To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Przeróbki, naprawy - Przeróbka BMS z transmisją danych.

Anonymous - Sob 13 Maj, 2017

A tu dołoży się 200 zł i trochę roboty i będzie lepiej, niż w oryginale :)
Ogólnie, to rowerek fajny. Aluminium, dobrze poskręcany, staranne wykonanie, nie tania chińszczyzna, hamulce hydrauliczne tarczowe, pełne koła, bez szprych, przerzutka 7 biegowa, ładnie się prezentuje. Dołożyli nawet złączkę na kablu przy tylnym kole, do łatwiejszego demontażu przy awarii ogumienia.
Szkoda, że dali ciała z kontrolerem w silniku. Pewnie to zamiar wyciągania kasy przy awarii elektroniki.

WojtekErnest - Sob 13 Maj, 2017

zeeltom napisał/a:

Szkoda, że dali ciała z kontrolerem w silniku. Pewnie to zamiar wyciągania kasy przy awarii elektroniki.

Dla firmy to rozwiązanie bardziej spójne, tzn silnik + kontroler w obudowie. Mniej kabli, widocznych elementow itp. To troche podobne do pakietu aku w wymiennej obudowie, w ktorej jest BMS.

Anonymous - Sob 13 Maj, 2017

Według mnie, nie tędy droga. Zrobi się tak, jak z samochodami. Kiedyś mogłeś naprawić auto w trasie samemu. Dziś wymaga to autoryzowanych, specjalistycznych serwisów. W rowerze typowym, jak ci nawali kontroler (bo w silniku praktycznie nie ma co nawalić poza łożyskami), to wymieniasz kontroler, lub go sobie sam naprawiasz. W kole z silnikiem i wbudowanym kontrolerem, to już wyższa szkoła jazdy. W prosty sposób nie dokupisz takiego kontrolera do koła i pozostają ci drogie serwisy producentów. A kabli nie jest o wiele mniej. Do tego silnika wchodzi 10 przewodów, a pod gniazdem złączek akumulatora jest pajęcze gniazdo z wieloma wtyczkami. Tam powinien być kontroler, a nie w silniku :)
Passat_EQ - Sob 13 Maj, 2017

z ciekawostek w BMW 7 z rocznika około 2008 zeby zmienic żarówke trzeba zdjąc zderzak.
Natomiast w audi A8 d4 zeby zmienic pióra wycieraczek, trzeba podpiąc pod kompa, poniewaz ramiona znajdują sie w zagłębieniach pod maską i nie ma dojscia :)

tkoko - Sob 13 Maj, 2017

zeeltom napisał/a:
Według mnie, nie tędy droga. Zrobi się tak, jak z samochodami. Kiedyś mogłeś naprawić auto w trasie samemu. Dziś wymaga to autoryzowanych, specjalistycznych serwisów. ....


Nadal to możesz robić :mrgreen: , wystarczy że kupisz "starego gruchota" i możesz się bawić w naprawy :wink: Prawda jest taka że nikt obecnie nie kupuje samochodu bez "full wypas" a to jest już sama elektronika. Sam namawiałem brata by kupił sobie nową Dacię (sam mam od 9) zamiast pięcioletniego forda z serwisu. Po roku (po gwarancji) zaczęły mu padać wtryskiwacze. Ponieważ są sterowane "komputerowo" mechanik stwierdził że może mu je wymienić lecz na "wyregulowanie" i tak musi udać się do serwisu. I tak obecnie co pół roku dojeżdża "na awaryjnym" na wymianę kolejnego wtryskiwacza (ostatnia wizyta 2 miesiące temu). :mrgreen:

Passat_EQ - Sob 13 Maj, 2017

tkoko napisał/a:
I tak obecnie co pół roku dojeżdża "na awaryjnym" na wymianę kolejnego wtryskiwacza


To i tak nie jest najgorzej.
Z tego wynika ze ma za kazdym razem poł roku na sprzedaż :wink:

madejp - Pon 15 Maj, 2017

Passat_EQ napisał/a:
Natomiast w audi A8 d4 zeby zmienic pióra wycieraczek, trzeba podpiąc pod kompa, poniewaz ramiona znajdują sie w zagłębieniach pod maską i nie ma dojscia :)


U mnie w WV po wyłączeniu silnika należy przytrzymanie przez sekundę wajchę od wycieraczek w dół (czyli jak na chwilowe uruchomienie wycieraczek). Ustawiają się wtedy w pozycji sztorcem u góry. Po roku posiadania auta jakimś cudem na to wpadłem. Może ta informacja się komuś przyda. :)

A wracając do tematu - biznes is biznes. Jakby dało się zarobić na produkcji takich rowerów jak zeeltom chce, to ktoś by to robił. Konkurencja jest za duża, żeby przepuścić taką okazję. Ale konsumenci bardziej zwracają uwagę na cenę przy zakupie i kolor ramy niż na to jak to się będzie serwisować.

Anonymous - Śro 17 Maj, 2017

Stanęło na tym, że wyleciał sterownik z silnika, panel i cała otoczka. Założony nowy, zewnętrzny kontroler, manetka, przełącznik wspomagania, świateł i klakson, dodatkowo licznik rowerowy. Wymienione też oświetlenie na 36V, bo było na 5V. Nawet nieźle to posuwa. Ze mną leci 30 km/h.














Anonymous - Czw 29 Cze, 2017

Następny kwiatek do kożucha ;) Po co produkują coś takiego?



Po rozebraniu elektroniki okazało się, że padł BMS i kontroler. Doszło do przegrzania się przewodów fazowych, stopienia się izolacji przewodów i zwarcia w kontrolerze. Ciekawostką w tym rowerze jest to (a raczej było), że włączało się go i wyłączało przykładając brelok zbliżeniowy do wyświetlacza. Wszystkie elementy komunikowały się ze sobą za pomocą dwóch przewodów z danymi.
Cała stara elektronika została wyrzucona z roweru i zastąpiona nowym BMS i kontrolerem. Przy okazji dołożyłem manetkę, bo było tylko wspomaganie. Swoją drogą całkiem fajny rowerek. Ponad 40 km/h i zbiera się bardzo dobrze.
I jeszcze jedna ciekawostka :) Złączka ładowania i kontrolera jest magnetyczna. Sama się przyciąga do gniazda po zbliżeniu do akumulatora :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group