przenikanie - Nie 11 Cze, 2017 Temat postu: Zmiana punktu odcięcia sterownika Witam. Temat dotyczy chińskiego sterownika 800W, aczkolwiek jest możliwość, że nie tylko tego modelu, gdyż Chińczycy stosują podobne płytki w różnych sterownikach. Pytanie brzmi: jak obniżyć punkt odcięcia tego sterownika? Jest on przewidziany do pracy na napięciach 48-60-64V, a ja chciałbym zastosować go do napięć 45V (12s) oraz 36V (10s). Pytanie o tyle istotne, że sterownik ma poukrywanych na płytce wiele ciekawych, niewykorzystanych funkcji. Po prostu nie są podlutowane przewody. Jest na tyle ciekawy, że może być bardzo uniwersalny. Jednak zależy mi na tym, by pracował na napięciu 2x22,5V (2 połączone szeregowo pakiety lipo). I w miarę możliwości by dał się zasilać także typową baterią li-ion 10s czyli 36V. W ostateczności mógłbym we ogóle zlikwidować funkcję odcięcia przez sterownik, jeśli jest taka możliwość. Tego rodzaju zabezpieczenie i tak zapewnia przecież BMS. Może ktoś obeznany z elektroniką sterowników mógłby podpowiedzieć rozwiązanie albo ogólną zasadę - zarówno jeśli chodzi o obniżanie punktu odcięcia jak i ewentualnie o jego całkowitą likwidację (zablokowanie)? A oto jak wygląda płytka. Ten czerwony grubszy przewód na dole obrazka to stacyjka. 
tas - Nie 11 Cze, 2017 Powiedziałbym, że rezystor R11 jest tym od pomiaru. przenikanie - Nie 11 Cze, 2017 Tas, dzięki! Czyli można wnioskować, że jak nie ma w ogóle rezystora (R= nieskończoność) to odcięcia nie ma wcale? tas - Nie 11 Cze, 2017 nie wiem, wlutuj potencjometr precyzyjny ustawiony na 12kR i kręć w górę czy dół, tak się to robi 
Za niska rezystancja nie może być bo podaje coraz wyższe napięcie na procka. Zazwyczaj się zmienia +-2-3kR względem fabrycznego rezystora. przenikanie - Nie 11 Cze, 2017 Ok, biorę się za lutownicę i pomiary. |
||||||
