tomasz_kombi - Wto 05 Paź, 2010 Temat postu: Ciekawostka .... i to Made In Poland !!! Oto coś dla zwolenników silników NIE montowanych w kole. Niewątpliwą zaletą jest wykorzystanie przerzutek a zatem możliwość osiągania dużych momentów na kole lub ... dużych prędkości (w zależności od sytuacji). Cena takiej ramy zapewne wysoka ale za to jaka estetyka mocowania !!! http://mybighit.co.cc/wor...mbi-cycles.html Poza aspektem czysto technologicznym wartym zauważenia jest fakt, że ramę zrobiła firma zajmująca się profesjonalnymi (wyczynowymi i "rasowymi") rowerami. Według mnie stanowi to swego rodzaju przełom w mentalności osób które do tej pory mogły uważać stosowanie napędu elektrycznego w rowerach jako swego rodzaju "profanację" 
toft - Czw 07 Paź, 2010 Do tego silnik my1018... Ciekawe jak taki silniczek żyje w prawdziwym terenie na dłuższą mete... tomasz_kombi - Czw 07 Paź, 2010 W tym konkretnym przypadku silnik ma służyć raczej tylko jako "wyciągarka" pod górkę z której potem jedzie się "na wariata" mając silnik spakowany już w plecaku. Więc może pozyje trochę. Poza kwestiami technicznymi (jak np. zastosowany silnik - jak zauważyłeś to żaden High-Tech  ) mnie najbardziej poruszyło właśnie to, że stosunkowo konserwatywne "towarzystwo" zauważyło zalety stosowania napędu elektrycznego.
Kto wie ??? Może ci "rasowi" rowerzyści będą patrzeć na nas z biegiem czasu trochę łaskawszym okiem ?
Zbyszek Kopeć - Czw 07 Paź, 2010 Ważne, że rowerem EV dojedziesz do pracy bez odorku spoconego ciała; będziesz zawsze ładnie pachnieć, a przy okazji sobie potrenujesz. r2d2 - Pią 08 Paź, 2010
i sporą górkę mam po drodze do mojego warsztatu, zobaczymy jak to się sprawdzi. Nie powiem, kusi mnie trochę brak przepisów dotyczących jazdy 'na bańce' 'deskorolką' elektryczną  Prawka chyba mi wtedy nie zabiorą
Pozdro. Anonymous - Pią 08 Paź, 2010 Hulajnogą też możesz
|
||||||||
