To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER
Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne
Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie

Hyde Park - Patent na sforę psów

guardman - Śro 14 Lut, 2018

mogę polecić coś takiego:
http://allegro.pl/ultradz...6573021562.html
Kiedyś kupiłem jak jeżdziłem dużo trekingiem, na większośc działa - ale były też takie, że zupełnie zero reakcji, fakt że uciążliwe było trzymanie tego w kieszeni. Chyba najlepsza opcja to jakiś mocny elektryczny buzzer i dodatkowe głośniczki po bokach :D i o oczywiście włącznik gdzieś przy hamulcu.

Fanka1980 - Pon 30 Kwi, 2018

Co do sygnałów dźwiękowych - ultradźwięki chyba są najlepszą opcją, a inne nie wiem, czy nie przynoszą odwrotnych skutków, wręcz zachęcając zwięrzęta do dalszego ataku. Ale wspomniane petardy czy broń - nigdy w życiu.
Inc0 - Pon 30 Kwi, 2018

nic skuteczniejszego na wredne psiska nie wymyslono niż :mrgreen:
maran_hand - Pon 30 Kwi, 2018

Nie spotkałem się nigdy z czymś takim jak wredne psisko/a
Inc0 a masz może jakiś patent na kretynów którzy wrzucają debilne wstawki?

Inc0 - Wto 01 Maj, 2018

maran_hand napisał/a:

Nie spotkałem się nigdy z czymś takim jak wredne psisko/a
może gdybyś więcej pojeździł poza stolycą to byś spotkał wolno biegających czworonożnych szeryfów :P
ozzy_123 - Nie 09 Gru, 2018

Polecam kanadyjskiej produkcji gaz do obrony przeciwko niedźwiedziom - to nie żart - swego czasu
jeden z kolegów sprzedawał to na forum włóczykij.

lessero - Pią 21 Gru, 2018

U mnie parę razy się sprawdził gaz pieprzowy KO stożek - tzn. chmura.

Zawsze mam w kieszeni koszulki.

Reakcja natychmiastowa - "odpuszczają" w momencie.

xpawelx777 - Czw 01 Sie, 2019

Jechałem całkiem niedawno samochodem, szukałem jakiegoś lasu żeby się wysiusiać - wstydzę się jak ktoś może mnie widzieć lub widzi od tyłu jak...
z pisuarów też nie korzystam...
skręcam w boczną ulicę, po prawej stronie las, po lewej domy, pomyślałem wejdę do lasu i po sprawie.
Przejechałem jeszcze trochę metrów, szukając najlepszego miejsca...
Dzik. Duży.
Była noc. Auto wypożyczone, diesel, więc pierwsza myśl - gaz do deski, 3,5 tys obrotów - obrócił tylko głowę. Trąbię - nic.
Także petarda na sznurku przywiązana do siodełka może pomóc, ale musi być duża i głośna.
Trąbki, gwizdki ultradźwiękowe - nie macie pewności czy zadziałają.
Nawet nie myślcie o jakichś głośniejszych trąbkach od tira czy na stadion.
Traficie na dzika, groźnego psa, lub co mniej prawdopodobne - niedźwiedzia i macie sekundy albo ułamek sekundy na decyzję.
NIE MA MIEJSCA na nie zadziałanie przedmiotu, od którego zależy nawet wasze życie, może zdrowie.

1. Nóż.
Nie duży, nie składany, w futerale takim jak futerały policyjne do kajdanek czy pistoletów przypinane do pasa spodni. Wyciągasz, targasz obcego psa, dzika niedźwiedzia.
Naostrzony.
Starsze osoby nazywają te futerały pochwami, lub te które się tego nie wstydzą.

2. paralizator.
atakuje cię groźny pies nieznajomej osoby? może jeszcze gorzej - sąsiada, dziewczyny na przykład? boisz się go skrzywdzić? użyj paralizatora, tego co razi jak dotkiesz nim kogoś.
Nie tych, których używa policja, z jakimiś diodami wystrzelającymi się z pistoletu i wbijającymi się głęboko w skórę
Zawsze gdy choćby wychodzisz do lasu sprawdzaj czy ma naładowaną baterię...
Gazy pieprzowe i inne - uważajcie, bo nie wszystkie są skuteczne.

