Tomek - Pią 30 Cze, 2017
Nie ździwie  ale lipo w bajku z 9c to trochę przerost formy nad treścią. Można super aku z sanyo ga vtc6 czy 30q złożyć co wytrzyma z zapasem i pojemność połowę większa.
Mobil - Pią 30 Cze, 2017 Nawet VTC6 nie jest w połoqie drogi do LiPo ze średniej półki a co dopiero GA 10A rated 
prymek - Pią 30 Cze, 2017 To tez taki drugi Pan T : http://www.e-biker.pl/ ktos konwertowal u niego albo zamawial takiego "pasterbajka Falcona" na jego ramie - pisze ze za 13 tysi takiego zlozy a nie za 20 
MARCIN - Pią 30 Cze, 2017 Opisy iście dramatyczne. Czytając miałem wrażenie, że umarł człowiek, a to tylko obicie lakieru na ramie. Oczywiście, rzecz klienta - rzecz święta. Jak ktoś daje ciała, to żąda się zadośćuczynienia, naprawy, a nie jeździ i zleca kolejne przeróbki, bo nie ma nikogo innego w okolicy. Niestety, padliście ofiarą nie tylko nieuczciwego człowieka, ale także swojej niewiedzy (nie obrażam, nie można znać się na wszystkim, ale warto) i zbyt dużego zaufania (też miałem ten problem i też jestem sporo w plecy, ale dramatu w kilku aktach nie napiszę). Doskonale rozumiem Wasze rozczarowanie i inne związane emocje, ale żeby od razu się załamywać?? Pocieszać?? Hmm... Dojdziemy do sytuacji, gdzie ludzie będą popełniać samobójstwa z powodu przedmiotów. Było dokumentować spotkania, zwłaszcza rozliczenia, i albo postraszyć albo się sądzić. Ale nie płacić dwa razy za to samo partactwo. Ktoś napisał, że chciał rower bezobsługowy, żeby się nie psuł. Też bym tak chciał - żeby samochody się nie psuły. prymek - Śro 05 Lip, 2017 [quote="dzikson34"][quote="prymek"]
Ze jeszcze nie jezdze to dziekuje opatrznosci (bo juz prawie wiozlem na pace rower do Gniezna) bo jak czytam na jakie miny sie tu ludzie laduja to wydatek kilku tysi na takowa konwersje wole dobrze przemyslec 
Z drugiej str nie jestem jakims roweromaniakiem i rower jaki posiadam to Winorka , kupiona na alledrogo kilka latek temu za kwote nie przekraczajaca 1k i robiac kilkaset km wynajetym Haibaikeim za 13 tysi jakos nie dpstrzegam wielkiej roznicy - wiec dla mnie to bardziej snobizm niz co innego - oczywiscie mowa o normalnej jezdzie nie jakis hopsztosach) Za takiego Canondale'a to mozna dac tyle wkoncu maja jako jedyni opatentowany swoj amorek stad taki koszt roweru - chociaz dla mnie nadal to tylko snobizm posiadanie takowego
mimo ze sam posiadam ajfona a nie xiaomi, ktore sie poza cena prawie niczym nie roznia
Ecobikem Spedem juz tez posmigalem co prawda 15 min a o Geobike slyszalem (tylko) ze to niska polka jakosciowa
pzdr p.s. czy ktos z Was jezdzi na silnikach z przekladniami planetarnymi? Dlugas - Pon 30 Paź, 2017 Wystawiłem rower do sprzedania na forum - https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?t=7537 i na olx. Ostatnio otrzymałem sms-a w sprawie roweru od niejakiej/jakiego Sharona - cyt. " Witam wasze propozycja na olx nadal na sprzedaż odpowiedz mnie na mój mail w języku angielskim. sharonadonai2009@gmail.com " Domyślam się że to oszust - bo ostatnio ktoś o tym pisał na forum. umbur - Pon 30 Paź, 2017 Nie zawracaj sobie tym głowy 
maniekrox - Pon 30 Paź, 2017 A może by tak się zgodzić i wysłać mu worek kamieni? glebor - Pon 30 Paź, 2017 Ja też dostaję czasami maila z ofertą, czy oferta jest aktualna np na laptopa, który mi sie znudził. ale jeżeli kupujący oferuje przelew na konto i pieniądze się zaksiegują, to niby jak ma oszukać sprzedającego, przecież kasy nie można wycofać? djmarcin56 - Pon 30 Paź, 2017 To oferty od brudasów, czają się na naiwnych co im najpierw wyślą towar zanim kasę wyslą(i tak nie mają zamiaru nic przelać), zawsze się głupio tłumacza bądź fałszywe potwierdzenia wysyłaja, szkoda czasu, olać takich!! Cecha charakterystyczna to łamana polszczyzna i żeby się z nimi kontaktować na jakiś adres. glebor - Pon 06 Lis, 2017 Przy okazji śledząc cały czas rynek ogniw, uwaga na podróbki akumulatorów ogólnie dostępne są nawet koszulki w chinach do zamówienia, dostępne są takie koszulki dla każdego rodzaju ogniw, przykład w załączniku. Jeżeli ogniwo jest fabrycznie bez defektów i zgrzewów, a cena jest podejrzanie niska, zastanów się 2x, zanim zakupisz: 
kryniek44 - Czw 16 Lis, 2017 W temacie było często poruszane pytanie, czy rower elektryczny powinien być odporny na trudne warunki atmosferyczne , deszcz czy kałuże. Pomijam rowery typu konwersje nie do końca dopracowane. Mam na myśli rowery seryjnie produkowane, nawet te z wyższej półki. I tam często jest w instrukcji napisane ,, nie zalecana jazda ze wsparciem elektrycznym podczas deszczu" Myślę , że to ma sens ale i tak nikt do tego się nie stosuje. Prowadzimy wypożyczalnię elektryków ponad pięć lat i za każdym razem klientom powtarzamy, nie włączać wsparcia podczas deszczu i co na to turyści? Jak ich złapie burza to włączają najwyższe wsparcie aby jak najszybciej wrócić do hotelu i jak najmniej przemoknąć. Skutek jest fatalny, faktycznie nawet te najlepsze rowery używane w deszcz bardzo często ulegają awariom, elektronika ciągle jest za słabo zabezpieczona. Takie jest moje zdanie. umbur - Pią 17 Lis, 2017 Na swoim własnej produkcji jeździłem w deszczu i śnieżycach i nigdy nie miałem problemu. Dobrze uszczelnić, odprowadzić wodę z manetki i powinno być OK. xyz2a - Pią 17 Lis, 2017 O ile nad uszczelnieniem skrzynki można popracować to co można zrobić z manetką aby nie zamokła? umbur - Pią 17 Lis, 2017
Po prostu wywierciłem otwór u dołu. Co się wleje, to się wyleje.
A złącza halla zalać klejem albo silikonem. |
||||||||||||
