Anonymous - Śro 14 Cze, 2006 Temat postu: Silnik 350W 36V Witam Mam dwie hulajnogi. Jedna z silnikiem 300W 24V zasilana 24V Vmax=25km/h. Druga była 300W 24V zasilana 36V Vmax=35km/h Teraz tą drugą przerabiam na 350W 36V zasilone 48V. Dzisiaj robiłem test, co jak ile i czemu tak dużo. Silnik 350W 36V obciążałem drugim silnikiem 250W 24V (podjarany ale chodzi). Napięcie regulowałem przez chiński kontroler, najpierw znamionowo to prąd był Imax= 16A, więcej nie dało rady nawet jak ten 250 zasilałem przeciwnie 12V, tak żeby był jak największy opór dla badanego silnika. Potem zaczołem próby na 48V, na jałowym fajnie się kręcił, jak zaczołem obciążać to prądy były troszke ponad 20A ( amperomirz mam do 20A), Kondziole w regulatorze są na 50V, jak je wymienie na mocniejsze to będe robił próby z 60V ( mam tylko 5 aku 12V 12Ah  ).
Ale pomysł jest, testy zaliczone, przełożenie było w hulajnodze 11/80 a będzie 11/65. Po testach silnik 250 był gorący, a 350 lekko ciepła. teraz tylko trochę wolnego czasy i będzie hulać. Monstrum będzie wyglądać jak zwykła hulajnoga a w środku potwór. Ale wszystko ma być ładne i estetyczne. Szacuje że moc silnika będzie ok 700W. W pryszłości chce silnik 350W 36V zastąpić 450W 36V. Anonymous - Śro 14 Cze, 2006 kolejne Anonymous - Śro 14 Cze, 2006 dalej Arbiter - Śro 14 Cze, 2006 nie szkoda było silnika 250W 
Anonymous - Śro 14 Cze, 2006 nie, tej 250 nic się nie stało, i tak ma zwarcia międzyzwojowe, A niewiem czemu te 250 się tak szybko palą? mi osobiśie się żadna niespaiła, Anonymous - Sob 17 Cze, 2006 Dzisiaj troszke przerobiłem hulajnoge. Pospawałem nowe łoże na aku. troszke ją podwyższyłem. Po 4 godzinach pracy przyszła pora na próbną przejażdżke, przyspieszenie dobre Vmax lepsze niź się spodziewałem ok 40km/h ( musze zmierzyć bo niemam licznika), W hulajnodze jest silnik 350W 36V zasilany przez kontroler 36V napięciem z 4 aku 12V 12Ah. Prąd przy spokojnym ruszaniu ok 10A, przy ostrym nieprzekraczał 20A. Przy pełnej prędkości pobór prądu ok 11A. JEszcze pare drobnych poprawek i moge zakładać obudowe. Prosze o konentarze i sugestie. Bo jakoś nasze forum umiera. NocnyPtak - Sob 17 Cze, 2006 40 km/h dla takiego maleństwa (koła 12'' !!!) to ryzykowanie co najmniej pobytu w szpitalu. Ciekawe jak będzie się zachowywał ten silnik przy dłuższej eksploatacji. Ja mam silnik 36V 350W (nie podwyższałem napięcia) i po 30 minutowej jeździe można na nim jajka smażyć 
Bardzo jestem ciekaw jakie natężenia prądów są u mnie. Niestety nie mam odpowiednio mocnego miernika. I jeszcze jedno, ja bym te 4 akumulatory dał pionowo, jeden za drugim w rzędzie - powinny się zmieścić. Arbiter - Sob 17 Cze, 2006
A jakie masz przełożenie? Anonymous - Nie 18 Cze, 2006 Przełożenie 11/65. Jaki strach to jest spokojna jazda, środek ciężkości jest bnisko więc jest bezpieczniejszy niż rower który ma aku na wysokośći prawie metr. NocnyPtak - Pon 19 Cze, 2006
Mam dwustopniową przekładnię. Nie pamiętam po ile zębów jest w kolejnych zębatkach. Musiałbym policzyć  Zrobie to w wolnej chwili.
Anonymous - Pon 19 Cze, 2006 grzegorz zmien kolo zebate z 65 z do 80z podobno masz takie i ponownie wykonaj pomiary prądu i przyspieszenia i v max ciekawy jestem co stego wyjdzie ( ale doswiadczalnie) nie teoretycznie . Anonymous - Pon 19 Cze, 2006 niewiem czy wejdzie, bo już mi czasami łańcuch ocierał, a jak dam większą zębatke to napewno będzi tarł. Ale zrobie lekkie modyfikacje i spróbuje. Szczerze mówiąc chciałem dać zębatke 55z, ale to dopiero jak będe miał silnik 450W 36V 
NocnyPtak - Wto 20 Cze, 2006
Przekładnia pierwsza to 11/82 Przekładnia druga to 36/52 W środku jest Shimano Nexus, który daje 182% zmiany przełożenia pomiędzy I-ką a III-ką Koła 26'' Prędkości: I-18km/h II-25km/h III-32km/h Dzisiaj sprawdzałem jak na silnik i akumulatory wpływa prędkość i technika jazdy. Normalnie, to ja jeżdżę z pełną prędkością na III-ce. Wtedy po przejechaniu 8 km akumulatory są już solidnie rozładowane (świeci już tylko 1-na 4 diody wskaźnika naładowania) a silnik parzy! Może nie aż tak jak rura wydechowa w silniku spalinowym, ale lepiej go nie dotykać gołą ręką.
Dzisiaj przejechałem 10 km z prędkością ok. 12km/h na III-ce. Dalej świeciły się wszystkie diody wskaźnika (chociaż ta 4-ta już nieco słabiej) a silnik był tylko "przyjemnie" ciepły (o temperaturze piersi "dobrze rozgrzanej" kobiety, czyli tak gdzieś ok. 40 st. C)
Arbiter - Wto 20 Cze, 2006 NocnyPtaku, czyli masz przełożenie 10,77 - jak rozumiem koła rowerowe 26"? I nawet przy tym się grzeje:( Wentylacja w silniku musi być;) Anonymous - Wto 20 Cze, 2006 NocnyPtak u a jaki masz silnik do tego? ja na silniku 350W i przełożeniu 11/80 mogłem jechać max 37km/h, a normalnie powinien się kręcić do 55km/h. Jak ci się tak grzeje to znaczy że silnik jest za słaby lub przełożenie za małe, Raczej jedno i drugie. 8km to jest poniżej minimum. Pisze że: Prędkości: I-18km/h II-25km/h III-32km/h więc spróbuj przejechać całość na I biegu i zobacz jaki zasięg uzyskasz? napewno o połowe większy |
||||||||||||