3. Coś na co nie liczcie, czyli petardy hukowe czy tam z zawleczką - ktoś już o tym trochę postów wcześniej pisał.
Zakładacie że nie na każde zwierzę zadziała.

Nie chodźcie z nożem po mieście, posiadanie broni jest zabronione - można dostać mandat lub nawet być aresztowanym - przeczytałem na wikipedii, chyba przy haśle "maczeta", jesteście ciekawi to poszukajcie. Chyba że jak pisałem macie futerał czasem nazywany pochwą.

borsuk - Czw 01 Sie, 2019

xpawelx777 napisał/a:
..
Dzik. Duży.
Była noc. Auto wypożyczone, diesel, więc pierwsza myśl - gaz do deski, 3,5 tys obrotów - obrócił tylko głowę. Trąbię - nic.
Także petarda na sznurku przywiązana do siodełka może pomóc,
....

Las to naturalne środowisko dzika i żeby startować do niego z petardą albo nożem, to chyba trzeba się z wariatkowa urwać. :shock: Wiele razy widziałem w lesie dziki, a raz mało na jednego nie wlazłem. Rzeczywiście się nie boją. Należy po prostu spokojnie i powoli się oddalić.

przenikanie - Sob 31 Sie, 2019

Dziki to dziki. Ale wracając do tematu psów: ludzie, wy chyba nigdy nie mieliście psa!
Pościg za szybko poruszającym się obiektem jest NATURALNYM instynktem u psa. To instynkt łowiecki. Chcesz być zaatakowany przez psa? Zacznij przed nim uciekać. Także na rowerze. Uciekniesz, jak masz dużo sił w nogach, albo elektryka. Pies w końcu odpuści, głupi nie jest, skoro widzi, że na próżno marnuje energię. Psy są lepszymi psychologami niż niektóre osoby z dyplomem ukończonej psychologii. Świetnie wyczuwają ludzkie emocje. Boisz się psa? On już dawno o tym wie i już rozważa, co z tym fantem zrobić. Pies poza tym, choćby dziki, jest jednak od tysiącleci udomowiony. Człowiek mimo wszystko jest dla niego przywódcą stada. Oczywiście stanowczy, zdecydowany w działaniu, a nie uciekający.
Zresztą co ja będę dużo gadał. Kto ma psa, ten wie, o czym mówię. A kto nie ma i się psów boi, niech sobie poczyta. Nie gaz, nie petardy, nie ucieczka, ale opanowanie. A jeszcze lepiej mieć własnego psa. Obce psy wyczuwają zapachy tysiąc razy lepiej ni ludzie. Nie zaatakują bezpodstawnie kogoś pachnącego "po psiemu". No chyba, że zaczniecie je drażnić, zwłaszcza gdy pilnują swojego terytorium.

Yin - Sob 31 Sie, 2019

xpawelx777 napisał/a:
Jechałem całkiem niedawno samochodem, szukałem jakiegoś lasu żeby
Nie chodźcie z nożem po mieście, posiadanie broni jest zabronione - można dostać mandat lub nawet być aresztowanym - przeczytałem na wikipedii, chyba przy haśle "maczeta", jesteście ciekawi to poszukajcie. Chyba że jak pisałem macie futerał czasem nazywany pochwą.


Nie odbieraj tego jako atak ale: Polecam lekturę ustawy o broni i amunicji, bo to co piszesz o chodzeniu z nożem po mieście ( zakładam że mieszkasz i piszesz domyślnie o Polsce) nijak ma się do rzeczywistości.

xpawelx777 napisał/a:
IE MA MIEJSCA na nie zadziałanie przedmiotu, od którego zależy nawet wasze życie, może zdrowie.


Tu się całkowicie zgadzam.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group