Zbyszek Kopeć - Czw 01 Lip, 2010 Temat postu: Bezpieczeństwo EV - strażacy Wczoraj koło nas ktoś podpalił trawę (dziwne tradycje - czary). Był straszny upał i ogień się szybko rozprzestrzeniał, po czasie już zbliżał się do mojego garażu i do aut EV z coraz większą siłą. Sąsiedzi gasili deptaniem i łopatami, ja przypomniałem sobie, że mam wąż z wodą, ktoś wezwał "straż pożarną". Ugasiliśmy, strażacy sprawdzili stan. Strażacy zobaczyli napisy "EV" na autach i zadawali pytania o bezpieczeństwo EV, zagrożeniach, co ciąć w razie pożaru, jak i które ciąć kable (małe szybkie szkolenie o EV). Znałem kiedyś (przed laty) wielu strażaków i dlatego teraz myślałem, że mądry w tematach technicznych i w prądzie jest tylko jeden główny strażak RP (osoba rządowa). Panowie strażacy mnie zaskoczyli - zadawali bardzo fachowe pytania rozumiejąc odpowiedzi (i to każdy jeden). Jednak nasi polscy strażacy są bardzo mądrzy, a przecież muszą mieć pojęcie o hydraulice, o instalacjach elektrycznych budynków, o chemi w obiektach, o gazie w obiektach, o różnych samochodach spalinowych, o ratowaniu zdrowia człowieka itp.. Podziwiam panów strażaków, powinni dostać duże podwyżki. Anonymous - Śro 07 Lip, 2010 Zbyszek, chyba przesadziłeś z tym szkolonymi strażakami. Anonymous - Śro 07 Lip, 2010 Temat postu: Re: Bezpieczeństwo EV - strażacy
no... nie wiem, jak to skomentować 
Zbyszek Kopeć - Śro 07 Lip, 2010 W stresie i w panice człowiek inaczej rozumuje, dlatego zawsze powinny być ćwiczenia na takie możliwości. |
||||||||
