacza o wiele lepiej jest przevoltować silnik 24V na 36V. Pomijając fakt, że silnik 24V na 36V poleci 35km/h ten 36V puszczony na 48V osiągnie ok. 32km/h i będzie ciągnął większą moc na starcie, co doprowadzi do szybszego złużycia przekładni :)

Najlepsze silniki z tych leciutkich są na tył, ale z racji bardzo keipskiej dostępności używek na typowy rozstaw praktycznie nie ma. Zaletą silnika tylnego jest lepsza przyczepność na podjazdach, gdyż przód podnosi się do góry i zdarza się, że koło zamieli, aczkolwiek na płaskim terenie mam BMXa z tylnym bionxem, mam tranzxa z przevoltowanym przodem i oba trzymają sie dobrze.

smekes - Pią 03 Mar, 2017

Znowu ja. Uczyniłem pewne postępy tzn nabyłem tanio silnik używany - Sanyo Dynamotor 24V, wiec wreszcie mogłem wykorzystać to co już posiadam - tani chinski sterownik 36-48V, manetke i pakiety lipo 3x3s, żeby sprawdzić co z tego będzie i radosne uczucie - to działa... Cos tam sie dowiedziałem o odzyskiwaniu energii z netu, wiec wziąłem miernik i przyłączyłem do zacisków zasilania regulatora, obróciłem silnik reką i znowu pozytywne zaskoczenie - daje prąd!:) - coś około 2-7V, przyłączyłem żarówke taką od postojówek i gdy mocniej obróciłem silnik to dosyć mocno zaświecała sie. Także same pozytywne wrażenia, regulacja obrotów manetką też płynna - mimo braku podłączenia hali(sensorów), a teraz problem - ten silnik jest pod rozstaw widełek około 130mm, a w rowerze mam 100mm. Co robić... Widelca tak bardzo nie rozegne, z tyłu jest chyba 120mm, ale jest to silnik bez możliwości zaczepienia łańcucha, a jeżdżenie na samym elektryku to raczej mało ciekawy pomysł.
glebor - Pią 03 Mar, 2017

ZAkup sobie widelec 135mm na przód i zamontój silnik w przednie koło. Sporo holendrów ma właśnie taki rozstaw. Weź pod uwagę sposób mocowania widelca w ramie, bo są różne. Wyjdzie pewnie taniej niż wymiana silnika na typowy, o ile ten twój nie ma uszkodzonego sprzęgła, bo w dynamotorach zawsze jak kupiłem to coś było popsute...
smekes - Pią 17 Mar, 2017

widelca do tej pory nie znalazłem, może jutro sie uda, natomiast mam już w drodze silnik mxus na tył z kasetą:). Tylko pytanie, ma ktoś może rozpiske pinów do wtyku tego silnika typu multi pin, 9 pin?
smekes - Śro 22 Mar, 2017

No to ebike zrobiony. Na zasilaniu 4s+2s+3s, gdzie napiecia miałem średnio 3,75V predkość wynikneła 31km/h bez wspomagania, ze wspomaganiem ciezko było osiągnąć wiecej niż to co sterownik daje a i baterie sie też kończyły, w dodatku jedna zdezelowana, pozatym niedobrane. To był test z tego co pod reką było. Sterownik 36-48V.
Z rozpiską pinów nie było problemów bo fazowe są grubsze i wystające.
Teraz końcówka roboty, czyli ogarniecie kabli itd itp.
Pytania. Jakie zasilanie polecacie? tzn czy sens jest brać wiecej jak 25C i jakie max? (kondesatory sterownika mają 63V).
Łańcuch hałasuje jakby coś piłką o metal na nowej kasecie zębtek. Musze kupić chyba nowy łańcuch?


glebor - Śro 22 Mar, 2017

JA tu widzę silnik przekładniowy... jeżeli mowa o tym rowerze, co na fotkach, to wystarczy bateria 2C.

zapomnij o 16S. Spójrz na jakie napięcie nominalnie jest silnik. Jeżeli na 24V bo prędkość odpowiada takiemu napięciu na 9S (31km/h), to złóż sobie baterię 10S na 36V, będzie poganiał ok. 35km/h a na sterowniku 36/48V 6 mosfet 350W silnik powinien śmigać bezawaryjnie. (unikaj pakietów 12S, gdyż sterowniki 2 napięciowe głupieją, przy 42V odłączają zasilanie, nie raz sie z tym spotkałem).

