To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Nowości EV - Motocykl-skonstruowany-przez-studentow-Politechniki-

dynamik - Czw 20 Lip, 2017

jasne - "A świstak siedzi i zawija te sreberka". Trudno dyskutować z rowerzystą , który nie dorósł do prawo-jazdy. Niestety ja nie chciałbym aby moje dziecko rozjechał rower z "przyciskiem".
qaz33 - Czw 20 Lip, 2017

ale jak juz legalnie kupiony i bez przycisku to ok? :P

Chodzi mi o to ze jak ktos spowoduje wypadek to czy jadac kolazowka 50km/h czy falconem to przeciez nie robi zadnej roznicy. Kazdy powinien stosowac sie do przepisow a jak nie to powinny byc wyciagane surowe konsekwencje tak jak sie to robi z samochodami. Chociaz tutaj i tak sa wypadki a kazdy prawo jazdy ma wiec to widac nie niweluje problemu. Ponoc ma wrocic prawo obowiazku posiadania karty rowerowej nawet dla doroslych. Zobaczymy jak sie to rozwinie. Tak czy siak jazda z WLACZONYM przyciskiem 250W nie uwazam aby mozna interpretowac jako rzecz nielegalna. Ale juz koniec offtopu :D

pawextelinfo - Czw 20 Lip, 2017

qaz33 napisał/a:
ale jak juz legalnie kupiony i bez przycisku to ok? :P

Chodzi mi o to ze jak ktos spowoduje wypadek to czy jadac kolazowka 50km/h czy falconem to przeciez nie robi zadnej roznicy. Kazdy powinien stosowac sie do przepisow a jak nie to powinny byc wyciagane surowe konsekwencje tak jak sie to robi z samochodami. Chociaz tutaj i tak sa wypadki a kazdy prawo jazdy ma wiec to widac nie niweluje problemu. Ponoc ma wrocic prawo obowiazku posiadania karty rowerowej nawet dla doroslych. Zobaczymy jak sie to rozwinie. Tak czy siak jazda z WLACZONYM przyciskiem 250W nie uwazam aby mozna interpretowac jako rzecz nielegalna. Ale juz koniec offtopu :D


A czytał TY co to jest legalny rower elektryczny?
To nie tylko 250W
Jest jeszcze bateria, moc znamionowa silnika, sposób załączania, napędu itp.

WojtekErnest - Czw 20 Lip, 2017

dynamik napisał/a:

.. Ubezpieczenie na skuter to 30 zł rocznie , z przeglądami nie wiem jak jest.
.

Niestety w Holandii (na podstawie prawa EU) już tak od lipca 2017 nie jest.
Bo tzw mocne ebajki to obowiązek :
- max prędkośc do 45 km /godz (ograniczenie konstrukcyjne)
- homologacja/licencja - szacunkowy koszt badania dla indywidualnej konstrukcji 120 Euro
- tablica rejestracyjna
- ubezpieczenie OC 7 Euro za mc.
- prawo jazdy
- brak manetki (chyba że użytkownik ma orzeczenie lekarskie)
- specjalne homologowane kaski
Jako uzasadnienie podano zauważalny wzrost wypadków, kosztów leczenia, większy i grożniejszy niż na skuterach, kradzieże - ewidencja pojazdów w bazie ma to utrudnić.
Podaje się specyfikacje kluczowych elementów..
W każdym razie świadomość rożróżniania rower elektryczny /mocny ebajk/skuter rośnie. Temat rozwojowy...

kondzio927 - Czw 20 Lip, 2017

tas napisał/a:
QS 8kw
No nie różni, bo to HUB, tutaj cudów się nie wymyśli konstrukcyjnych bo z założenia to napęd maksymalnie nie skomplikowany, chłopaki w kwestii konkurencji dynamicznych mówili, że pozamiatali razem z ekipą wrocławską wszystkie inne maszyny na tych zawodach co jest niewątpliwą chlubą dla konstruktorów i kierowców.
Masz kilka postów wyżej filmik ta maszyna vs mój prywatny falcon, ja bym podszedł do tematu trochę inaczej i zebrał doświadczenie użytkowe na terenowych elektrykach to by tam był pogrom na tych zawodach wśród ekip innych krajów :P

Z tego co słyszałem za rok maja być zawody juz nie motocross tylko budowane będą dakarówki.


...filmik nie dzierga ! :evil:

wwojciech - Czw 20 Lip, 2017

W szwajcarii juz od jakiegos czasu istnieje zapis o mocniejszych ebikach do 45km/h, wiec holandia poszła śladem szwajcarow. Wracajac do motorka, to takie moje pytanie, budowalo go kilkanascie osob-kazdy inna srubke wkrecal? Rama jest ich ale reszta kupowana bez filozofii. Powinni chociaz sterownik swoj napisac.
tas - Czw 20 Lip, 2017

Mówili, że na zbudowanie konstrukcji było 4 miesiące niecałe. Nie da się zrobić z elektroniki nic w tym czasie.
Mobil - Czw 20 Lip, 2017

To są studenci więc 3.5miesiąca pili za 150k zł a reszte czasu i pieniędzy na konstrukcje... żeby nie było to oczywiście żartuje tylko :lol: :grin:
sirgregs - Czw 20 Lip, 2017

