maran_hand - Nie 28 Maj, 2017 Temat postu: Zostałem wskazany jako winny. Jak się bronić? ;) Już tłumaczę o co chodzi.. Dostałem jakiś wysoki rachunek za prąd - przynajmniej w opinii mojej żonki a pewnie wie co mówi bo to ona się opłatami zajmuje 
Podejrzenie a potem wina została przyklepana ładowarkom do dwóch e-rowerów. Ja wiem, że to nie one ponoszą winę tylko raczej kompy synów które potrafią podnieść temperaturę w ich pokojach o kilka stopni. Ale nie jestem w stanie zmierzyć się z logicznym tokiem myślowym mojej żonki który brzmi: "wcześniej rachunki były niższe, teraz gdy zacząłeś lądować rowery poszły mocno w górę" Obserwacja licznika energii elektrycznej nie ułatwia sprawy bo on zamiast "kręcić tarczą" jak kiedyś teraz wyświetla pewnie ze 150 różnych wyników z których ..nic nie wynika. Pytanie brzmi: czy można w domu za pomocą jakiegoś urządzenia wykonać test który jasno określi ile prądu żre dany odbiornik? easy rider - Nie 28 Maj, 2017 Cos takiego? https://www.ceneo.pl/1522...lYH2g#tab=click atomek1000 - Nie 28 Maj, 2017 Tak, bardzo łatwo! https://www.google.pl/sea...NERGI+WATOMIERZ maran_hand - Nie 28 Maj, 2017 Link się nie otwiera, daj jeszcze raz maran_hand - Nie 28 Maj, 2017 Dzięki Atomek. Kupię i będę mierzył bo w sumie to sam jestem ciekaw ile żre każde z urządzeń w domu. syntony - Nie 28 Maj, 2017 A nie łatwiej to policzyć i pokazać żonie?  Naładowanie akumulatora 1000wh to 1kwh (chyba jakieś 60gr ale nie jestem pewien). Są straty z ładowarki i ładowania, ale akumulatora też często nie rozładowuje/ładuje się do pełna. Przy takim akumulatorze i ładowaniu 15 razy w miesiącu to około 10zł.
maran_hand - Nie 28 Maj, 2017
Nie 
syntony - Nie 28 Maj, 2017 Jak już pomierzysz to podziel się wynikami na forum. Sam jestem ciekaw jak w praktyce wypada e-bike w porównaniu do komputera. Mitar - Nie 28 Maj, 2017 Ja za pomocą takiego miernika mierzyłem w domu prawie każde urządzenie
trwało to może z 2 miesiące bo aby wynik był miarodajny trzeba mierzyć jedną rzecz przynajmniej kilka dni (np komputer używa się różnie) Ni bedę tu wypisywał dokładnych wyników ale moge podac wnioski. Najwięcej zużywają sprzęty o dużym i średnim poborze prądu które chodzą większość dnia lub 24/h takie jak lodówka, telewizor, dekorer, pralka, podgrzewacz do wody itp Jeśli ktoś nie inwestuje w ledy to częste zostawianie oświetlenia też troche pociągnie. Komputer zalezy jaki, jak ktoś uzywa lapka albo stacjonarke do neta , oglądanie filmów to są to małe koszty, ale jak ktoś szpila kilka h dziennie w mocne tytułu to sprzęt potrafi ciągnąc kilkaset W. Trzeba uważać na sprzęty które z pozoru nie wzbudzają podejrzen co do watożerności. Mnie niemiło zaskoczył dekoder NC+ (ten czarny z nagrywaniem) Gdy działą ciągnie jekies 30-40W jak go wyłączymy ciągnie... tyle samo 
U mnie rozwiązaniem było na listwie gdzie mam TV,dekoder itp) wpiąć czasowy wyłącznik aby w nocy całość się wyłączała (24:00-6:00 OFF) Nawet jeśli taki ebike ciągnie te 10zł na miesiąc to jest to kropla w morzu rachunku za prąd, wystarczy podkręcić rygor gaszenia za sobą światła,wymienić żarówki na tanie ledy z gwarancją z Leroya, małe modyfikacje np w postaci czasowego wyłącznika, lodówka z dala od okna i piekarnika itp i rachunek będzie mniejszy niż przed ebikiem
maran_hand - Nie 28 Maj, 2017 Mitar, nie wiem czy jestem aż tak cierpliwy by mierzyć każdy z urządzeń po kilka dni Najpierw zrobię pomiary godzinne myślę że już jakieś info na ich podstawie zdobędę.
Syntony oczywiście nie omieszkam przedstawić wyników. sirgregs - Nie 28 Maj, 2017 A o ile te rachunki skoczyły? Bo sposób szacowania zużycia przez dostawcę energii oraz nowe składniki opłat i ciągłe podwyżki to niewiele mają wspólnego z logiką. Zużywasz coraz mniej kWh a i tak płacisz coraz więcej ... maran_hand - Nie 28 Maj, 2017 O jakieś 35% sirgregs - Nie 28 Maj, 2017 35% masz więcej zapłacić czy o tyle wzrosło zużycie kWh w porównywalnym okresie? maran_hand - Nie 28 Maj, 2017 Nie wiem jakie było w poprzednim, rachunki poszły do kosza. 35% więcej mam do zapłacenia. Ale chyba znalazłem przyczynę, od prawie dwóch miesięcy siedzę na L4 po operacji kolana ..więc pewnie za dużo telewizji
Tak czy inaczej zaraz jadę do Bricomana po miernik i działam sirgregs - Nie 28 Maj, 2017
Pamiętaj, nigdy nie wierz kobiecie
Chciała Cię opierdzielić i znalazła powód ... |
||||||||||
