Przemek - Śro 26 Lip, 2017 Temat postu: Rower dla żony - tani Witajcie, szukam jakiegoś niedrogiego wozidła dla żony, "nie daleko' siebie znalazłem taką ofertę rozmawiałem z Panią ale jak to z kobiecina ciężko wyciągnąć od niej jakieś informacje zaczynając od rozmiaru kola - odpowiedz "normalne" kończąc na aku jaka chemia ? odpowiedz " slaby do wymiany" może i to niedaleko bo jakieś 30k ale wole spytać najpierw was czy spotkaliście sie z takim jeździdlem i czy wato sie za nie brać, dodam że trochę udało mi sie stargować cenę ale na dodatkowe zdjęcia czekam już trzeci dzień .. i czekam dalej , Panowie co sądzicie - warto? pytam bo nie wiem czy w ogóle warto jechać go zobaczyć ? Anonymous - Śro 26 Lip, 2017 Silnik DC zasilany z 36V, 3x12V 12Ah żele. Rozpędza się powoli do około 35 km/h. Szalu nie ma. Koła bodajże 18 cali. Przemek - Śro 26 Lip, 2017 Zeltom, jak uważasz jet to warte 550 zł? przewoltował bym to na 12S i może nadlał bocznik, co sądzisz? brać czy szukać coś na kołach przynajmniej 26" PS. jak masz coś godnego uwagi na oku to może byś podesłał 
Anonymous - Śro 26 Lip, 2017 Kumpel sprzedał takie cudo za 400 zł ze sprawnymi (w miarę) akumulatorami. Ja osobiście bym w to nie szedł, ale wolna wola 
Przemek - Sob 29 Lip, 2017 to jednak odpuszczę toto, a co powiecie na taki bardzo podobny do Rex-a, no i pytanie zaraz dotyczące prędkości czy da sie ją podnieść na oryginalnym sterowniku?, czy potrzeba wymienić sterownik EDIT co do prędkości czy wystarczy zwykłe przewoltowanie? Mobil - Sob 29 Lip, 2017 Podejżewam blokade "na kabel" coś będzie trzeba przeciąć albo połączyć.  Masz tam 3x 12v więc pewnie właśnie jest blokada i poleci ponad 30 ale to już Zeeltom będzie wiedział więcej 
Anonymous - Sob 29 Lip, 2017 Z tego, co wiem, to szybciej się nie da. Można ograniczyć. Normalnie jest do 25 km/h. Szybciej, to tylko przewoltowanie. Przemek - Sob 29 Lip, 2017 no i stało się, jesteśmy po dłuuugiej i jak dla mnie strasznie wolnej wycieczce, czyli rower nabyty, mina małżonki po pierwszej przejażdżce - bezcenna - banan od uch do ucha, pytałem ją czy wie co to watowica, na razie chyba nie połączyła jeszcze banana z udanej przejażdżki do początków watowicy, ogólnie rower bardzo przyzwoity jak na cenę która utargowałem to w zasadzie można powiedzieć ze kupiłem go w cenie zestawu do elektryfikacji, jako że zawsze korzystałem z aku litu to nie spodziewałem sie że ten aku jest tak ciężki - masakra w projekcie "peta" która szykuje aku jest podobnej wagi a ile tam energii więcej, hoho, no nic oczywiście jak to przy używce pod koniec przejażdżki padła manetka - zaczęła sie kręcić jak młynek dookoła ale chyba gdzieś w przydasiach leży jakaś to podłącze jutro co do
jak czujesz jak to sie będzie sprawować ? na manetce będzie szybciej a czy na pasie też? no i jak z "elektroniką " pseudo komputerka nie spali sie coś po przewalutowaniu np. diody stanu naładowania oświetlenie, titek, lampki ? teraz jest 36v mam aku liion 12s czyli 44~50V da rade to obsłużyć ? oprócz przejścia na lit to otworzę sterownik i podleję bocznik co by zwiększyć "kopa" by żonce oczy wciskało do oczodołów przy starcie  heh niech poczuje watowice