Dziwne to zawody skoro seryjny motocykl elektryczny i do tego czterokrotnie tańszy objechałby wszystkie startujące tam cuda bez problemu.
KTM Freeride-e
Swoją drogą wydać 200kzł na taką konstrukcję to trzeba być wybitnie zdolnym ;-)

qaz33 - Czw 20 Lip, 2017

do wydawania pieniedzy nie trzeba byc szczegolnie zdolnym. Do tego aby dokopac sie do uczelnianych pieniedzy trzeba przeprowadzac przetargi itd a to czesto jest duzo drozsza droga niz zamowienie czegos z forum bez faktury
maran_hand - Czw 20 Lip, 2017

dynamik napisał/a:
Wszystko jest pięknie do czasu , gdy trafi się przypadek opisywany przez kolegę pod tytułem "przygoda z taksówkarzem". Potem okazuje się ,że nie masz żadnych praw, a leczenie boli i kosztuje.
Ten "przycisk" to będzie pojazd na prawo- jazdy B. :mrgreen: Ubezpieczenie na skuter to 30 zł rocznie , z przeglądami nie wiem jak jest.
Chłopaki budują już pojazdy powyżej 20KM i będą dalej udawać rowery. ?
Za dwa lata nawet Kaczyński się połapie , że zagrożona jest demokracjai :twisted: Ziobro zrobi porządek.


Sądzę, że chodzi o mój przypadek. Raczej nie jest to dobry przykład bo zdarzenie z moim udziałem nie zdarzyło się w ruchu. Miałem rower ale nim nie jechałem. Zbieram się żeby odkopać ten wątek bo od ostatniego wpisu zdarzyło się dużo absurdalnych rzeczy a linia obrony cierpa gwarantuje mu łagodniejszy wyrok ze względu na wrodzony debilizm.
Wracając do treść cytatu, kiedyś Bujakoto opisał jak jeździ: po ulicach pełną prędkością, po ścieżkach powoli z wyczuciem tak by nie budzić niczyjej agresji. Jeżdżę dokładnie tak samo, na ścieżkach częściej mnie wyprzedzają niż ja ich. Widząc zwierzę, dziecko czy co kolwiek innego czemu mógłbym zagrozić zwalniam do szybkości pieszego a czasem nawet dojeżdżając i mijając odpycham się nogą. Do póki nie trafi się jakiś totalny debil ktory na ścieżce kogoś zmasakruje lub zabije do tego momentu mamy chyba spokój. Potem trzeba będzie albo rejestrować jako motorower (ktoś gdzieś wspominał że można to zrobić za w miarę normalne pieniądze na Słowacji) albo bawić się w berka z policją co jest słabą opcją. Dziś policja jeszcze nie reaguje.. Tak czy inaczej dobrze już było i jeszcze tylko chwilę dobrze będzie a potem będziemy mogli jedynie dzieciakom opowiadać jaki to tatuś kiedyś był "nielegalny" ;)

P.S. wczoraj wracając z żonką z Powsina (szeroka ścieżka po której co najmniej 6 osób może jechać równolegle) usłyszałem - na prawo! na praawwwooo!! - i zaczął mijać mnie jakiś maraton wąskooponowców którzy urządzili sobie wyścig w tym miejscu. Ze ścieżki korzystają rowerzyści ci młodsi też, biegacze ludzie chodzą z psami. Dla nich nie było to problemem. Czasem też przyglądam im się na ścieżkach, na pasach, na drodze. Mówiąc źle o rowerzystach statystyczny Kowalski właśnie ich ma na myśli a nie nas i mam nadzieję że to się nie zmieni

dynamik - Czw 20 Lip, 2017

Nie wiem czy o Ciebie chodziło Marand,-o chłopaka , który opisywał jak wyprzedził taksówkarza , a ten ze złości cofnął i po nim przejechał.
Problem w tym ,że jadąc mocnym ebikiem , nawet jak jedziesz więcej niż poprawnie, kłaniasz się wszystkim i ustępujesz, to dalej jedziesz nielegalnym pojazdem "no name", o nieznanych parametrach i wartości. W taki wypadku zawsze Ty będziesz jeśli nie winien , to na straconej pozycji. Podziwiam konstruktorów, którzy potrafią zaprojektować i wykonać te wspaniałe pojazdy (na takich ludziach opiera się postęp). Po cichu zgadzam się z delikatnym naciąganiem prawa , które czasem nie nadąrza za rzeczywistoscia , ale czasem wydaje się, że mentalnością jesteśmy jeśli nie w średniowieczu , to w głębokiej komunie,... bo dlaczego Polak musi wciąż kombinować, załatwiać , omijać prawo, etc. Dlaczego trzeba walczyć z koniecznością posiadania prawo-jazdy, a nie po prostu je zrobić raz na całe życie. W UE jest 250W w USA jest 750W , ale umówmy się powyżej 1kW to tak czy inaczej nie jest rower, natomiast powyżej 5kW to jest motorower w każdym znaczeniu. Na razie jest Nas garstka (może 1000 w całej Polsce), ale jak będzie tyle co zwykłych rowerów? Powiem szczerze , składam pierwszego falcona i chętnie bym go zarejestrował , płacił nawet 200 zł ubezpieczenia
bo co to jest jak zbije lampę w aucie za pól bańki, albo potrace staruszkę na przejściu dla pieszych.

Tomas - Czw 20 Lip, 2017

dynamik napisał/a:
płacił nawet 200 zł ubezpieczenia
bo co to jest jak zbije lampę w aucie za pól bańki, albo potrace staruszkę na przejściu dla pieszych.


Ubezpiecz się od odpowiedzialności cywilnej. Za taką kwotę to to będziesz miał ubezpieczenia na 200tys. Ubezpieczasz się Ty i Twoje błędy. Konstrukcja roweru nie ma tu nie do tego.

dynamik - Czw 20 Lip, 2017

Chyba jestem ubezpieczony na więcej. :mrgreen:
dynamik - Czw 20 Lip, 2017

Ale to chyba nie dział na zdarzenia komunikacyjne, inaczej nie musiałbym wykupywać OC na każdy pojazd osobno.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group