Jeżeli chcesz hardkorowo jeździć na przekładniówce można zrobić pakiet 48V 13S, aczkolwiek seryjna przekładnia szybko się skończy, ale na aliexpress można dokupić stalowe tryby, z opinii użytkowników, którzy zakupili ode mnie tranzxy 24V i wspomagali to do 50km/h na stalowej przekładni ze sterownikiem 17A daje to jako tako radę, do puki nie padnie sprzęgło, ale mimo wszystko polecam zostać przy 10S - 36V. Zależy jaki chcesz osiągnąć przebieg, bo gdybyś potrzebował, to mam akurat różne pakiety na 10S na nowych ogniwach LG 3C, w razie czego pisz na PW :)

Elektrotonus - Śro 22 Mar, 2017

glebor napisał/a:
J...
Jeżeli chcesz hardkorowo jeździć na przekładniówce można zrobić pakiet 48V 13S, aczkolwiek seryjna przekładnia szybko się skończy....


Podepnę sie pod wątek. Planuję złożyc rower górski damkę 26 cali z silnikiem noname pzekładniówka nominalnie na 48V i zasilać go przez sterownik 250W 48V z baterii 13S3P.
Może taka konstrukcja być młynkiem do przekładni czy jak nominalnie , nie przewoltowany jest silnik o nie będzie niespodzianek ?

Mobil - Śro 22 Mar, 2017

Jak nie będzie katowany to czemu miałby nie wytrzymać :roll:
glebor - Śro 22 Mar, 2017

Na to są patenty, jak zasilić przekładniówkę 36V na 16S (60)V?

liczy się moc, przekłądniówka nie powinna dostawać więcej niż 550W tak w dużym uproszczeniu. Co zrobić - zeszlifować bocznik, zrobić sobie porządne kable do multimetru, kupić np unit ut-55A ja taki mam i amperaż mierzy dobrze, kupić 2 porządne konektory i zrobić kable fi 4mm do tego miernika, wpiąć w szereg ze sterownikiem i szlifować bocznik do uzyskania odpowiedniej ilości amperów. Np. jeżeli chcemy 500W to 60V pomnożymy około 9A, ze sterownika 17A, trzeba zeszlifować bocznik na 9A i będzie śmigać. Wzrośnie nam oczywiście pobór mocy ciągłej, gdyż już nie będzie spadał do 250W na przevoltowanym silniku. W takim przypadku spada sprawność, silnik mocniej sie grzeje, a uzwojenie zaczyna trochę działać jak grzałka, ale CZEGO SIĘ NIE ZROBI DLA PRĘDKOŚCI
:shock: :roll: :mrgreen: :twisted:

glebor - Śro 22 Mar, 2017

Silniki dostają najbardziej w palnik przy starcie, bo idzie ogromny prąd, po uzyskaniu optymalnej prędkości w przekładniówce zazwyczaj 70% maksymalnej później pobó prądu zaczyna spadać. Jeżeli kolarz jedzie szybciej niż działa silnik, wirnik odłącza sprzęgło, a silnik chodzi na sucho pobierając ok 20-25W.

Robiliśmy kiedyś testy silnik 24V puszczony na 13S bez obciążenia pobierał ok 7A przy maksymalnych obrotach. 7A*48V=336W w związku z tym tyle idzie w ciepło, pozostałe 10A * 48V ~ 500W idzie w napęd.

silniki nieprzevoltowywane pobierają 1,7A jak np nine contient na wolnych obrotach (10x6 na 13S), przekładniówki potrafią nominalnie pobierać około 0,5A. z baterii bez obciążenia. Najkorzystniejsze jest przevoltowanie 24V silnika na 36V, nie idzie dużo w ciepło, a prędkość wzrasta znacznie, przy 36V->60V straty są znacznie większe i przekładnia szybciej pada. Jak zmienicie przekładnie mogą wystąpić problemy ze sprzęgłem... Mogą, ale nie muszą, bo ojciec nalatał przevoltowanym 24->48V 30 tysięcy i dalej jeździ, ja kupiłem nowy silnik przekładniowy z chin, zrobiłem 500km i sprzęgło leży to już jak się trafi... Generalne na 30 sztuk przekładniowych silników sprzedanych z jednym był problem ze sprzęgłem, z przekładnią jeszcze się nei spotkałem by była zajechana, ale pamiętajcie rozjkręcić, napchać gęstego smaru, najlepiej przekładniowego oregon, bo tavot jest za rzadki i wypływa pod działaniem siły odśrodkowej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group