jarek_rk - Nie 25 Cze, 2017 Temat postu: Elektryfikacja Kellys Neos Co prawda jestem w trakcie kompletowania gratów do mojego pierwszego e-bike'a i celuję w ramę z rodzaju Kona z pełną amortyzacją. Nie idzie mi to jednak zbyt szybko, głównie z powodu funduszy. W międzyczasie przypadkiem udało mi się kupić okazyjnie cały zestaw do elektryfikacji roweru, chińskiej myśli technicznej o nazwie BBS01 - 350W, do tego bateria w obudowie typu bidon oparta na samsungach ICR18650-22P 36 V. O tym silniku jest kilka postów na forum. Postanowiłem opisać swoje doświadczenia z montażu, a później z użytkowania. Do tego celu wykorzystam mojego Kellys Neos, na kołach 28 cali, bo trzeba na czymś jeździć 
Teoretycznie przeróbka jest banalna: demontaż korb, suportu, na to miejsce silnik BBS01, przykręcić mocowanie baterii, manetka i parę drobiazgów przypiąć paskami. Nieoczekiwanie napotkałem na pierwszy problem, mianowicie śruba korby na imbus jest objechana, więc muszę się z tym jakoś uporać. Myślałem, że przyspawam jakiś stary imbus do tej objechanej śruby, tylko po to, aby to odkręcić. Macie może jakiś inny patent na to, aby to odkręcić? Mam jeszcze inne pytanie: Jako, że w tej obudowie są przyzwoite ogniwa, zastanawiam się, czy są zabezpieczone bms'em (są tam jakieś małę płytki), czy lepiej wywalić elektronikę chińską i podłączyć jakiegoś pewnego bms'a? Co myślicie? Warto to ruszać? Wkrótce porobię parę fotek i na bieżąco skrobnę jakąś relację z montażu. wibi - Nie 25 Cze, 2017 Ogniwa, pomimo uznanej marki ja osobiście uważam, na podstawie dość skromnych doświadczeń, za jedne z najgorszych a co do BMSa, który zapewne jest w tej baterii i tak nic lepszego za jakąś rozsądną cenę nie da ci się kupić więc lepiej "nie poprawiaj". Na poprawki przyjdzie czas gdy zmontujesz całość, trochę pojeździsz i określisz własne wymagania. jarek_rk - Czw 29 Cze, 2017 Dzisiaj podjechałem do zaprzyjaźnionego warsztatu samochodowego i próbowałem profesjonalnym kluczem pneumatycznym odkręcić tę śrubę od korby. Efekt : ani drgnęła, za to zjechała się do końca. Teraz to już tylko spawanie pozostało, śruba i tak jest do wywalenia. Rower ma ok 8 lat, możliwe, że się zapiekła, bo nikt nigdy tego nie odkręcał. |
||||||
