tas - Śro 28 Cze, 2017 Temat postu: Srebrna Góra Zacne tam macie trasy DH/Enduro na tej Srebrnej Górze 
pastek5 - Śro 28 Cze, 2017 Się działo się! Kozia Góra to pikuś. Za miesiąc mazury? 😊 niegodny - Śro 28 Cze, 2017 Do tej pory mam zakwasy.Szkoda tylko, że nikt nie nagrał mojego lotu szczupakiem do bramy basenu 
R432 - Czw 29 Cze, 2017 Bez muzyki (która tu wgl nie pasuje) film by nic nie stracił a nawet zyskał Na dana chwile lepiej oglądać bez dźwięku umbur - Czw 29 Cze, 2017
Muzyka jak najbardziej pasuje do rocznika.
Bujakoto - Pią 30 Cze, 2017 Ja bym się wypierdzielił na pierwszym lepszym zakręcie! 
kaneclan - Pią 30 Cze, 2017 Zgadzam się z przedmówcą. Muzyka jest tragiczna - uszy od tego bolą! tas - Pią 30 Cze, 2017 precz z badziewną muzyką!
sannis - Sob 01 Lip, 2017 Na filmiku to jest trasa D najłatwiejsza w Srebrnej Górze. Zjeżdżaliście trasą C obok twierdzy? Podjeżdżaliście tym nowym trawersem oznaczonym jako E? tas - Sob 01 Lip, 2017 wszystkie trasy zjechaliśmy w każdą stronę po kilka razy
Trawers też, trasę jeszcze nie oznaczoną na słupkach ale już udostępnioną przy wylocie zaraz obok kanciapy z żarciem 
sannis - Sob 01 Lip, 2017 Celowo pytam o te dwie trasy, bo mam pytania:) Jak sobie takie klamoty (pod względem wagi, bo wszyscy chcieli by je mieć  ) jak Wasze poradziły na ściankach? Czy na najwolniejszym 9C ze wspomaganiem podjadę tym trawersem podjazdowym? Chodzi o pewien punkt odniesienia. Ja nie znam Waszych beskidzkich podjazdów, zaś Srebrna to moje G.Sowie więc to jest dla mnie taki standard. Na midzie taki standard łykam bez zmrużenia powiek. Ale chce zelektryfikować fata ze specyficzną ramą i mid nie bardzo pasuje.
tas - Sob 01 Lip, 2017 Pytasz o walle? Nie znalazłem ani 1 miejsca żebym się czuł niekomfortowo jadąc w dół, tylko to jest raczej w głowie niż w sprzęcie bo trzeba się nie bać "aaa nie hamuję" tylko jechać
Początek trasy C1 to w właśnie taki zjazd z dropem pół metra to ja mam na tych moich balonach taki prześwit to się nawet nie ma co zatrzymywać 
A co do podjazdówek to one są długie i powolne jak na HUBa więc sam wiesz, spodziewać się trzeba przerwy w połowie. No ale i tak zrobisz podjazd 3x szybciej niż ktokolwiek inny
Spotkaliśmy ekipę fatowców, ale się bali z nami zjechać
sannis - Sob 01 Lip, 2017
Wiadomo, że psycha to primo a następnie pęd coby łyknąć przeszkody. Dzisiaj byłem po deszczu na facie i było trochę ślisko, a że oglądałem ostatnio filmik z tą fajna muzą, to na trasie się zastanawiałem - kurna jak oni tu na tych klockach zjechali
Co do huba to właśnie nie wiem, ale takich podjazdów może nie tak trawersujących tylko długaśnych i sztywnych to mam w okolicy multum. |
||||||||||
