To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Dział dla początkujących - Montaż baterii, w ramie, z przodu, z tyłu a może na plecach?

pawel_niki - Śro 31 Sty, 2018
Temat postu: Montaż baterii, w ramie, z przodu, z tyłu a może na plecach?
Podzielcie się swoimi sposobami i doświadczeniami z umiejscowieniem baterii w rowerze.
Sam zastanawiam się teraz gdzie dokładnie zamontować swój akumulator.
Jak obserwuje różne tematy to widzę że wiodącą metodą jest chowanie baterii w trójkącie ramy - mało dyskretne rozwiązanie. Może ktoś tu ma doświadczenie z baterią zamontowaną w innym miejscu?
Czy montaż na tylnym bagażniku, przy silniku w tylnym kole naprawdę pogarsza właściwości jezdne?
Może ktoś montował aku z przodu by zrównoważyć rozkład dodatkowej masy?
Albo używał plecaka z prądem?
A może nie ma to żadnego znaczenia, jeżeli ogniwa ważą 4kg a rowerzysta 90? :D

tas - Śro 31 Sty, 2018

Jedynym funkcjonalnym miejscem jest światło ramy. I nie chodzi o dyskrecję tylko normalne bezpieczeństwo i funkcjonalność.
Najgorszym możliwym miejscem jest plecak. Włóż sobie do plecaka 2-3 butelki po coli 2L pełne wody i pojeździj trochę po lesie to zrozumiesz dlaczego. A jak jeszcze zaliczysz glebe i się po nich przekulasz to na odchodne zostaniesz w tym lesie z przetrąconym kręgosłupem :)

pawel_niki - Śro 31 Sty, 2018

tas, też uważam że plecak to najmniej praktyczne rozwiązanie, ale jestem ciekaw każdego możliwego rozwiązania i jakie miało plusy i minusy, dlaczego ktoś się na niego zdecydował.
Sam jestem najbardziej zainteresowany czy ktoś próbował montażu baterii z przodu roweru

tas - Śro 31 Sty, 2018

To nie wybór tylko konieczność podyktowana bezpieczeństwem i funkcjonalnością. Sam też dasz akumulator własnie w to miejsce gdyż iż sam zauważysz zalety podczas budowy :)
umbur - Śro 31 Sty, 2018

1. Najwygodniejszym rozwiązaniem jest trójkąt ramy.
2. Bagażnika zdecydowanie bym nie polecał. Wysoko środek ciężkości.
3. Ostatnio spotkałem się z wypowiedzią, że dość dobrze jeździ się z baterią w plecaku, z tym że i tak musisz gdzieś zamontować na rowerze sterownik, więc wszystko sprowadza się do punktu nr 1. :wink:

sannis - Śro 31 Sty, 2018

tas napisał/a:
Jedynym funkcjonalnym miejscem jest światło ramy. I nie chodzi o dyskrecję tylko normalne bezpieczeństwo i funkcjonalność.
Najgorszym możliwym miejscem jest plecak. Włóż sobie do plecaka 2-3 butelki po coli 2L pełne wody i pojeździj trochę po lesie to zrozumiesz dlaczego. A jak jeszcze zaliczysz glebe i się po nich przekulasz to na odchodne zostaniesz w tym lesie z przetrąconym kręgosłupem :)


Dokładnie jest tak jak pisze Tas. Dwa lata temu, pojawił się taki trynd na endlesie, że wymyślali a to sztywne motocyklowe plecaki, a to kable od telefonu spiralki. Ktoś przytomny skwitował cały ten trynd, że to dla tych, co albo im się nie chce, albo nie umieją porządnie zabudować baterii w ramie. Co innego, nie wiem czy zwróciliście uwagę, że producenci tak robią najnowsze modele mtb, aby prześwitu było jak najmniej i nie przerabiać na bafanga tylko kupować gotowce. Mam pomysł jak to efektywnie, uniwersalnie i schludnie ominąć, ale musi to poczekać, bo kolejka projektów już jest.
Osobną sprawą jest kwestia, że bateria w plecaku mniej ciąży. Tzn. że rower jest lżejszy i bardziej manewrowalny. Myślę, że to też jest kwestia mitu i przyzwyczajeń. Motocykl trialowy waży ok. 70kg a na nim cuda wyprawiają.

sannis - Śro 31 Sty, 2018

pawel_niki napisał/a:
,
Sam jestem najbardziej zainteresowany czy ktoś próbował montażu baterii z przodu roweru


Ten trynd też był i jak szybko się pojawił tak szybko znikł. Montowano specyficzną skrzynkę narzędziową na kierownicy. U nas kolega Toft coś takiego miał. Rozwiązanie dość praktyczne pojemnościowo, wizualnie koszmarne (skrzyżowanie skrzynki pocztowej z budą od psa) i obciążające przedni amortyzator.

pawel_niki - Śro 31 Sty, 2018

sannis, właśnie tą opcje poza montażem w świetle ramy rozważam, tylko myślę by baterie 13s7p upchnąć w zgrabną sakwę rowerową i zamontować na bagażniku nad przednim kołem

sannis - Śro 31 Sty, 2018

pawel_niki napisał/a:
sannis, właśnie tą opcje poza montażem w świetle ramy rozważam, tylko myślę by baterie 13s7p upchnąć w zgrabną sakwę rowerową i zamontować na bagażniku nad przednim kołem
[url=https://naforum.zapodaj.net/thumbs/534e1a59a971.jpg]Obrazek[/url]


Mam rozumieć, że jest to mieszczuch lub turystyk i krawężniki będą mu nieobce. O wiele lepszym rozwiązaniem będzie popularne battery case typu Delfin (mniej ogniw) lub jednak tylny bagażnik. Najlepsze rozwiązanie to w światło ramy. Jak nie możesz zrobić skrzynki mogę pomóc: https://forum.arbiter.pl/viewtopic.php?p=116085#116085
A jeśli chodzi o dyskrecję to najmniej rzuca się w oczy torba w ramę z całym jednak upośledzeniem, które z racji swoich deficytów niesie.

pawel_niki - Śro 31 Sty, 2018

sannis, dokładnie, rower który 90% czasu spędzi na asfalcie, najbardziej ekstremalnym terenem jaki zobaczy będzie szuter z tego właśnie powodu zależy mi by nie rzucać się zbytnio w oczy.
Jeździłem wcześniej właśnie z torbą na ramę tylko z mniejszą baterią i było to wyjątkowo wygodne rozwiązanie, skrzynkę myślę że byłbym w stanie zrobić, ale jak się trochę ociepli.
Za to dużym plusem sakw montowanych na bagażniku jest możliwość odpięcia ich pod firmą i wniesienie do środka, ewentualne doładowanie gdyby była taka potrzeba



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group