To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Silniki BLDC - Jaki silnik na felgę z 32 szprychami
bartek24m - Pon 20 Lut, 2017 Temat postu: Jaki silnik na felgę z 32 szprychami Wszystkie znane mi silniki mają przygotowane otwory na 36 szprych.
Nie jestem pewien czy można montować taki silnik w felge z 32 otworami.
Domyślam się że trzeba będzie nabyć nową felge pod silnik.
Beznadziejnie będzie wyglądało gdy jedno koło będzie miało inną felge i więcej szprych a drugie inną i mniej szprych więc trzeba kupić 2 felgi i zaplatać bezsensu koło.
Chciałbym zachować tą felgę więc zastanawiam się gdzie dostane silnik który ma zrobione 32 otwory na szprychy.
Co by się stało gdyby zamontować silnik z 36 otworami z pominięciem 4 otworów (góra, dół, lewy i prawy bok.
Anonymous - Pon 20 Lut, 2017
Jak zrobisz to symetrycznie i prawidłowo wycentrujesz koło, to nic się nie stanie, poza głupim wyglądem
sirgregs - Pon 20 Lut, 2017 Temat postu: Re: Jaki silnik na felgę z 32 szprychami
bartek24m napisał/a: | Beznadziejnie będzie wyglądało gdy jedno koło będzie miało inną felge i więcej szprych a drugie inną i mniej szprych więc trzeba kupić 2 felgi i zaplatać bezsensu koło. |
Jak będziesz chciał wymienić dwie obręcze to nie zapomnij o nowej piaście na przód
Kombinujesz według mnie strasznie zasłaniając się "beznadziejnym wyglądem" a przecież wiele wypasionych rowerów ma w przednim kółku mniej szprych niż w tylnym i wygląda to elegancko.
Zerknij chociażby tutaj i tutaj
Szymon645 - Pon 20 Lut, 2017
Kup lepiej obręcz na 36.
Ja mam z przodu na 32 szprychy i bez liczenia bym nie poznał ze jest ich mniej niz z tyłu.
sirgregs - Pon 20 Lut, 2017
Dodatkowo jak kupisz obręcz na 36 szprych i zapleciesz na niej silnik (nowe szprychy i tak są konieczne) to zostanie Ci oryginalne koło które w każdej chwili może wrócić do roweru. I w takiej sytuacji jeżeli znudzi Ci się napęd elektryczny to koło z silnikiem można puścić w dalszy obieg niewiele tracąc.
W moim przypadku sezon 2016 był męczeniem fulla z silnikiem etechnology a w tym roku wracam do napędu mięśniowego a koło ze szwajcarem 26" pójdzie do roweru żony. Jakby co drugi taki sam silnik mam w dahonie zapleciony w 20" i też mogę go w każdej chwili przełożyć do innego rowerka 20" lub po prostu sprzedać bardzo niewiele tracąc. A przede wszystkim nie dokładając za przeplatanie itp.
|
|
|