podsumowując - zakup chyba udany za te kasę lepszy nie mógł być no i bardzo pozytywne zaskoczenie wielkością silnika całkiem spory kawal aluminium wielkości mxus-a po 10km ledwo ciepły tak ze można mu ostro pociść woltów i watów Anonymous - Nie 30 Lip, 2017 Pierwsza sprawa to, czy wytrzyma sterownik. Światełka i cała otoczka, to chyba wiadomo. Kupiłem ostatnio sterowniki uniwersalne 36-48V. I takie polecam do przewoltowania. Oświetlenie może paść jak i cała otoczka na 36V, więc ostrożnie. Poza tym, rower, jak rower. Mnie nieszczególnie przypadł do gustu ze względu na wygląd, ale o gustach się nie dyskutuje
Przemek - Nie 30 Lip, 2017 tak też myślałem o tych urządzeniach "peryferyjnych ze padną więc na razie odpuszczę sobie przeróbki baterii niech żonka się "wjeździ" w ten rower, aku podmienię jak te stracą pojemność bo dziwo po 20km z czterech diod stanu naładowania zostały 3 wiec chyba jest tak jak dziadzio który sprzedawał mówił że są prawie nowe ps podlinkuj jak możesz sterownik o którym piszesz Anonymous - Nie 30 Lip, 2017 http://allegro.pl/sterown...6908344219.html Przemek - Sob 19 Sie, 2017 no i przyszedł czas na wymianę tych ciężkich jak ... aku kwasowych na lit, i pojawiło się pytanie dotyczące stacyjki zabudowanej w baterii dokładnie takiej 
no i pytanie 1. ile ta stacyjka da radę bezpiecznie przenieść obciążenia by nie zacząć "kleić" i w końcu się zepsuć ? pytam bo nie wiem czy w jej miejsce nie wstawić "esa" ale to może być kłopotliwe choć wykonalne, aczkolwiek dla żonki nieestetyczne 
2. kolejne pytanie do kolegów a w szczególności do kolegi w temacie ( pozdro Zeltom) pewnie w swojej karierze spotkałeś / spotkaliście się z rowerem z tematu, ile ze sterownika leci amper w piku ? dodam że były tam trzy aku takie - jeszcze sprawne ale ciężkie w 3 d... 
pytanie moje są dla mnie dosyć warzne bo zamierzam z bocznikować odrobinę sterownik by maszyna ruszała trochę żwawiej ale po tym zabiegu obawiam się o tą stacyjkę, czy ona to przeniesie?( choć nawet nie wiem ile przenosiła dotychczas)  dodam że jest "lepiej " wykonana niż nasze popularne forumowe służące do podawanie napięcia na "stacyjkę sterownika"
dzięki Przemek - Nie 20 Sie, 2017 i jak Panowie nikt nic nie wie o obciążalności takiej stacyjki ? a może spotkaliście się z tego typu bezpiecznikiem jest mały więc można by go ładnie zabudować i dzięki niemu ominą bym stacyjkę chyba ze macie coś innego na "oku" widziałem wiele mini bezpieczników ale większość z nich ma możliwość tylko włączenia po "wybiciu" a ja potrzebował bym z możliwością także ręcznego rozłączania Przemek - Śro 23 Sie, 2017 no trochę uaktualnię, bateria na oryginalnych aku kwasowych - waga 14kg przeróbka na lit waga 6kg, rower przyjął przewoltowanie na 10S czyli 42V żadne urządzenia peryferyjna niepadły, sterownik w piku pobiera 14A, jak zbocznikuję sterownik do około 25A to napisze jak będzie zachowywać sie ta nieszczęsna stacyjka bo mam wrażenie że padnie ale to sie jeszcze zobaczy Przemek - Śro 23 Sie, 2017 sterownik zbocznkowany użyłem drucika ze skrętki telefonicznej niczego cięszego nie miałem i niestety z 14 A zrobiło sie 35A a z ~ 500w 1200W no i wywaliło bezpiecznik 15A wiedz na razie odpuściłem bocznikowanie może jak znajdę cieniutki drucik to ponowę próbę musiał by to chyba być drucik z cewki około 0,2-3mm |
||||||||
