mmanager - Czw 04 Maj, 2017 Temat postu: Elektryk dla babci Trochę nietypowe pytanie, chodzi o rower elektryczny dla babci - ktoś coś słyszał, wie, jakieś opinie? Wariant drugi to dołożenie do aktualnego miejskiego takiego silniczka itd? sirgregs - Czw 04 Maj, 2017 Rower elektryczny nadaje się dla każdego. Dla babci też 
Sprecyzuj pytanie bo tak to nie wiadomo za bardzo o co chodzi. Boisz się że za lekko się będzie babci jeździło? wibi - Czw 04 Maj, 2017 Myślę,że wariant drugi (ze względu na koszt,doświadczenie i robociznę ) raczej niewskazany natomiast kupno używanego lub nowego (w supermarkecie) jak najbardziej.Sam w ubiegłym roku widziałem w Auchan takie rowery, kompletne w cenie ok.900zł-nowe. Rower elektryczny dla babci która nie boi się nowoczesności i np.potrafi wysłać SMSa to nie tylko "zbawienie" ale i podziw równolatków bo jeździć nim można i pokonywać miejskie wzniesienia aż do dnia "dzień przed śmiercią". mmanager - Czw 04 Maj, 2017 A co byście konkretnego polecili? Chodzi o to żeby babcia dała radę jeździć właśnie, czyli tylko zakup rozumiem, ale co byłoby sensownym wyborem? ważne żeby jakieś zakupy mogła sobie tam wrzucić itp. WojtekErnest - Czw 04 Maj, 2017 Najpierw poczytaj rady dla początkujących aby stwierdzić czy dasz radę zrobić tzw konwersję, czyli montaż kilku elementów do obecnego roweru. Jesli babci wystarczy prędkośc do 35 km na godz, to silnik może być w przednim kole co b.ułatwia szybką elektryfikację. mmanager - Czw 04 Maj, 2017 35km/h to zeby nie powiedziec ze zaszybko bo pewnie 25km/h nie bedzie przekraczała. Teraz ma poprostu miejski rower taki droższy (koło 3tys kosztowal) i dlatego tez myslalem o przerobieniu. Ile +/- przeróbka taka by kosztowała? Bujakoto - Pią 05 Maj, 2017 A ile babcia ma lat? Bo babią można zostać nawet w wieku 50 lat
mmanager - Pią 05 Maj, 2017 Babcia ma około 70 lat gdzieś plus minus 
|
||||||
