To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ |
|
ROWERY I INNE POJAZDY ELEKTRYCZNE - FORUM ARBITER Rowery, trójkołowce, ryksze, skutery, hulajnogi i inne lekkie pojazdy elektryczne Porady, zdjęcia, filmy, konstrukcje, opinie |
|
Konstrukcje własne - taczka elektryczna
Anonymous - Pon 24 Sty, 2011 Temat postu: taczka elektryczna Zbudowałem taczkę elektryczną.Może komuś się spodoba.
Silnik z przekładnią planetarną 36V / 500W
Predkośc jazdy 0-7 km/h
Ciężar 70kg
Skrzynia 280 litrów
z ciężarem 120 kg -podchodzi spokojnie pod wzniesienie 30%
Anonymous - Pon 24 Sty, 2011
i następne fotki.
Zbyszek Kopeć - Pon 24 Sty, 2011
Fajne, mi sie podoba. Gratuluję.
Jednak to (moim zdaniem) nie jest taczka, to raczej wózek.
NocnyPtak - Wto 25 Sty, 2011
Bardzo ciekawe urządzenie, duża estetyka wykonania.
Coś innego, niż kolejny rower elektryczny
Trochę mi brakuje dopracowania sposobu rozładunku- jakieś rączki powinny być, najlepiej wysuwane, żeby zwiększyć ramię działania siły, albo (idąc na całość) osobny układ elektryczny unoszący pojemnik.
Tak z ciekawości, co masz zamiar tym przewozić?
Mibars - Wto 25 Sty, 2011
Profi sprzęt!
Jak rozwiązałeś kwestię przeniesienia napędu? To jest sztywna oś? Jak to skręca pod obciążeniem?
Do czego masz zamiar używać tej machiny? Na budowie?
Anonymous - Wto 25 Sty, 2011
Sprawę przechylania kipy do rozładunku pomijam bo rozładowuję je małą szufelką.Urządzenie służy do wożenia paszy.Oczywiście można przyspawać rączkę do podnoszenia węglarki.Napęd jest na jedno koło aby lepiej skręcać.Dwa zblokowane powodują duży opór bez dyferencjału .Wózek z paszą waży 200kg - jazda jak i kierowanie nie sprawia problemu.Zakręca na miejscu.Mam sporo podjazdów 20% - 30% i je pokonuję bez problemu.Przy ruszaniu trzeba przytrzymywać lewą stronę bo ciągnie prawe koło,potem idzie luksio.Gaz do dechy i koło zrywa na betonie.
Anonymous - Wto 25 Sty, 2011
Czego to ludziska nie wymyślą
Trzeba pomyśleć nad samopodnoszącą się deską do kibelka, po wyjęciu fujarki w ubikacji
maniakev - Wto 25 Sty, 2011
To by już był rodzaj ubezwłasnowolnienia
Mibars - Wto 25 Sty, 2011
jarsek napisał/a: | .Przy ruszaniu trzeba przytrzymywać lewą stronę bo ciągnie prawe koło,potem idzie luksio.Gaz do dechy i koło zrywa na betonie. |
Tego się właśnie obawiałem... Do takiej konstrukcji lepiej by się chyba sprawdziły dwa oddzielne silniki, po jednym na koło, taki elektroniczny dyferencjał
Mnie zadziwia, że taki mały pojazd waży już 70kg. Akumulatory robią swoje...
Najważniejsze, że spełnia swoje zadanie i odciąża operatora wózka z konieczności wpychania 200kg pod strome podjazdy.
Zbyszek Kopeć - Wto 25 Sty, 2011
Tutaj chyba te akumulatory najmniej ważą w porównaniu z pozostałością (pewnie coś jak zbiornik z paliwem i zbiornik z olejem do takiej wielkości urządzenia spalinowego).
Mibars - Wto 25 Sty, 2011
Internet mówi 3x6kg = 18kg. Do tego silnik ok. 8kg, układ sterowania, kable, przeniesienie napędu, obejmy, obudowy i pewnie parę kilo też ważą. Ogółem chodzi mi o to, że elektryfikacja dodała około 30kg, przy "reszcie" ważącej ok. 40kg.
Te akumulatory przynajmniej zapewniają, że nie trzeba pojazdu ładować codziennie, "zasięg" zapewne wynosi wiele kilometrów
Anonymous - Wto 25 Sty, 2011
Właśnie tak!.Akku 18kg ,skrzynia mimo że aluminium to i tak 20kg,silnik 8kg,reszta to blacha i profil 40x20x2mm + koła parę kilo.Powinien pojeździć około godziny nonstop co przekłada się na pracę z przerwami na kilka dni bez ładowania.
Mam pytanie jeszcze co do wejścia ładowarki w sterowniku. Sterownik jest 36V/500W.Czy można tam podłączyć automatyczną ładowarkę akumulatorów żelowych która po osiągnięciu napięcia 44,1V wyłączy się? Czy może sterownik posiada jakąś elektronikę która wymaga specjalnej Chińskiej ładowarki ?Czy ładowanie wyłącza sterownik ?Nie mogę rozebrać sterownika ze względu na plomby gwarancyjne.Na wejściu ładowarki jest 2,5V.Proszę o odpowiedź osoby które już z tym walczyły.
Anonymous - Nie 06 Lut, 2011
Bardzo ładna konstrukcja, widzę ktoś się przyłożył do tego co robi Powiedz jeszcze , nie zastanawiałeś się nad napędem na to koło skrętne (pojedyńcze) ?
Mibars - Nie 06 Lut, 2011
skoti1996, zauważ, że to kółko ustawia się automatycznie tyłem do kierunku jazdy, gdybyś je napędził, to natychmiast obróciłoby się wtedy przodem w najlepszym przypadku powodując gwałtowne szarpniecie i zatrzymanie. Za to przy próbie napędzenia kółka "do przodu" wszystko byłoby OK dopóki dodawałbyś gazu. Puścisz - Efekt jak powyżej, kółko obraca się do tyłu.
Anonymous - Śro 09 Lut, 2011
Yhym . Teraz to widzę . No tak , w takim razie na przód napęd jest najlepszym rozwiązaniem Ale i tak wrażenia z jazdy zwykłą taczką są niezapomniane
|
|
|