Eryk1000 - Pią 12 Maj, 2017 Temat postu: Jaki kask full face ? Witam Polećcie kask full face z odpinaną szczęką. Mile widziane opisy, wady, zalety. KrzysiekEV - Pią 12 Maj, 2017 Ja od ponad 3 lat taki mam : Kask miejski Ozone CIty-01 http://allegro.pl/kask-mi...6817779942.html Cały rok do roboty daje radę , trochę za mocno wygłusza i wiatr mocno huczy. Tylko na zimę zakładam szczękę ale wtedy mocniej paruje. Na początku trochę ciasnawy był ale tak trzeba bo jak gąbki się ugniotą to może być za luźny i będzie podwiewać. Przydała by się opcja z słuchawkami żeby lepiej samochody z tyłu i dzwonek na przejeździe kolejowym było słychać , ale to już pewnie sobie kosztuje trochę. Anonymous - Pią 12 Maj, 2017 kask musi miec przede wszystkim minimum 3 niezalezne atesty miedzynarodowe bezpieczenstwa min TUV GS , CE nie pamietam reszty ale kupowanie shitu z marketu to kupowanie uludy bezpieczenstwa. wg mnie albo kupic fullface albo zwykly, nie bawic sie w tzw 2w1. od lat uzywam bell downhilowy, teraz agv stricte moto. warto tez zwrocic uwage na wage kasku.za ciezki bedzie meczyl kregoslup szyjny i jego miesnie powodujac bole tzw karku i glowy po dluzszej jezdzie a zwlaszcza w nawet lekki terenie typu las.warto poszukac na outletach modele sprzed roku czy nawet kilku lat. zaleznie od predkosci wystarczy ci kask rowerowy do fr/dh albo moto offroad/street jak poruszasz sie pow 40km/h ravkill - Sob 20 Maj, 2017 Ja mam Kask Hot Shot czarny AUTHOR. Wada- stosunkowo mały, ale to może być wina "łba"  . Na zimno moge tylko lekka kominiarkę wcisnąć. Zalety - lekki, przewieny, bo rowerowy i tani. Moja maszynka ciągnie jakieś 40 km/h i mi taki wystarcza. Widoczność dobra. Wytrzymałości na razie nie miałem okazji przetestować (i mam nadzieję że tak pozostanie). Jednak do jakiegoś falcona co leci 70+, to jednak polecam jakiegoś moto lub quadowca...
|
||||||
